Premierowy gol Nkunku tylko na otarcie łez. Wigilijny klops na Święta. Wolverhampton Wanderers 2:1 Chelsea
Dodano: 24.12.2023 16:00 / Ostatnia aktualizacja: 24.12.2023 16:04W rozgrywanym w Wigilię meczu 18. kolejki Premier League Chelsea przegrała z Wolverhampton Wanderers 1:2. Przez większość spotkania The Blues mieli przewagę nad rywalami, zwłaszcza w pierwszej połowie, ale zmarnowali kilka bardzo dogodnych okazji bramkowych. W doliczonym czasie gry honorową bramkę strzelił Christopher Nkunku, dla którego było to jednocześnie pierwsze trafienie w barwach klubu.
Pierwsza połowa obfitowała w emocje, ale nie do końca pozytywne z perspektywy kibica Chelsea. Zawodnicy Mauricio Pochettino, do czego zdążyli już przyzwyczaić, szybko przejęli kontrolę nad meczem, zdominowali rywali, tworzyli okazje bramkowe, ale w fatalnym stylu marnowali je.
Najpierw w piłkę nie trafił Armando Broja, któremu dobrze podawał Malo Gusto. Chwilę później jego "wyczyn" powtórzył Nicolas Jackson, który dostał sprytne podanie od Raheema Sterlinga, ale piłka przeleciała pod jego nogą. W kolejnych minutach Raheem Sterling także zmarnował bardzo dobrą okazję. Anglik świetnie odebrał piłkę w środkowej strefie boiska, popędził na bramkę Wilków, ale zamiast podać do niepilnowanych Cole'a Palmera lub Nicolasa Jacksona, uderzył wprost w bramkarza.
Piłkarze Chelsea starali się zaskoczyć rywali także uderzeniami z dystansu. Swoich sił w tym elemencie próbowali Raheem Sterling, Cole Palmer i Conor Gallagher, ale w zasadzie większość prób była niecelna.
W końcowej fazie pierwszej części spotkania Wilki zaczęły dochodzić do głosu i stworzyły sobie kilka okazji bramkowych. Żadnej z nich jednak nie wykorzystały i tak naprawdę ani razu na poważnie nie zagroziły bramce Petrovicia. Tym samym pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
Po zmianie stron Wolves kontynuowało dobrą grę, było stroną przeważającą, co szybko dało tej drużynie prowadzenie. W 51. minucie Mario Lemina pokonał Djordje Petrovicia uderzeniem głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Błąd w tej sytuacji popełnił zarówno bramkarz Chelsea, który w ogóle nie wyszedł do dośrodkowania, jak i Lesley Ugochukwu, który zbyt biernie krył strzelca bramki. Mario Lemina wcale nie musiał wyskakiwać, by strzelić gola.
Stracony gol tylko częściowo zmobilizował The Blues do lepszej gry. Co prawda nie było można odmówić im zaangażowania, niemniej skuteczność w dalszym ciągu była na niskim poziomie. Bliski strzelenia premierowej bramki w barwach Chelsea był Christopher Nkunku, jednak po jego strzale piłkę z linii bramkowej wybił Toti.
Z czasem Chelsea wyraźnie przejęła inicjatywę i raz po raz atakowała bramkę rywali, jednak niezmiennie z ataków tych nic nie wynikało. W polu karnym rywali Niebiescy podejmowali złe decyzji i mieli duże problemy choćby z oddaniem celnego strzału.
W doliczonym czasie gry Wilki zadały drugi cios. Na listę strzelców wpisał się rezerwowy Matt Doherty. The Blues nie pozostali dłużni i w końcu przełamali strzelecki impas. Na listę strzelców wpisał się Christopher Nkunku, który strzelił tym samym pierwszą bramkę w barwach Chelsea. Asystę przy tym trafieniu zaliczył Raheem Sterlin. Na niewiele się to jednak zdało i Chelsea przegrała z Wilkami w świątecznej kolejce Premier League 1:2.
Wolverhampton Wanderers 2:1 Chelsea (0:0). Bramki: Lemina 51', Doherty 90' – Nkunku 90'
Wolverhampton Wanderers: Sá; Kilman (c), Dawson (Bueno S. 70'), Toti; Semedo, Lemina, João Gomes, Aït-Nouri (Bueno H. 87'); Hwang, Cunha (Doherty 86'), Sarabia (Doyle 75')
Chelsea: Petrović; Gusto (Badiashile 80'), Disasi, Thiago Silva, Colwill (Maatsen 79'); Ugochukwu (Nkunku 58'), Gallagher (c); Sterling, Palmer, Jackson (Madueke 80'); Broja (Mudryk 59')
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Tragedia. Nie tak miało być. Nie, nie, nie.
Jesteśmy słabi, słabi, słabi.
Miało być trzecie grudniowe zwycięstwo i 9 oczek na liczniku w tym miesiącu, a jest trzecia porażka i zaledwie 6 punktów w pięciu meczach. Nie tak miało być.
Nie jesteśmy w stanie pokonać solidnej wprawdzie, ale drużyny z drugiej połowy tabeli.
Kompromitujemy się pod bramką przeciwnika.
Nie jesteśmy w stanie pokonać magicznej liczby 20 strzałów w meczu. Nie napiszę o strzałach celnych bo to po prostu wstyd.
Tracimy dziecinne bramki.
Tyle.
Jutro Crystal Palace.
KTBFFH
Widzę że masz krótką pamięć. Jeszcze niedawno pisałeś że w grudniu będziemy mieć 15 pkt.
Zejdź na zmienię,zobaczysz jeszcze za 3,4 mecze gdzie możemy być w tabeli to złapiesz się za głowę:).
Uważaj z tym dodawaniem punktów przed meczem bo jeszcze zawału dostaniesz.
Kurwa jak ja tego targowskiego nie cierpię.
Wood sam srokom strzela 3 bramki.
Ktoś pisał przed świętami, że pozostałe zespoły grają słabo i mamy szansę kogoś nawet przeskoczyć w tabeli do końca roku. Musimy wszyscy zrozumieć, czy chcemy czy nie, że naszym celem, przy obecnej kadrze, trenerze i zarządzie jest utrzymanie pozycji w top 10. Nie ma co spoglądać w kierunku Brighton, MU, czy nawet West Ham. Naszymi bezpośrednimi rywalami są właśnie Wolves, Bournemouth czy Fulham.
Mnie osobiście irytuje kompletny brak rozwoju drużyny i kierunku w jakim miałaby podążać, ani nie jest to pressing jak u Kloppa, ani tikitaka Guardioli czy defensywa Mourinho. Jesteśmy zlepkiem przypadkowych nazwisk, które mam wrażenie są nakierowywane przez Argentyńczyka, żeby zdobyć jak najwięcej kartek, a niekoniecznie punktów w tabeli. Już mnie krew zalewa jak widzę po raz 121 w tym sezonie jak któryś zawodnik odkopuje piłkę po gwizdku i dostaje kartkę.. 0 dyscypliny, jakości. W zasadzie nie ma nic. O dziwo jest pod kilkoma względami gorzej niż sezon temu (chociaż nie wierzyłem, że się da przy takich środkach na transfery, a JEDNAK!). Miłego
Jeśli ktoś kiedykolwiek będzie chciał podać przykład klubu do powiedzenia, że "pieniądze nie grają" to będziemy najlepszym przez najbliższe lata :]
Kiedyś za Romka cisnęli z Nami, że sukces za kasę oligarchy, a się okazuje, że jednak samo wydanie kasy nic nie gwarantuje. Roman wniósł do klubu coś więcej niż mamonę.
Garden-w całym sezonie,nie w obecnym,jak my 18 kolejek rozegraliśmy a 19 porażek mamy,pomysl,kilka mediów to podaje a hejt wylewa się na nasz zespół że ja nie wiem jak Pochettinho przy braku wyników to zalagodzi.
No właśnie dobrze ci napisał napisałeś w obecnym
19 porażek w obecnym sezonie zanotował nasz klub to najgorszy wynik z pośród wszystkich drużyn!
Po meczu 4:4 z City a po przerwie na reprezentacje przed meczem z Newcastle 4:1 nasza drużyna jeszcze gorzej gra.
Zauważcie że tacy zawodnicy jak Colwill,Enzo,Caicedo,nawet Palmer,Jakson,Broje dołączam do tego i Sterling grając gorzej jak to miało miejsce jeszcze miesiąc temu,chociaż i miesiąc temu zespół grał średnio.
Jeszcze wisienka na torcie to ilość żółtych kartek,kontuzje mamy ale każdy zespół ma kontuzje.
Mija 18 kolejek a nasz zespół nie wie co ma grać,nie wiem jakie mamy założenia na boisku,to jest ogromny problem,na domiar złego gramy z CP jutro a scisk punktów za nami jest taki że za chwilę możemy być na 14 miejscu.
Hahahaha 19 porażek w18 meczach... Ty to naprawdę jesteś spejalista
Koledze chodzi o cały rok wliczając poprzedni sezon
Jakoś tak się podłamałem zacząłem inaczej myśleć po tym meczu i jak zauważyłem wielu innych kibiców też...
Popieram.
Nas żaden transfer z grube milony nie uratuje.
Zresztą na rynku nie ma nikogo na kogo byłoby nas stać i chciałby do nas przyjść a zarazem byłby topem.
W Osimeha nie wierzę.
Toney może byłby lepszy bo ograny z ligą ale kasa jest chora. W dodatku Arsenal chyba jest już dogadany a my argumentów nie mamy do batalii.
Czyli tani i wybijający się zawodnik to nasza obecnie pułka...
Broja na sprzedaż póki jest coś warty i dokupić jakoś solidną 9. Nawet nie z najwyższej półki (zresztą kto teraz z topu by tu przyszedł) tylko solidny napastnik który nie będzie kombinował jak przedryblować obronę i bramkarza tylko odda strzał jak będzie ku temu dobra okazja. Myślę że taki Guirassy z Stuttgartu nie byłby głupio opcją. Klauzula 18 mln wyceniany na 40. Jak się nie sprawdzi to raczej nie stracimy na nim a liczby w tym sezonie ma tylko Kane od niego lepsze. Ryzyko małe za tą cenę, a gorszy być nie może. Jest jeszcze ukraiński Halland czyli Dovbyk a Mudryk mógłby pomóc przy transferze.
Ten gość z Feyenordu robi niezłe liczby. Santiago Gimenez. 22 mecze, 20 goli, 5 asyst. Tylko, że po niego to już tam się ustawiają.
Jest jeszcze ten Viktor Gyökeres ze Sportingu. 20 meczy, 17 goli, 8 asyst. Za typa to wołają 80 mln podobno XD Chłop jeszcze rok temu grał w Championship i robił tam liczby gorsze od Solanke.
Jeśli ten Guirassy ma faktycznie tylko 18 mln klauzule to pewnie będzie przebierać w ofertach, bo jeśli utrzyma formę to jest wiele klubów które tyle wyłoży.
Fakt jest taki, że aby teraz kupić kogoś na jakimś poziomie to musimy dać największą ofertę zarówno klubowi jak i samemu piłkarzowi. Inaczej nie mamy podjazdu. No i modlić się, że jest on naiwny i wyprać mu mózg słowem "projekt" XD
Ciężko ogląda się drużynę z Londynu. Wychodzi nam 1 na 3 spotkania i to jeszcze jak rywal zagra słabszy mecz. Pierwsza 11 gra słabo ana ławce wygląda to jeszcze gorzej. Jackson to kompletnie zagubiony gracz, Palmer w tym meczu znikł i dostał kartkę by święta mieć wolne, Sterling walczy i próbował i chciał potem zrobić wszystko sam i wiemy jak wyszło. Pomoc stworzona za 300 milionów i grac może jedynie wychowanek który ma serce ale umiejętności brak. Obrona nie jest jednolitem chodź tu większy problem widzę w pomocy która odpowiednio się nie ustawia i wraca. Teraz można żałować że np Hall poszedł na wypożyczenie bo teraz by się przydał a już miał jakieś minuty w PL.
Nie zgodzę się, że Gallagherowi brakuje umiejętności. W tej pomocy nawet prime Kante by wysiadł. Zero ładu, organizacji, wszystko to są jakieś indywidualne „przebłyski”. Od początku zeszłego sezonu, wyglądamy nijak. Obrona dziurawa, ofensywa nieskuteczna. Nawet po Silvie już widać, że wiek swoje robi. Co raz częściej zdarzają mu się poważne błędy. Jedno wielkie sito. Te wymuszania karnych/fauli przez Sterlinga i Palmera, tylko świadczą o tym żenującym poziomie. Brakuje w tym składzie ludzi z jajami. Jak taki Sterling (moim zdaniem zero cech przywódczych) może być liderem? On powinien być dopełniaczem składu, a nie głównym napędzającym. Wybór kapitana, którego więcej nie ma jak jest, i też moim zdaniem nie ma tego charakteru przywódcy. Zle się dzieje już od czasów początku zeszłego sezonu z tuchelem. Czyli pdosumowujac, Amerykanie myśleli ze to giełda… wpompować siano i patrzeć jak rośnie. Trochę się przeliczyli. Ciekawe czy kibice w Londynie będą protestować przeciwko kowbojom, czy przymkną oko i zadowolą seie na stałe takim poziomem.
Widzę, że ogólnie powoli Wam klapki z oczu opadają. Już widzicie dlaczego ja się nie jaram jakimś pojedynczym, z reguły fartownym, albo po błędach rywali zwycięstwem. Dlaczego ciągle mówię, że w klubie się nic się nie zmienia. Kontuzje jak były tak są, debilne błędy w obronie jak były tak są, żenujący poziom wykończenia tak samo. Każdy klub ma takie problemy, ale u Nas to jest przesada i trwa to od dawna. Zmieniają się trenerzy, przychodzą nowi zawodnicy i dalej jest to samo. Totalna stagnacja. Ciężko aż stwierdzić gdzie konkretnie leży wina, ale dla mnie jest to najprościej zły dobór ludzi. Od samych dyrektorów, fizjo, trenerów po piłkarzy. Na każdym szczeblu poszliśmy jakościowo w dół dla mnie. W sumie w kwestii właściciela również. Tu już nie ma pasji i miłości do klubu. I tego już nie odzyskamy. W klubie nie ma już niestety autorytetów. Kogoś kto weźmie to całe towarzystwo w garść.
Podczas meczu miałem takie wrażenie, że Palmer = Zyiech. Za wolny na skrzydło. Wrzutki lewą nogą w pole karne bez skutku. Strzały niecelne. Niby jest technika, ale 1na1 nie wygrywa. No miałem deja vu jakbym Hakima widział.
Nie zgadzam się. Hakim miał taki zjebany charakter, że często mecze w jego wykonaniu wygladały jakby grał za karę.
Natomiast Palmer przyszedł dp naszego klubu jak po swoje. Nie boi się odpowiedzialności, ma jaja!
Byliby byśmy w strefie spadkowej bez niego.
O Hakimie nie jestem w stanie nic dobrego napisać...
Mnie też Hakim wkurwiał gwiazdorzeniem i go nie lubiłem, ale mówię o samym profilu zawodnika na boisku. Tutaj widzę podobieństwa. Szczerze to miałem nadzieję, że Palmer bardziej na ŚPO będzie ustawiany. Nie lubię wolnych skrzydłowych.
Chelsea zmarnowala 36 szans najwięcej z pośród wszystkich zespołów,najwięcej zmarnował 11 Jakson po 6 mają razem Enzo i Sterling.
W ogóle mnie te nazwiska nie zaskakują i w ciemno bym też je podał. Enzo ma strzał o sile przedszkolaka, Sterling już w City marnował w chuj setek, a Jackson to gość co zagrał w życiu dobre 2 miesiące i jest boiskowym półinteligentem o czym świadczy jego 8 żółtych kartek za nic oraz decyzje jakie podejmuje w polu karnym.
Niestety skuteczność mamy fatalną i to nie jest problem nr 1.
Problemem jest tragiczna obrona. Brakuje tylko podstawowych bocznych i bramkarza, który ma na razie godne zastępstwo a nasza defensywa posypała się jak domek z kart!
Od tego trener musi zacząć.
Przegrywamy mecze, których nie mamy prawa przegrać.
Wcześniej daleki byłem od 0 1wej krytyki trenera.
Jednak teraz nasza gra znowu wygląda żałośnie...
Niech Poch do końca sezonu dociagnie, może zaskoczy w końcówce a jak nie to mój głos oddaje na trenera wyciskającego maksa (typ Conte) inaczej wszyscy przyzwyczją się do średniactwa!
Gallagher 3 mecz z rzędu z żółtą kartką:)Tak powinna wyglądać gra kapitana, no oczywiście że nie.
Wczoraj 6 zlotych kartek dostaliśmy,każdy sędzia który prowadzic ma nasz mecz wie z góry że łapiemy na potęgę kartki,są uczuleni na to.
Pochettinho po meczu mówi że-jesteśmy sami sobie przeciwnikiem:)?..
Nie wierzę panowie w miejsce dające nam LE chociaż, a na domiar złego gramy z wymagającym CP w środę za tydzień,stracimy punkty lub przegramy stanie się to co mogło stać się 2,3 tygodnie temu.
Spadniemy prawie z 10 miejsca na 14.
Wtedy będzie dopiero presja wokół klubu to może być arcy trudny czas dla zespołu.
Teraz nie umiemy odwrócić łosy meczu to grając z kimś mając w myśli u zawodników że jesteśmy na tym 13/14 miejscu zespół nie udzwignie tego ciężaru, nie mają szans na to.
Nkunku pozytywnie wypadł ale i tak to nie wiele da bo Poch go zepsuje. Ten partacz nawet nie jest w stanie ich nauczyć myślenia na boisku. Co mówiąc o taktyce czy dyscyplinie.
No ja też się boję, że Nkunku dostosuje się poziomem do drużyny niestety. Z kim przystajesz.... Poch go niczego nie nauczy. To jest pewne.
Palmer, Gallagher, Colwill, Badia, Ugo, Broja, Jackson - beznadziejne występy. Jestem w szoku że potrafili to przegrać z tak przeciętnym przeciwnikiem i to w wigilię...
Jackson to chyba powinien dostać karę finansową od klubu za to pyskowanie sędziemu bo to się w głowie nie mieści te jego kartki. Z Gallagherem zarząd chyba jednak ma rację. Gość fauluje najczęściej w całej lidze. To o czymś świadczy. Jest tykającą bombą w środku pola a do ataku nie daje nic. Serce do walki to za mało...
Sterling grał dobry mecz i był najlepszy z naszych. Straszne jest to co zrobił idąc sam na sam.
Jedyny pozytyw do Nkunku. Naprawdę widać tą jego jakość i na kolejny mecz czekam właściwie dla niego.
Sterling masz kurwa krew na rękach po dzisiejszym meczu wystarczyło podać piłkę koledze który wbił by ją do pustaka.
Z Crystal Palace nie zagrają właśnie Sterling i Palmer dyscyplina w tej drużynie woła o pomstę do nieba.
Nie wiadomo czy dostępny będzie Caicedo bo podobno miał wysoką temperaturę przed dzisiejszym meczem, Enzo przepuklina nie wiadomo na jak długo wypadnie.
Jedyny promyk, a raczej promyczek nadziei to jest Nkunku jeśli będzie miał ciąg na bramkę to będzie strzelać gole bo widać że akurat on ma jakość nie to co pozostali z ofensywnej tercji.
2 mecze tylko 2 mecze i koniec tego roku który w naszym wykonaniu był beznadziejny.
Czy uda nam się zdobyć 6pkt w tych 2 meczach i zakończymy ten rok z 28pkt? no kurwa nie wiem, bardzo bym tego chciał, ale już nawet ja jako osoba dość optymistyczna tego nie widzę.
Wam Panowie życzę spokojnych Świąt i zwłaszcza bez nerwów bo w środę znowu gramy...
Jako że nie chce mi się narzekać to skupię się na pozytywach, a właściwie na jednym bo więcej chyba nie było. Nkunku - gość jest pod grą, zmienia pozycję, gra kombinacyjnie a i jak widać potrafi się odnaleźć w polu karnym i wykończyć sytuację. Nawet głową mimo niewielkiego wzrostu. Mógł już mieć wcześniej gola, ale piłka po jego strzale była wybita z linii. Ale on wiedział że tam trzeba strzelać, a nie przekładać 10 razy nogę nad piłką jak Jackson po to żeby pierwszy lepszy obrońca zabrał mu ją jak dziecko. On może podnieść jakość naszej gry, oby zdrowie się go trzymało.
Nkunku jeszcze po prostu nie przesiąkł naszą boiskową ułomnością. Oby nie był zbyt chłonny. Jak koledzy mu pierwszy, drugi, trzeci raz spartolą najprostszą akcję to może mu się odechcieć. Tak ja my oglądamy mecz i mówimy sobie "Co on kurwa zrobił" tak samo i pewnie zawodnicy myślą czasem o sobie na boisku. I jak ktoś co chwilę coś odpierdala, to ten poziom jakości idzie w dół, bo taka gra staje się normą w głowach piłkarzy. Sterling po tym co odjebał wyglądał bardziej na "Ojej, znowu nie trafiłem. No nic. Spacerek dobrze mi zrobi". Ja zawsze ceniłem boiskową złość i wzajemną motywację. Tego u Nas nie ma.
A teraz pomyślnie. Że gdyby Everton nie dostał -10pkt to byśmy tracili do nich 4oczka.
K**** wstyd.
Broja na sprzedaż natychmiast dopóki zdrowy.
I jak tu czekać na kolejne spotkanie, kiedy do 5 Manchesteru tracimy 12 punktów, a oni mają jeszcze mecz zaległy jak myślę o spotkaniu z crystal palace, to oczywiście mecz obejrzę, ale co więcej? Nawet jak wygrają, to awansować nie możemy, a straty mamy ogromne do czołówki i tak od początku tego sezonu.
Powiem krótko bo mi się dziś pisać nie chce. Nie mamy w ogóle żadnych piłkarzy po tej przebudowie. Potrzebujemy 23 nowych (trochę starszych). Zmieńmy sobie reklamę z tej co jest na koszulkach na PFRON. Bardziej będzie to pasowało do ogólnej charakterystyki tego klubu po nielegalnym wywłaszczeniu Romka.
Nie wierzę w tą drużynę,tylko zwycięstwem,lub dwoma z rzędu nas nabierają,że niby coś gramy idziemy do przodu,a jest inaczej.
Przez 110 min.gramy jak 3 odmienne drużyny,i jak to jest jeden trener panuje nad zespołem a drugi nie?
Taki Arteta,on nie ma żadnego doświadczenie jako trener ale jego Arsenal gra o 2 klasy lepiej nie nas zespół!
Pochettinho będzie żądał transferów to dostanie ale zawodników bez doświadczenia.
Przy 0;0 a już przy 0:1 czułem że ktoś z naszych zawodników dostanie czerwoną kartkę!
Przeraża mnie brak dyscypliny w zespole a zespoły już w u21 mają uczone co to jest dyscyplina.
Jak my dziś mogliśmy mecz taki przegrać,z szablonami Badiashile zagrał najlepszy swój mecz a w dwóch kolejnych zostanie anty bohaterem,dziś jego WIELBŁĄD dał prezent przeciwnikom.
Już nie wspomnę Sterlinga,dwa mecze dobre jego gra tragiczne,nie wierzę że ten zespół ruszy,nie wierzę.
Już spodziewam się że klub pozbędzie się 2,3 zawodników w styczniowym okienku.
Wszystkiemu winny jest niestety trener... Sterling po tej akcji odrazu powinien dostać zmianę ale Poch nie ma jaj! Na drugą połowę nie powinien wychodzić ani Broja, ani Jackson!! Totalna porażka trenera!
Tylko skończony debil po tym meczu może mieć pretensje do trenera...
Jebane partactwo. Z niebieskiej królowej Londynu zrobili szlaufę z ciemnych ulic.
Ha, ha, ha, ha, ha ...... Niech dalej gra Colwilem na lewej stronie i Jacksonem w ataku .... Ha, ha, ha, ha, ha ....
Trudno się mówi, cały czas popełniamy te same błędy, cały czas grają w pierwszym składzie pokraki które nie powinny w nim grać, nie potrafimy skorzystać z prezentów od przeciwnika i nie potrafimy wykorzystać sytuacji które sami sobie wypracujemy. Do tego popełniamy błędy w defensywie które przeciwnicy potrafią wykorzystać. No i wygląda na to, że raz nam się chce a raz nam się nie chce. Jak tu wygrywać? Wesołych świąt wszystkim niebieskim życzę i żeby ta rzeczywistość zmieniła się dla nas na lepsze.
Sterling co dzisiaj odjebał to klękajcie narody, rozumiem strach, że król popu może nie trafić nawet na pustą, ale samo wykończenie było żałosnej jakości.
Pochwalony przeze mnie ostatnio Badiashile asystuje przeciwnikom przy dwóch bramkach w dwóch meczach xD
No cóż.. gorzka porażka do świątecznego stołu, mimo wszystko - życzę wam spokojnych i pełnych uśmiechu świąt w rodzinnym gronie :3
Wesołych niebiescy!
Wzajemne, Wesołych świąt!
Wzajemne, Wesołych świąt!
Fakt faktem ze mamy młodych, słabych zawodników którym brakuje doświadczenia za co możemy „podziękować” Tadkowi bo tylko i wyłącznie jego zasługa. Ale z drugiej strony tez ciężko zrozumieć niektóre decyzje Maurycego. Cały czas ŚO na bokach obrony, brak szansy dla Matsena,w ataku cały czas Jackson…
Tez nie jestem zwolennikiem colwill na LO ale co pokazał dzisiaj maatsenem po wejściu? Gość jest dramatyczny, na szczęście chilli wraca
Grał 20’ a i tak lepiej to wyglądało niż z środkowym obrońcą na lewej obronie
Mecz skończył się po wyczynia sterlinga. Na plus jedynie nkunku. Na święta pozycja w tabeli adekwatna do poziomu Drużyny. Chyba czas przywyknąć do tego że CFC to drużyna środka tabeli. Wspomnę jeszcze tylko o naszych napastnikach... Jackson i broja.. Przy nich torres czy morata, a nawet Lukaku wyglądaja zajebiscie, co za cioty, każda decyzja zła... Trzeba strzela z pierwszej to przyjmują, trzeba przyjąć, to podają, trzeba podać to strzelają... Co za ujebane patałachy...
Kolejny mecz w którym budzimy się tylko dlatego że przeciwnik strzelił nam gole w spotkaniu z Newcastle jeszcze można było gadać o pełnej dominacji tak tu to jest po prostu żart to co zrobił Sterling po prostu brak słów przebił mudryka z spotkania z Aston Villa w poprzednim sezonie niestety ten mecz przekreślił wszytko I nie mówię tu o lidze mistrzów bo w to nie wierzyłem ale chociaż o lidze Europy a na to szans nie ma z tymi zawodnikami i żeby nie było ja wierzę tylko w pochentino tylko dla tego że inni trenerzy jak Potter Tuchel czy lampard nie dali tu rady bo normalnie to bym go też już tu nie widział ale zwolnienie trener nic tu nie da niestety sezon w lidze zakończony skończymy na miejscu 8-12 jedynie co może uratować ten sezon to fa cup ale w to też nie wierzę
Mieliśmy imperium, mamy gowno.
Jesteśmy drużyną środka tabeli i takie są realia. Ja zmieniam oczekiwania co do tej drużyny i tego klubu… późno, ale nareszcie przetarli mi oczy. Łudziłem się cały czas, że to ruszy, a tak na prawdę tutaj nie ma co ruszać. Piłkarze pokroju Crystal Palace.
Doznałem dzisiaj podobnego olsnienia
Gratulację dla Wolvs, w pełni zasłużone zwycięstwo.
Z okazji Świąt życzę nam kibicom ogarniętego trenera bo obecnie to mamy jakąś miękką parówe.
Czy nasz klub w ogóle coś trenuje? Bo tutaj wszyscy mają problem z przyjęciem, dokładnym podaniem czyli z podstawami i dla tego tak wygląda nasza gra w ataku, w takiej sytuacji nie ma co myśleć o dobrych wynikach.
Wesołych Świąt
Dobrze jest.
Dno i wodorosty.Totalny chaos ,mnóstwo niepotrzebnych transferow dokonanych przez tych pseudo wlascieli wychodzi bokiem.Zaden trener nie opanuje tego bałaganu jaki panuje.Zawodnicy przynoszą wstyd w prawie każdym meczu oczy bolą patrzeć na tą nieporadność i brak zaangażowania.Defensywa i Ofensywa nie istnieje mnóstwo indywidualnych błędów.W ofensywie jak coś tworzymy to skuteczność jest poniżej krytyki.Czy można mieć pretensje do Pocha watpie.Zaden trener nie opanuje tego chaosu panującego na SB.Tak to jest jak wlasciele chcą zarabiać hajs na klubie nie dbając o kibiców II budowanie druzyny.Zgotowaliscie swieta, teraz tylko wpierdol z Crystal i Luton i koniec roku.Ostatnia sprawa jak.mozna dostawać tyle żółtych kartek co.mecz to się w głowie nie mieści.
POCH może otrzyma prezent na gwiazdkę xD
Drużyna bez ambicji, bez napastnika bez żadnej koncepcji w ataku. W obronie tragedia, brak reakcji obrońców, trzymania gardy, brak taktyki.
Ale mieli tamci farta
biedny poch bo są tacy debile co na niego winę zwalają a to sterling nie podaĺ na pustą bramkę a to jackson nie umiał przyjąć
W ważnych momętach liczę że damy jeszcze radę coś ugrać bo widać czasami coś co mnie przekonuje w ich grze a sędzia to szkoda miłych świąt wszyskim
Wszyscy do zwolnienia łącznie z durnym właścicielem, a dla Sterlinga prokurator za to co zrobił idąc w trzech na bramkarza. Banda frajerów do bicia.
Dziękuję bardzo Chelsea za cudowny prezent .Te wszystkie nasze gwiazdeczki powinny dostać rózgę i teraz do Londynu na kolacje wigilijną zapieprzać z buta.
Brawo chłopaki za mecz,chce przypomnieć że wczoraj było tutaj grono osób smiejacych się z porażki MU:).
Brawo dla tych osób!.
Co do meczu?
ŻENADA,Tak gramy mecz z Wolves po zwycięstwie z Newcastle z karnych!
Dobrze mówił Pan Pełka po remisie 1:1 o naszym klubie,będziemy grać cały sezon w kartkę,tak mówił i tak jest!
Wisienka na torcie to..STERLING,jego akcja zjeb...i symulka w polu karnym:)!
Brawo drużyna,brawo.
Drużynę rozwiązać
Stadion zburzyć
Jackosna i Badiashile i uguhuuucostam do kopalni zesłać...
I wyciągnąć obrazek z Romkiem, Didierem, Lampsem i płakać za starymi czasami ...
Potrzeba nam 2 doświadczonych obrońców.
Te nasze dzieci (przyszłe gwiazdeczki) kompletnie nic nie potrafią. Cieszy tylko forma Nkunku