Banner reklama
Fot. Chelsea FC

Wielkie zwycięstwo na zakończenie fazy ligowej Ligi Konferencji. Chelsea FC 5:1 Shamrock Rovers FC

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 19.12.2024 22:53 / Ostatnia aktualizacja: 19.12.2024 22:56

Chelsea w wielkim stylu zakończyła zmagania w fazie ligowej Ligi Konferencji. W meczu ostatniej 6. kolejki The Blues rozgromili na Stamford Bridge Shamrock Rovers 5:1. Hat-tricka strzelił Marc Guiu, a na listę wpisali się także Kiernan Dewsbury-Hall i Marc Cucurella. Piłkarze Enzo Mareski odnieśli komplet zwycięstw w tej fazie rozgrywek, a w sześciu rozegranych meczach strzelili łącznie aż 26 goli.


Tradycyjnie grająca w mocno rezerwowym składzie Chelsea szybko przejęła inicjatywę i narzuciła swoje warunki gry. The Blues od pierwszych minut mieli przytłaczającą przewagę w posiadaniu piłki, która momentami wynosiła blisko 90 procent.


Podopieczni Enzo Mareski dominowali, ale mieli problemy z dochodzeniem do klarownych okazji bramkowych. W 23. minucie objęli jednak prowadzenie, a pomogli im w tym zawodnicy Shamrock Rovers. Jeden z obrońców pomylił się i zamiast zgrać piłkę do bramkarza, zagrał ją na przedpole, gdzie bramkarza nie było, ale był Marc Guiu. Hiszpan znakomicie wykorzystał pomyłkę rywali i skierował piłkę do bramki.


Shamrock Rovers nieoczekiwanie zdołało odpowiedzieć na to trafienie. Najpierw bardzo groźny strzał obronił Filip Jørgensen, ale chwilę później, Duńczyk musiał wyciągnąć piłkę z siatki. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do pozycji strzeleckiej doszedł Markus Poom. Estończyk oddał bardzo mocne uderzenie lewą nogą, piłka minimalnie odbiła się od nogi Cesare Casadeiego i wpadła do bramki.


W dalszej części pierwszej połowy przewaga Chelsea nie podlegała już dyskusji, a drużyna gości bardzo rzadko opuszczała własną połowę. Niebiescy szybko odzyskali prowadzenie. W 34. minucie na listę strzelców ponownie wpisał się Marc Guiu. Młody napastnik po raz drugi wykorzystał błąd obrońcy, który źle podawał do bramkarza, przejmując piłkę w polu karnym i uderzeniem z ostrego kąta kierując ją do bramki.


W 40. minucie kibice Chelsea mogli świętować kolejnego gola. Po serii szybkich podań Christopher Nkunku wbiegł w pole karne, a gdy przymierzał się do oddania strzału, został powstrzymany przez obrońcę, ale w taki sposób, że piłka trafiła wprost pod nogi nabiegającego Kiernana Dewsbury'ego-Halla, który mocnym uderzeniem skierował piłkę do bramki. Jak wykazały powtórki, wcześniej piłka odbiła się od nogi upadającego Christophera Nkunku więc to jemu zapisana została asysta.


Przed przerwą Chelsea zadała rywalom kolejny cios, gdyż hat-tricka skompletował Marc Guiu. Noni Madueke precyzyjnie dośrodkował z prawego skrzydła, a Hiszpan najwyżej wyskoczył do piłki i delikatnym uderzeniem skierował ją do bramki przyjezdnych. Chwilę po tej sytuacji sędzia zakończył pierwszą połowę.


Po przerwie niewiele się zmieniło. Chelsea nadal dominowała i budowała kolejne ataki pozycyjne, zaś piłkarze Shamrock Rovers zostali zepchnięci do głębokiej defensywy i sporadycznie opuszczali własną połowę.


A The Blues grali jak natchnieni i gdy tylko przyspieszali wymianę podań, szybko stwarzali zagrożenie w okolicach pola karnego rywali. W 58. minucie po jednej z takich akcji obejrzeliśmy kolejnego gola. Christopher Nkunku podał do Marka Cucurelli, a ten precyzyjnym uderzeniem prawą nogą z linii pola karnego pokonał bramkarza rywali.


W kolejnych minutach Chelsea grała bardzo spokojnie i skupiała się na rozgrywaniu akcji. Z czasem tempo gry spadło, także z uwagi na to, że Enzo Maresca przeprowadzał zmiany i na boisku pojawili się nastoletni zawodnicy z akademii. Mimo to, Niebiescy mogli strzelić kolejne gole, a dobrą okazję miał m.in. Tyrique George.


Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. Chelsea pokonała Shamrock Rovers 5:1 i z kompletem zwycięstw na koncie zwyciężyła fazę ligową Ligi Konferencji.


Chelsea FC 5:1 Shamrock Rovers FC (4:1). Bramki: Marc Guiu 23', 34', 45', Kiernan Dewsbury-Hall 40', Marc Cucurella 58' – Markus Poom 26'


Chelsea FC: Filip Jørgensen; Josh Acheampong, Axel Disasi (c) (Harrison Murray-Campbell 59'), Renato Veiga, Marc Cucurella; Cesare Casadei, Kiernan Dewsbury-Hall (Samuel Rak-Sakyi 83'); Noni Madueke (Harvey Vale 46'), Christopher Nkunku, Tyrique George; Marc Guiu (João Félix 59')


Shamrock Rovers FC: Leon Pöhls; Daniel Cleary, Roberto Lopes, Lee Grace; Joshua Honohan, Dylan Watts (Jack Byrne 67'), Markus Poom (Daniel Mândroiu 67'), Gary O'Neill (Darragh Nugent 78'), Darragh Burns; Johnny Kenny (Aaron Greene 73'), Neil Farrugia (Graham Burke 73')


Źródło: własne

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

GrzybekMocny
komentarzy: 285
21.12.2024 10:28

Dla mnie kukurydza to najlepszy lewy obrońca ligi, a nawet bym pokusił się, że najlepszy na świecie aktualnie. Szkoda, że James łamie się wiecznie bo byśmy mogli mieć dwie maszyny na bokach obrony, lecz nie ma tego złego Gusto też gra dobrze a jest młody i w pewnym wieku może osiągnąć podobny poziom do kukurydzy, oby tylko się nie mineli, że jeden zdąży pójść na emeryturę haha. Bardzo mi się podoba obecna drużyna, jest radość z gry, widać, że to drużyna a nie zbierianina kopaczy, no i każdy walczy walka walka, nie walczysz to wejdzie ktoś inny, oni o tym doskonale wiedzą

Grawpolo
komentarzy: 1540
20.12.2024 19:11

Mecz jaki był każdy widział. Nie ma co się ekscytować ani wyciągać jakichkolwiek wniosków po zwycięstwie nad drużyną za 5 mln jurków. Młodzież sobie trochę pohasała, Guiu może idzie na króla strzelców rozgrywek i to tyle.
Czekamy na niedzielę i mecz z Evertonem.

KTBFFH

lololo
komentarzy: 477
20.12.2024 08:16

Dużo bramek , dużo młodych zawodników więc są powody do radości .
Chodź stracona bramka boli zwłaszcza że w tamtym momencie my ciągle mieliśmy piłkę a rywal miał dwie super akcje z czego jedną zamienił na bramkę .
Co do plusów to na pewno Gui za pressing i wykorzystanie akcji .
Aktywny Hall , Cucu z bramką , kolejny mecz Josha .
Co do minusów to na pewno ta stracona bramka i tu George się nie cofnął więc mały minus . Spodziewałem się że Nkuku lub Madueke coś ustrzeli .
I jak zwykle zmiany bo nie wiem czemu Veiga zagrał cały mecz skoro w lidze będzie jedynym LO i tu się obawiam że w lidze wyjdzie Caicedo na prawo a Gusto na lewej .
Rak-Sakyi bardzo późno wpuszczony .

eGzid
komentarzy: 913
19.12.2024 23:45

Jeśli dobrze rozumiem zasady i liczę poprawnie to w 1/8 trafimy na kogoś z:
Betis/Heidenheim/Gent/Kopenhaga.

thesabr3
komentarzy: 2273
20.12.2024 14:43

Tak

Ksawi2017
komentarzy: 88
19.12.2024 23:35

No i był przyjemny meczyk

FanTheBlues
komentarzy: 3434
19.12.2024 23:18

I pięknie że nawet nasze rezerwy potrafią zrobić pogrom.

FanTheBlues
komentarzy: 3434
19.12.2024 23:19

Ps, Kiedy teraz losowanie fazy pucharowej ?

eGzid
komentarzy: 913
19.12.2024 23:45

W lutym po rozegraniu 1/16

Kamsu112
komentarzy: 1650
20.12.2024 10:18

Losowanie dziś o 13 a mecze dopiero w lutym

FanTheBlues
komentarzy: 3434
20.12.2024 11:33

Dzięki za info. A będzie dziś losowanie gdzieś w TV ?

FanTheBlues
komentarzy: 3434
20.12.2024 12:34

Właśnie czytam że losowanie na Polsat sport premium 1

eGzid
komentarzy: 913
20.12.2024 15:06

Tak jak pisałem, losowanie w lutym.

Mystakorsarz
komentarzy: 733
19.12.2024 23:03

Jadą nasi bez opamiętania.

Brawo Guiu, niezły z niego cwaniak ;)

Walka o kolejny puchar trwa :)

Wojtas
komentarzy: 3422
19.12.2024 22:59

1 miejsce , cel osiągnięty , bramek nastrzelaliśmy aż tyle że nawet się tyle nie spodziewałem . George na plus, Guiu zawodnik meczu. Teraz Everton i po 3 pkt ! Road to Wrocław !!!

blue1
komentarzy: 951
19.12.2024 22:55

Świąt jeszcze nie ma, a Guiu jakie fajne prezenty dostał. 26 bramek strzelonych w 6 meczach robi wrażenie.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close