Ciekawy artykuł na temat częstych kontuzji w naszej ekipie:
https://www.flashscore.pl/wiadomosci/ten-co-krytykowa-kloppa-raymond-verheijen-wie-skad-w-chelsea-tyle-kontuzji/Q7xcOegT/

Ciekawe jak Tuchel sobie poradzi jako selekcjoner Anglików.

Zaraz możemy, Palmera w ataku oglądać w repce ;)

Wszystkim znawco, którzy piszą że zremisowali sumy że średniaki em, przypomnę jedynie że ten średniak wywiózł ostatnio 3 pkt z anfield, pewnie przy0adkie

Ten mecz to dla mnie takie ucieleśnienie rozczarowania. W strasznie głupi sposób straciliśmy punkty z, bądź co bądź, średnim rywalem. Forest zagrali dobry mecz, ale to my jesteśmy Chelsea i takie mecze powinniśmy wygrywać. W mojej ocenie zaważyła tragiczna pierwsza połowa. Za dużo w niej było niedokładności, jak na ten poziom.

Można hejtować Madueke, ale gdyby nie jego strzał, to moglibyśmy nawet kończyć ten mecz z pustymi rękoma, a to byłaby już lekka katastrofa. Palmer, Felix czy Nkunku byli bliscy celu, ale tylko Noni ten cel ostatecznie osiągnął. Cholernie szkoda tej akcji Mudryk-Nkunku, bo gdyby Francuz zdobył bramkę, to nie dość, że zdobylibyśmy pełną pulę, ale jeszcze mielibyśmy akcję sezonu.

No właśnie, Nkunku... Wydaje mi się, że jego zabrakło na murawie najbardziej. Tutaj mam pretensje do Mareski. Jak wiele osób już zauważyło, również uważam, że Francuz powinien znacznie wcześniej wejść za Jacksona. Jeśli nie on, to nawet Felix. Po prostu trzeba było robić cokolwiek, wobec totalnej bezproduktywności Nicolasa.

Tragedii nie ma, bo nadal jest 4 miejsce w tabeli. Powinno jednak być lepiej.

Tak jak było do przewidzenia, będziemy mieć dużo większe problemy z zespołami dobrymi w murarce bo mocno nam ograniczają możliwości i wybijają atuty. My jesteśmy dużo lepsi w szybkim ataku, bo w pozycyjnym jest tak sobie. Tu za bardzo na szybki atak nie dało się ich nadziać. Tacy rywale jak byli wcześniej co mają przeciętny skład, a trener naiwnie myśli, że grą w piłkę ogra lepszych od siebie dużo bardziej nam leżą, bo możemy odebrać wysoko i wykorzystać Jacksona. BHA to nawet grało z nami do tej samej bramki. Z cofniętymi rywalami powinien więcej grać Nkunku bo Jackson jak nie może się ścigać to w polu karnym nie jest zbyt groźny. Ogólnie straciliśmy punkty tam gdzie się spodziewałem, a teraz po przerwie zaczną się schody choć Liverpool powinien być dla nas wygodniejszy niż Forest przynajmniej jeśli chodzi o zdobywanie bramek. Tylko strach o obronę. Nie wiem za to jak Newcastle do nas podejdzie bo oni potrafią grać i z dominacją i z murarką. Mam nadzieję, że wybiorą 1 opcję.

powinniśmy się odwołać do tej żółtej Cucurelli, która go wykluczy z meczu z Liverpoolem. Sędziowie od początku sezonu przechodzą samych siebie. Nie mają kontroli i kartkują jak leci, tylko, że my odczuwamy potem te błędy sędziowskie w kolejnych meczach. Jakoś United potrafiło się odwołać od czerwonej Fernandesa, to czemu my nie mielibyśmy próbować? Żółta kompletnie z czapy, jak i reszta sędziowskich popisów. Strasznie irytująca gra na czas w wykonaniu Forrest, ale kurde, z takimi drużynami trzeba mieć 2:0 i niech sobie wtedy grają na czas przez pół godziny..

Ehhh, Maresca wczoraj to udawal Pocha z tymi późnymi zmianami..

Mecz jaki był każdy widział. Przeciwnik był z niższej półki, bronił głęboko, my mieliśmy przewagę, graliśmy piłką, Sancho tkał swoje finezyjne dryblingi, a Madueke szarżował prawą stroną. Wszystko na nic, zaledwie jeden celny strzał w 45 minut i już po pierwszej połowie było widać, że jeżeli natychmiast nie zrobimy zmian w ataku, będzie ciężko o punkty. Tak się nie stało, trener Maresca rozpoczął zmiany w 81 minucie i zabrakło czasu żeby wyszarpać 3 oczka. Zło.

Szkoda, najbliżsi nasi rywale z rankingu swoje mecze powygrywali i odjechali nam w tabeli i do prowadzącego Live mamy już cztery punkty straty. Ból tym większy, że po przerwie reprezentacyjnej, mamy właśnie mecz wyjazdowy z liderem i o punkty może być naprawdę ciężko, a gap pomiędzy nami urośnie najprawdopodobniej do siedmiu oczek. Przypomnę tylko, że ManCity, zeszłoroczny mistrz, w ubiegłym sezonie przegrał tylko 3 mecze, a trzeci Live 4. Zło.

KTBFFH

Wynik jest jaki jest, druga połowa a szczególnie końcówka była wyrównana. Natomiast trzeba zganić zawodników za pierwszą połowę, bo to co widziałem to był jakiś festiwal niedokładności. Strzały, podania,dośrodkowania,ustawienie - wszystko mega niechlujnie. Śmiem twierdzić, że pierwsza połową odebraliśmy sobie w ogólnym rozrachunku szanse na wygraną.

Forrest to trudny przeciwnik, napsują jeszcze krwi niektórym zespołom.

Kurde szkoda tych 2 pkt...

Po akcji Midryka Nkunku powinien strzelić...

Oczywiscie foresciaki mieli swoje sety ale tamtą sytuacją męczy mnie.

Sąsiedzi w tabeli wtopili a my tego nie wykorzytaliśmy...

Mudryk powoli się odbudowuje :)

Dziś prawie wszyscy grali jakby byli zajechani a przecież w poprzednim meczu grali zmiennicy.

Brawo Esprito Nottingham bardzo dobrze się bronili nawet w 10tkę.

Plus duży za remis,mimo wszystko niedosyt jest,w przewadze graliśmy 20 min.a mimo tego nie było aż tak to widoczne.
Oczywiście jestem zadowolony bo Forest przyjechali na SB utzymać wynik 0:0 jak najdłużej,i uwaga -nagle wyszli na prowadzenie, czyli to nie przypadek bo mają swój styl,a u nas utrata bramki to stały fragment gry.
Ech to jest do poprawy, ewidentnie,bo będą mecze gdzie strzelimy na 2 bramki a stracimy nagle 2 lub co najgorsze 3.
Potrzebujemy zdrowego Lavie na Liverpool.
Pomoc musi być jeszcze mocniejsza, Lavia ma lepszy przegląd pola od Caicedo,tego nam brakuje, atakować zdecydowanie że środka pola boiska,a my często gramy bokami boiska.

Lecimy dalej, taką dziś dostaliśmy krótką lekcje na boisku,jak grać w przewadze,jakie błędy nie popełniać,i co najważniejsze, dostajemy bramkę z rzutu wolnego,tu trzeba bardziej pracować.

Casadei, Ugochukwu, Chukwuemeka, Santos, k... ktokolwiek byleby Fernandez wylądował na ławie albo lepiej trybunach. Człowiek jest tak irytujący, że mam ochotę dopłacić kolejne 120mln, żeby go ktoś zabrał.

Dobrze jest, mogliśmy być na miejscu United, jest duży progres.

Wg mnie Maresca nie powinien stosować taktyki w której Gusto schodzi do środka tylko zostawić go na nominalnej pozycji. Zdecydowanie Cucu lepiej się tam sprawdzał. Jeszcze przede wszystkim odciąć Enzo od stałych fragmentów, a najlepiej od murawy

Ach te piękne stałe fragmenty Enzo i dwie straty po których poszły groźne kontry MOTM Cucurella dostaje kartkę która go wyklucza na mecz z Liverpoolem choć nie brał udziału w kłótni i przepychankach a sam był faulowany. Żółtko jak od mamy której nie obchodzi kto zaczął i wszystkim daje karę. Szkoda ze Lavia nie podniósł się z ławki i że tak późno zrobił to Nkunku. Graliśmy w przewadze a i tak punkt ratuje nam dwukrotnie w końcówce Sanchez. Dobra zmiana Mudryka który powinien mieć asystę po dośrodkowaniu na głowę zmiennika Jacksona.
Dalej mamy problemy po rozpoczęciu drugiej połowy i w końcówkach w obronie, a to już sie dość często powtarza a więc to nie przypadek.
Punkt jest, 4 miejsce obronione a utrzymanie się w czołówce może być ważne w budowie mentalu i pewności siebie przed meczem z czerwonymi.

Wielki szacunek dla Nuno Espirito za to jak dobrą robotę robi z tymi drewniakami. Niesamowity trener. Gdyby nie kosmiczne interwencje Sancheza, wygraliby. Sanchez MAN OF THE GAME.

My mieliśmy sporo sytuacji ale i tak za mało jak na grę ponad 20 min w przewadze. Mając tak mocną ławkę, powinniśmy bez problemu strzelić na 2-1. Duże rozczarowanie.

Sancho dziś średnio. Cały czas z hamulcem, za często to tyłu. Jackson - słabo.

Enzo - tragedia. Gość jest totalnie bez formy, nieprzygotowany fizycznie. Biega jak słoń. Jakby tego nieszczęścia było mało, to jeszcze trener ustawia go na złej, nieswojej pozycji. To jest jedyna rzecz, którą muszę zarzucić Maresce. Nie rozumiem, dlaczego tak dziwnie kombinuje z Fernandezem.

Na plus świetny występ Madueke i super wejście Mudryka. Zgadzam się z kolegą, że za dużo bezsensownych kartek i Maresca musi tu zareagować i coś z tym zrobić.

Remis do przewidzenia, ale nie rozumiem czemu nkunku tak późno lepiej odnajduje sie na takich murarzy

Mieć taką ławke i robić zmiany na ostatnią chwilę, przy tej jakości na ławce zmiany powinny być już w przerwie... Enzo i Jackson nie powinni wyjść na drugie 45 minut!

Zdecydowanie za późno zmiany

13 minut doliczonego czasu i dajemy się zdominować.Gdybym nie Sanchez grające w 10 Forest by nas skarcilo.Jest mnóstwo do.poprawyvw defensywie.Drugie irytuje mnóstwo żółtych kartek.

Przegrana też była na wyciągnięcie ręki.

Remis jak porażka dziś. Grać tyle czasu z przewagą 1 zawodnika i jeszcze nie potrafić strzelić zwycięskiego gola. Jeszcze żeby nie Robert na bramce, to mogliśmy ten mecz przegrać.

Niedorzecznie późno przeprowadzone zmiany. Jakby Maresca nie chciał tych 3 pkt. Jedyne pozytywy, to brak Fofany na Liverpool i chyba Cucurelli.

Sanchez dupę dwa razy na koniec uratował.