Wigilijne starcie na zakończenie 18 kolejki Premier League. Dla kogo bardziej udane święta? Wolverhampton - Chelsea [zapowiedź]
Dodano: 23.12.2023 13:46 / Ostatnia aktualizacja: 23.12.2023 13:46W miniony czwartek rozpoczęliśmy 18 kolejkę Premier League. Pierwszy raz od 1995 roku jakikolwiek ligowy mecz odbędzie się w wigilię Świąt Bożego Narodzenia. Na Molineux Wolverhampton podejmie Chelsea, której piłkarze powalczą o utrzymanie pozytywnej serii wyników spotkań. Początek spotkania w niedzielę o godzinie 14:00 polskiego czasu.
W poprzednią sobotę The Blues przełamali się po dwóch kolejnych ligowych porażkach. Rywalem była ostatnia drużyna ligi, ale takie mecze i tak trzeba wygrywać. Wtorkowy ćwierćfinał Carabao Cup przeciwko Newcastle United przyniósł cały ogrom emocji, zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych. Jeszcze w pierwszym kwadransie przepiękną bramkę mógł zdobyć Conor Gallagher, ale piłka niestety zatrzymała się na poprzeczce. Jego wysokie umiejętności, a także oddanie klubowi docenia Mauricio Pochettino, który regularnie umieszcza Anglika w wyjściowej jedenastce. Wobec tego, wręcz skandaliczne wydają się plotki o potencjalnym wysłuchaniu ofert za wychowanka, byle tylko liczby w księgach finansowych wyglądały lepiej i pozwoliły na kolejne wydatki.
Niestety już w 16 minucie meczu, gdy wydawało się, że zagrożenie zostało opanowane, błąd popełnił Benoit Badiashile, a Callum Wilson bezproblemowo umieścił piłkę w bramce, strzeżonej tego wieczora przez Djordje Petrovicia. The Blues dominowali i próbowali stwarzać okazje, ale byli bezzębni. Bardzo rzadko zdarza się bowiem, by uczestnik Ligi Mistrzów, drużyna, która zajęła czwarte miejsce w poprzednim sezonie Premier League, zakończyła spotkanie z zaledwie 22% posiadania piłki. To nie był jednak problem, tak długo jak wynik był korzystny. Około 70 minuty na boisku pojawił się długo wyczekiwany debiutant, Christopher Nkunku. Francuz zagrał poprawnie, ale widać, że potrzebuje jeszcze trochę czasu. Kilka minut później z ławki wszedł także Mychajło Mudryk, który w doliczonym czasie gry, gdy Chelsea wręcz desperacko szukała wyrównującego gola, wykorzystał duży błąd Kierana Trippiera i wpakował piłkę do bramki. Doprowadził tym samym do rzutów karnych.
Zawodnicy Pochettino uderzali je perfekcyjnie. Martin Dubravka nie miał szans, ponieważ albo strzały leciały daleko od niego, albo piłkarze uderzali mocno pod poprzeczkę. Pierwszym, który się pomylił był Trippier. Anglik długo nie zapomni tego spotkania. W czwartej serii, strzał Matta Ritchiego obronił jeszcze nasz młody bramkarz. Chelsea gra dalej i w półfinale zmierzy się z Middlesbrough. W drugiej parze natomiast zobaczymy Liverpool i Fulham.
Mecz przeciwko Wolves będzie bardzo trudny, ponieważ Wilki pokazały już, że na własnym stadionie potrafią postawić się wyżej notowanym rywalom. Na tarczy wrócili stamtąd w tym sezonie między innymi Manchester City i Tottenham, a jedynie punkt wywalczyły Aston Villa czy Newcastle. Wilki prawdopodobnie wzorem poprzednich swoich spotkań oraz starcia Chelsea ze Srokami, cofną się, oddadzą piłkę i będą oczekiwać na rozwój wydarzeń. Idealnym rozwiązaniem dla The Blues byłoby bardzo dobre wejście w mecz i stosunkowo wcześnie zdobyta bramka, która zmusiłaby gospodarzy do odsłonięcia się. Dzięki temu zawodnicy Pochettino mieliby więcej miejsca i okazji do stworzenia kolejnych szans.
Na konferencji prasowej menadżer Chelsea dziękował fanom za wtorkowy doping, który faktycznie był bardziej żywy i motywujący niż zazwyczaj. Dziennikarze dopytywali także o stan zdrowia i gotowość do gry poszczególnych piłkarzy. Pojawiły się niedawno informacje o tym, że Romeo Lavia zaczął trenować z zespołem, co może zwiastować pojawienie się na boisku na kilka minut. Pochettino dał też wyraźny sygnał, że chciałby, by Gallagher został w zespole. Reece James jest natomiast już po operacji, która, jak się wydaje, powinna zostać przeprowadzona już dawno temu. Oby był to punkt zwrotny w karierze tego zawodnika, bowiem zdrowy i silny James, to zdrowa i silna Chelsea.
Wolverhampton pomimo swoich zaskakująco dobrych wyników z silnymi rywalami, zajmuje dopiero 13 miejsce w ligowej tabeli. Grudniowe mecze to dwie wyjazdowe porażki do Londynu, gdzie na Emirates i Stadionie Olimpijskim nie byli w stanie wywalczyć choćby punktu oraz dwa domowe starcia: zwycięstwo z Burnley i remis z Nottingham Forest. Przy tak wyrównanej stawce, każdy mecz, a nawet każdy ligowy punkt mają dużą wartość. Premier League podzieliła się obecnie na kilka grup pościgowych. W pierwszej znajduje się pięć zespołów, walczących o udział w przyszłorocznej Lidze Mistrzów. W drugiej, cztery zespoły z aktualnych miejsc 6-9, gdzie każda z drużyn ma aspiracje do udziału w europejskich pucharach, ale brakuje pewnej stabilizacji. Trzecią grupę otwiera Chelsea, gdzie różnice punktowe między poszczególnymi zespołami są naprawdę małe, a na przestrzeni dwóch lub trzech meczów można znacząco poprawić lub pogorszyć swoją pozycję w tabeli. Ostatnia grupa to troje beniaminków, którym w tym sezonie wiedzie się kiepsko, a żaden z nich nie przebił jeszcze granicy dziesięciu punktów.
Zarówno Chelsea, jak i Wolves znajdują się w tej przedostatniej grupie, przy czym ambicje zawodników, trenerów, właścicieli a przede wszystkim kibiców, sięgają znacznie wyżej. Do awansu do „lepszej grupy” potrzebna jest jednak seria dobrych rezultatów i stabilizacja. Wilki także mają z tym problem, co potwierdza chociażby bardzo dobra seria na przełomie września i października, by zaraz potem przegrać mecz z Sheffield United na początku listopada.
Na co trzeba będzie zwrócić szczególną uwagę to postać Hee-chan Hwanga, który w tym sezonie ligowym uzbierał już osiem bramek. Koreańczyk dołożył do tego dwie asysty. Dobrze prezentuje się także kupiony za 50 milionów funtów z madryckiego Atletico Matheus Cunha. Brazylijczyk strzelił pięć goli i zanotował trzy ostatnie podania. Co ciekawe, obaj wymienieni napastnicy występują razem na boisku. Pomocna może być nieobecność Pedro Neto, który wraz z Salahem i Trippierem jest liderem klasyfikacji asystentów z siedmioma asystami na koncie.
Historia spotkań pomiędzy wigilijnymi rywalami jest bardzo wyrównana, z minimalną przewagą Wolverhampton. W poprzedniej kampanii, obie drużyny wygrały swoje domowe mecze, natomiast gdyby cofnąć się jeszcze wcześniej, okazuje się, że Chelsea nie potrafiła wygrać z Wolves żadnego pojedynku w sezonach 20/21 i 21/22.
Główny arbiter spotkania: David Coote
Przewidywany skład Chelsea:
Petrović; Gusto, Disasi, Badiashile, Colwill; Caicedo, Gallagher; Sterling, Palmer, Mudryk; Jackson
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Choć jeden co potrafi strzelać
Banda pierdolonych patalachow.
Z obowiązkowych 15 pkt już 6 uciekło.
Brawo Nkunku!
I to by było na tyle.
Nkunku łał
Brawo za mecz,brawo no chłopaki mają motywację tak grać i to w wigilię!:)
Pięknie! Oczywiście to nie wina Pocha, że zespół sam nie wiem, kto gra na jakiej pozycji i co ma robić. Porozrzucani po boisku jak błędne owce.
Oszczedzcie nam wstydu nieudacznicy.
Nie warto marnować nerwów. Merry Christmas
Brawo drużyna
Jezu Badia...
Baaaaaadiashillleee wow:)!
xDDDD
Badiashile znowu prezent
Nkunku najlepiej wygląda jak już mam kogoś wyróżnić
11 minut. ?!
Spadliśmy bardzo nisko. Ciekawe czy już w styczniu któryś nie będzie chciał uciekać.
Poza Palmerem i Nkunku (w którego wierzę) reszta może spadać. Silvy nie liczę, bo on będzie grał kiedy do kiedy tylko będzie chciał i pójdzie na emeryturę.
Nie mamy napastnika ale nawalajmy dalej wrzutki
Szkoda, że bramkarzowi zeszła piłka. Typ stał sam na środkowej linii xdd
Poch show.
Oo Badiashile wchodzi to co,będziemy wyniku bronić:)?
I znowu trzeba liczyć, że rywal coś odpierdoli. Chociaż dzisiaj już to zrobili, a my dalej bez gola xd
Co oni kurwa kopią
Tak zesranej z piłką przy nodze Chelsea nie widziałem nigdy. Ten zespół jest za młody na takie mecze.
Ufff blisko było mieć 2:0 w plecy.
Co oni robią xd
Ciężko strzelić jak napastnicy i gracze ofensywni nie ogarniają co to strzał z pierwszej piłki, dobre przyjęcie piłki i strzał nie prosto w bramkarza.
My ten mecz przegramy na własne życzenie
I co w razie przegranej powie Pochettinho?
Że jest dużo kontuzji i potrzebuje wzmocnień:)
Nie wiem co powie Poch, wiem że ty znafcow z dupy napiszesz ze przegraliśmy przez niego.. W jak czarnej dupie ty dzieciaku siedzisz to ja nie mam pytań.
Oo kolega poniżej dobrze pisze,zwycięstwo z Newcastle podziałal na nas świetnie,motywująco:)
Ale ugotowali mecz na wigilię
Nie mógł tego sypnąć z pierwszej przecież ;o
Ale się wilki bronią,szacun dla nich.
Dobrze wiedzieć, że ten trumf nad Newcastle podziałał na nich motywująco.
Nkunku prawie
My w 11 oby mecz zakończyc bo zbieramy żółte kartki pięknie.
I kolejna kartka. Co za ułomy xd
Japierdole nie widzę
Nie wierzę*
Ten Hugo to jest gość do gry 2-ką ŚP. To jest typowy, czerstwy ŚPD, co potrafi wyczyścić i nara. Brak techniki, piłka waży przy jego nodze 10kg.
Pisałem przy jego transferze, że to nie jest gość do naszej gry.
Gościu wraca po kontuzji, i od razu wypada w kolejną. Serio jest coś nie tak z przygotowaniem do sezonu i sztabem medycznym. Nie chcę no się wierzyć, że każdy z nich jest aż tak podatny na kontuzje
Nastepny ledwo po kontuzji wrócił i już do szpitala wraca
Druga połowa i hop tracimy bramkę,he he..ponownie popełniamy błędy!
Po utracie bramki kamerzysta pokazał Pochettinho ale mi go szkoda się zrobiło.
Pochettino najwięcej obrywa za wyniki a piłkarze niewinni nagle
Wkońcu Mudryk i Nkunku
Przecież Jackson, Broja i Sterling nie powinni wyjść na drugą połowę.... Czy ten Poch serio tego nie widzi?!
Dobra... Mudryk i nkunku za naszych wspaniałych napastników i lavia za ugochukwu... Może coś się ruszy, narazie dramat, a Jackson to jest kurwa komedia
I kolejna piękne żółtko do kolekcji :]
Lavia debiut ?
Ten Ugo-coś tam, gorszy niż amator.
A Jackson - na niego to już patrzeć nie moge - potyka się o własne nogi
Jackson co za manekin
Brawo brawo chłopaki,dobrze gracie:)!
JAKI ON JEST KURWA CHUJOWY!
Jackson typowo xd. Bierzemy Lewego na rok albo dwa przynajmniej nie będzie gorszy od Jacksona
Żadnych zmian w przerwie i oto efekt. Zero zaskoczenia.
Kabaret.
Zasłużone prowadzenie naszym jak zwykle się nie chce a o sterlingu to mi się nawet pisać nie chce
I to jest powód dlaczego mecze nie powinny być rozgrywane w wigilię
Nie wykorzystane sytuacje się mszą
Mam dość
Mandarynki i pistacje na ratunek psychy po takim początku drugiej połowy...
Palmer mi powoli Zyiecha przypomina. Niby ma technike, ale jest wolny na skrzydle. Wali podobne piłki lewą nogą w pole karne. Strzały ma jednak zdecydowanie gorsze. Osobiście nigdy nie przepadałem za takim typem skrzydłowego.
Palmer to ofensywny pomocnik bardziej, a nie skrzydłowy.
Masakra my tu powinniśmy prowadzić z 3-0 ale to też pewnie wina Pocha
A czyja babci z zieleniaka?
Jak nie przejmiemy incjatywy to znów wpierdol czyli standard.Spokojnie mogliśmy już sobie mecz ustawic ,ale po co???Sterling jak.mozna było.nie podawać w tej sytuacji.Jackson w obłokach nie wspomnę o Bronisław który już dawno nie powinien grać w tej koszulce.Ogolnie koszmar trwa....
Mając taką piłkę i dwóch swoich po prawej markujesz podanie i schodzisz do lewej. To jest kurwa podstawa gry skrzydłowego. Sa położył się jak długi jeszcze przed strzałem. Ale jak się łeb w dół trzyma to gówno się widzi.
Co ty pierd poprostu podajesz piłkę i nie ma tematu
Badiashile daje prezent Newcastle,dziś prezent daje Sterling Wolves:)
Każdy sam chce akcję kończyć,nie podajemy sobie,i zauważcie taktykę Wolves,czekają i czekaja na swoje szanse z gry lub z kornera.
Co więcej,czy ktoś jest przed polem karnym gdy przeciwnik ma korner?
Tak nie można grać, tak nieeee wooolnoooo grać,przeciwnik ma piłkę na strzał za pola karnego.
Ale wisienka na torcie po 45 min.to STERLING:)Tak doświadczony zwodnik,taką akcję zepsuc!..ech.
Nie jesteśmy drużyna,po 45 min.
Co odjebal Sterling w 32 min,to ja nie mam pytań.Rozumiem że do drewnianego mógł nie podać bo i tak by to zawalił.Ale przecież wystarczy że podałby do Palmera i by strzelił tylko na pustą bramkę.
Gramy w 9,bo Jackson i broją to jest parodia, ale to co odjebał sterling przejdzie do historii premier League! I niech tu teraz znawca jeden drugim przyjdą i powiedzą że to wina pochetino... Piłkarski kabaret. Myślałem że to co wczoraj spalił Liverpool wychodzą w 5 na 2 obroncow to kryminał... To sterling pokazał że można lepiej
Sędzia kutas bez s, poza tym bardzo śmierdzi porażka jeśli w przerwie Poch nic nie zmieni. Niestety, jak zwykle nie wykorzystaliśmy stu procentowej szansy i jest jak jest.
Mamy w tym meczu dwóch napastników, ale niestety na razie zero z tego korzyści. Broji w ogóle nie ma, a Jackson walczy z przyjęciem piłki albo przegrywa każdy pojedynek. Jak tak dalej pójdzie to Mudryk i Nkunku ich zastąpią.
Jeżeli stracimy punkty w tym meczu to nie wyjdzie mi z głowy ta sytuacja Sterlinga
Dawno takiego gówna nie widziałem. Najlepsze, że dalej po tym czymś mieliśmy piłkę, a Sterling już sobie spacer zrobił zamiast ustawić się jakoś do podania. Totalna żenada.
Zmiany w ofensywie muszą być bo na razie bardzo słabo to wygląda .
Chelsea w tym sezonie zmarnowała najwięcej tzw. "Big chances" w całej lidze. Zmienili cały atak i dalej partolą co się da paralitycy.
I kolejna zmarnowana sytuacja w tym sezonie
Brawo, nie ma to jak gra zespołowa.
Sytuację nie wykorzystane się mszczą.!
Co ja kurwa oglądam :OOO Sterling jak jakiś amator totalny się podpalił
Jak można być takim debilem ja prd
Sterling XD Iq szympansa
Steeeerlinnnng co Ty zrobiłes chłopie!
Sterling ty idioto
HAHAHHAHAHAHHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHhA 3vGK
Sterling XDDD
STERLING CO KURWA
Sterling boże
Im dalej w mecz tym gorzej to wygląda. Środek pola nie istnieje. Ale Hugo chociaż główki jakieś wygrywa.
Dziś Jackson po raz kolejny udowadnia że może być jedynie rezerwowym. Topowy napadzior dziś już powinien mieć 2 bramki na koncie. O Armando już nawet nic nie powiem.
Gallagher żółta,standard:)
Czy nasza wielka gwiazda Jackson porusza się na lodzie, czy po boisku? Co kontakt z piłką, to nie udany, bądź katastroficzny. Co to za patałach?
Moim zdaniem to pomaranczowa kartka ale jej nie ma ale że bez żółtej to jest żart
Dla mnie zrobił to umyślnie. Zemsta za wypchnięcie w bandy chwilę wcześniej. Ale na tyle się z tym krył, że nie dali czerwa
Te dwa Rasiaki z przodu to póki co partolą co się da. Nie ujmując Grześkowi.
Nie dość że frajer sędziuje na boisku to jeszcze frajerów ma na varze. Jak tu mogło nie być żadnej kartki????
Bez czerwonej?
Aha xd brak czerwonej xd
Wolves bez porażki u siebie od 6 meczy ;o
Gramy na 2 napastnika lub Jakson na boku,testowe rozwiązanie w ostatnim czasie pokazał Pochettinho coś co dziś chce zrobić od początku meczu, czyli grać na dwie 9.
Już to mi się podoba że coś zmieniamy,ale Lavia i Nkunku na ławce cieszy podwójnie:)
Drodzy kibice i redakcjo z okazji świąt życzę wam wszystkim wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku. Żeby było tylko lepiej i żeby każdy z nas byłby zdrowy i szczęśliwy. Dla Chelsea niech to będzie ten rok który nas zaskoczy pozytywnie i osiągniemy te zamierzone cele . Merry Christmas !
Dziękuję pięknie i wzajemnie, życzę wszystkiego co najlepsze.
Odkupienie Solanke XD
Wiecie czemu on gra dobrze? Bo gra w Bournemouth. W Liverpoolu w dwóch sezonach miał na koncie potężne 2 gole. Poszedł do drużyny gdzie jest mniejsza presja i tam se strzela.
Z Wolves muszą być 3 punkty, chłopaki nie spier*lcie tego.
Właśnie chłopaki nie spier....tego:)
Ciężko będzie o 3 pkt,nie mniej jednak nie ważne z kim gramy,Wolves,Luton czy Brighton,zadane przeciwnik nie odda ci punktów.
Jak wyeliminujemy takie..błędy..z niczego jak Badiashile popełnił z Newcastle o 3 pkt nie martwię się.
Wczoraj widziałem mecz Liverpool-Arsenal no tempo było mocne do 70 min.pozniej był i już widać zmęczenie na zawodnika.
To są zespoły walczące o mistrzostwo,ale to są zespoły które nie czekają co zrobi przeciwnik,idą do ataku na maksa nawrt zapominając o obronie.
Wczoraj widziałem też mecz WHU-MU i oby nasz zespół nie brał przykład z MU.:)
Chodzili zawodnicy MU po boisku,to są moim zadaniem mecze z gatunku w których zespół nie wyszedł na murawę z szatni.
Ważny mecz, wygrywamy, mamy 25pkt, 5 pkt straty do 6 West hamu, 11 do strefy pucharowej, czyli nieźle jak na to co prezentujemy. Przegrywamy, mamy 22 punkty i tylko 10 przewagi nad strefa spadkowa i w zasadzie pozycje adekwatna do prezentowane go poziomu. Także chłopaki, to musimy to wygrać, ale wszyscy wiemy jak takie mecze się kończą. Moje życzenie świąteczne? 9 pkt do końca roku i będzie pięknie. Do boju Chelsea!!
Wiecie, że gloryfikuję zawodników z akademii, nawet jak odeszli, więc...
Solanke 11 goli w lidze. Wczoraj hattrick. Fajne główki, szybka reakcja, nie na pustaczka :]
Oddaliśmy gościa za darmo do Liverpoolu. Pograł coś tam u niech jeden sezon strzelając raptem 2 gole. Sprzedali go za 20 mln do Bournemouth. Teraz byśmy chcieli gościa kupić to minimum 50 mln pewnie :>
Nie ma co liczyć na prezenty ze strony chelsea. Do puki Poch prowadzi naszych chłopaków to nie może być dobrze.
Wiadomo magik był lepszy
Pod każdym względem. Tylko nie dostał takich pilkarzy co Poch.
XD
A minus bycia w środku tabeli jest taki, że jak stracisz punkty to ktoś za tobą zawsze je zdobędzie. A na ten moment bliżej nam to miejsca 15 niż 9 :)
No ale faktem jest, że drużyny przed Nami to grają mega w kratkę. Jakby się udało wygrać wszystko do końca roku to może to 7-8 miejsce by nawet wpadło. Fajnie byłby zacząć nowy rok w górnej połowie tabeli.
Odp do CFCrules niżej
Minusów jest zdecydowanie dużo więcej. Natomiast dziwne jest to, że tyle drużyn za nami ma nas w zasięgu, a nawet jak przegrywamy to i tak jakimś cudem na tym 10-tym miejscu jesteśmy, jak byśmy byli przyspawani.
Bardzo ważny mecz dla nas i bardzo ważne punkty do zgarnięcia. Po dzisiejszych wynikach można zbliżyć się do zespołów przed nami. Teren trudny, ale oby nasi zrobili nam prezent w postaci 3pkt. Fajnie jakby Maatsen dostał wreszcie szansę od początku. Rewolucji w składzie na jutro raczej nie będzie...
Mecz z Wilkami przychodzi w momencie, kiedy po kilku chudych tygodniach jesteśmy na wznoszącej. Powolutku staje się realna walka, o to, o czym piszę od początku sezonu, czyli o top4. Tam nasze miejsce i tam zmierzamy. Jeszcze na początku grudnia mało kto w to wierzył, ale wystarczyło spojrzeć na tabelę, kalendarz gier oraz momentum jakie mają poszczególne drużyny, żeby powiedzieć, że cel pierwszej czwórki jest do osiągnięcia. Na początek trzeba ugrać 15 oczek w 7 grudniowych meczach. Na razie mamy zdobyte 6 punktów, pozostało zdobyć 9 w pozostałych 3 z drużynami poniżej nas w tabeli.
Czy Wolverhampton jest od nas słabsze? Przekonamy się na boisku. W tabeli są wprawdzie wyraźnie za nami, ale różnica punktowa to zaledwie 3 oczka, czyli jutro de facto mamy mecz o 6 oczek.
Mój skład 1-4-2-3-1:
Petković - Gusto/Silva/Badiashile/Colwill - Caicedo/Gallagher-Sterling/Palmer/Mudryk-Jackson
Do boju po zwycięstwo.
KTBFFH
Przecież my dalej mamy chude tygodnie. Przejebaliśmy z żenującym United, później Evertonem. Wygraliśmy z marnym Sheffield i to już fala wznosząca na samo TOP4? Poniósł Cię jakiś świąteczny optymizm :DD
Zawsze jestem optymistą i wierzę w dobry wynik dopóki jest możliwy, ale o top 4 będzie bardzo, bardzo ciężko w tym sezonie. Nie oszukujmy się, Arsenal, Liverpool i City są poza naszym zasięgiem, więc w czwórce zostaje jedno wolne miejsce. O ile wierzę w zadyszki Aston Villi i Tottenhamu, to ciężko mi uwierzyć że zaczniemy aż tak regularnie punktować by minąć ich oraz resztę drużyn które są przed nami w tabeli. Przy jutrzejszym zwycięstwie do AV tracimy 14pkt, a do Tottków 11pkt.
Zacznijmy jednak od meczu z Wolves. Punktujmy po kolei, potem będziemy patrzeć na tabelę.
Niech The blues zrobią nam kibicom prezent i zgarną 3 pkt . Dodam to co CFCrules że w tej kolejce drużyny które są wyżej tabeli od nas już straciły punkty i jest szansa się zbliżyć . Sezon jeszcze trwa więc szansa dalej jest . Takie mecze jak z Man city czy z Newcastle powinno pokazać piłkarzom że da walczyć z każdym mocnym rywalem. Mamy teraz łatwy terminarz i szansę by poprawić wynik punktowy w tabeli i trochę zbudować serie zwycięstw. Obstawiam taki skład: Petrovic , Matsen, Colwill, Badiashile, Gusto , Gallagher, Caicedo, Palmer ,Sterling, Mudryk i Nkunku na 9 . Trochę zaryzykowałem ale może warto spróbować. Matsen uważam zasłużył by zagrać od początku bo ciężko momentami ogląda się Colwilla na lewej obronie. Do boju Chelsea!!!
Nkunku i Maatsen nie wyjdą w podstawie na 100%
Plusem bycia w środku tabeli jest to, że zawsze ktoś przed tobą straci punkty. W tej kolejce Brighton, Man Utd i Newcastle. Z 10-ego miejsca nie ruszymy, ale złapiemy kontakt z tymi drużynami i do 6-ego West Hamu będzie już tylko 5 pkt. Warunkiem jest tylko jutrzejsze zwycięstwo, a z tym nigdy nie wiadomo, bo u nas seria zwycięstw jest niezwykle rzadko spotykana ostatnio. Ale trzeba wierzyć że chłopaki złapią formę.
W United to jeszcze większą chujnia niż u nas xD U nas to chociaż są jakieś przebłyski i faktyczna poprawa xD
Nie ma co szydzić, jedziemy na tym samym wózku
Przypominam, że dosłownie chwilę temu przegraliśmy z nimi, grając taką padakę, że głowa mała. Zakładam, że mimo wszystko będą wyżej w tabeli na koniec...
Niesamowite, przegraliśmy to fakt xD Nie ma w tym żadnej szydery, bo chyba każdy głupi wie, że u nas też jest gnój xD
United na ostatnie 7 meczy wygrało tylko 1. JEDEN!!!!! Z kim? Z Chelsea :))))))))))))
A my na ostatnie 7 meczy wygraliśmy aż 2. Faktycznie poprawa :O
W ostatnich 7 meczach mamy aż 2 razy więcej wygranych niż oni o co wam chodzi haha
Ehhh, strona pełna malkontentów xD
Ja mam tylko inną definicję słowa "poprawa" XD
Mam nadzieję że jutro zrobią nam dobry prezent na święta i wygrają ten mecz.
Mam nadzieje, że jutro nam chłopaki sprawią miły prezent i spokojną wigilię bez nerwów.
Up the Chels!
Tylko nie zepsujcie wigilię chłopaki a będzie dobrze
Oby nam sprawili dobry prezent