Po zwycięstwo i wejście z przytupem w 2023 rok na wyjazd do Nottingham! Nottingham Forest - Chelsea [zapowiedź]
Dodano: 30.12.2022 18:40 / Ostatnia aktualizacja: 30.12.2022 18:40Czy da się lepiej rozpocząć kolejny rok, niż oglądając swój ulubiony klub w akcji? Z pewnością nie! 1. stycznia, czyli w niedzielę o godzinie 17:30 Chelsea wybierze się do Nottingham, by powalczyć o zwycięstwo nad beniaminkiem. Będzie to spotkanie w ramach 18. kolejki Premier League.
Wygrana z Bournemouth uciszyła obawy o dobry powrót do klubowych rozgrywek. The Blues w pierwszej połowie pokazali wspaniały futbol, zdobywając dwie bramki. Mogło i powinno ich być jednak zdecydowanie więcej. Swoje konta bramkowe powiększyli Kai Havertz i Mason Mount. Trzeba podkreślić, że występ Niemca był na naprawdę wysokim poziomie i wszyscy liczymy na takie pokazy umiejętności w kolejnych meczach. W drugiej części spotkania tempo nieco spadło, a pod koniec do głosu częściej dochodzili goście. Starcie zakończyło się wynikiem 2:0 dla gospodarzy, więc po raz pierwszy od długiego czasu, bramkarz Chelsea, w tym przypadku Kepa, może cieszyć się z czystego konta. Ten miły wieczór został jednak zakłócony przez jedno bardzo nieprzyjemne wydarzenie. W 53. Minucie boisko musiał opuścić Reece James. Jak się okazało następnego dnia, Anglik miał nawrót urazu, w związku z czym będzie pauzował jeszcze około czterech tygodni.
W czym leży problem z kondycją fizyczną zawodników The Blues? Skąd aż tyle problemów zdrowotnych? Czy to kwestia błędnego przygotowania, fizjoterapii, zbyt szybkiego powrotu na boisko czy może kilku Niebieskich ma aż tak kruche zdrowie? Na te pytania na ten moment jeszcze nie znamy odpowiedzi. Właściciele klubu natomiast ciężko pracują, by załatać tworzące się dziury w składzie. Oficjalnie został już potwierdzony transfer Davida Detro Fofany z norweskiego Molde. Iworyjski napastnik dołączy do drużyny na początku roku, a potem zapadnie decyzja nad jego dalszą przyszłością. Na najlepszej drodze do transferu do Chelsea jest także 18-letni pomocnik z Brazylii, Andre Santos. Obaj zawodnicy mają w przyszłości stanowić o sile londyńskiego zespołu.
Coraz głośniej mówi się także o przenosinach na Stamford Bridge Benoita Badiashile’a. 21-letni obrońca Monaco ma być wzmocnieniem podziurawionej linii obrony The Blues. W ostatnich dniach świat transferowy obiega informacja o tym, że Chelsea ma zakontraktować Enzo Fernandeza, wybranego Najlepszym Młodym Piłkarzem Mistrzostw Świata w Katarze. Benfica zimą za mniej niż kwotę klauzuli odstępu wpisaną w umowę zawodnika nie wypuści, a ta wynosi aż 120 milionów euro. Właściciele Chelsea chcą jednak zaoferować jeszcze więcej, najprawdopodobniej po to, by móc rozbić tą opłatę na dwie lub nawet więcej rat. Zasadność sprowadzenia tego pomocnika pozostawiam do oceny Wam. Todd Boehly oraz jego partnerzy chcą jednak mocno zainwestować w klub na samym początku panowania. Amerykanin ma być skłonny do wydania sporych kwot już na starcie zimowego okna transferowego, by uniknąć chaosu, którego doświadczyli na koniec lata. Czekamy zatem na kolejne ruchy i potwierdzenia nabytków.
Spotkaniem z Forest, The Blues rozpoczną bardzo intensywny styczniowy maraton. Zaledwie w ciągu pierwszych dwóch tygodni roku, podopieczni Grahama Pottera rozegrają aż cztery mecze, w tym dwa z obecnymi mistrzami kraju. Jak zachować balans pomiędzy odpowiednim poziomem jakości a siłami najlepszych zawodników? Taką zagwozdkę ma przed sobą trener i jego sztab. Natomiast na konferencji prasowej, Anglik opowiadał między innymi o tym, jak trudny będzie mecz z Forest oraz chwalił Denisa Zakarię. Poruszono także temat powracających kontuzji, choć na to pytanie padła dość wymijająca odpowiedź, która może jednak sugerować, że Potter widzi błędy, popełnione podczas któregoś z etapów rehabilitacji.
– Gospodarze będą gotowi a kibice na trybunach będą wrzeli i dopingowali wyłącznie swoich ulubieńców. To ich pierwszy rok w Premier League od naprawdę długiego czasu i każdy mecz, zwłaszcza gdy przyjeżdża taki klub jak Chelsea, jest wielkim świętem. Będą zatem zmotywowani, pełni jakości i zdeterminowani w walce o punkty. Musimy być na to przygotowani.
– Denis ani razu nie zawiódł nas swoim występem. Zagrał w Lidze Mistrzów przeciwko Dinamu Zagrzeb i zdobył bramkę, więc pokazał swoją jakość. Mówiłem też wcześniej, że musi być cierpliwy, ponieważ mamy kilka różnych wariantów w linii pomocy. Trzeba pamiętać, że na początku nie przegraliśmy kilku pierwszych spotkań, więc nie tak łatwo było mu uzyskać swoją szansę. Pozostał jednak profesjonalistą, bardzo ciężko pracował i został nagrodzony, a jego występ był solidny i miał swój udział w naszym zwycięstwie.
– Chłopaki mają trochę pecha, ale nie sądzę, by powinniśmy na siłę szukać innej przyczyny. Brak szczęścia ma na pewno swój udział, ale mogą też się wydarzyć inne rzeczy. To już jednak nauka dla nas, by coś z tego wynieść. Powtórzę, to jest naprawdę trudny sezon, a ja nie wiem jak wyglądał okres przygotowawczy, ponieważ mnie tu nie było. Nie mogę się więc na ten temat wypowiedzieć. Czasami zdarzają się takie sytuacje, chociażby Liverpool miał jedną w tym sezonie. Takie rzeczy się dzieją, zwłaszcza, gdy rozgrywa się bardzo dużą liczbę meczów w krótkim czasie. Bez wiedzy o przebiegu przygotowań do sezonu, trudno jest mi to skomentować.
Nottingham dość pozytywnie zaprezentowało się w ostatnich trzech spotkaniach przed mundialową przerwą. Tricky Trees zremisowali 2:2 z Brentford, wyeliminowali Tottenham z trzeciej rundy Pucharu Ligi Angielskiej, grając przez ostatni kwadrans w dziesiątkę, a także pokonali Crystal Palace w ostatni weekend przed rozpoczęciem turnieju. W trakcie sezonu potrafili także sprawić niemałą niespodziankę, pokonując West Ham United czy Liverpool. Podczas Mistrzostw Świata w Katarze, drużyna The Reds rozegrała w sumie cztery mecze towarzyskie, w których pokazała się z różnym skutkiem. Porażki ze Stoke City oraz greckimi Atromitosem i Olympiakosem, a także zwycięstwo z Valencią to bilans zimowych sparingów angielskiego zespołu. Po powrocie piłki klubowej zanotowali natomiast efektowne zwycięstwo nad Blackburn w ramach 1/8 finału Pucharu Ligi Angielskiej oraz wyraźną porażkę z Czerwonymi Diabłami w poprzedniej ligowej kolejce.
Letnie okienko transferowe było w szeregach beniaminka wręcz szalone. W klubie wymieniono zdecydowaną część kadry, sprowadzając wielu zawodników za mniejsze lub większe pieniądze. Na City Ground przybyli między innymi Morgan Gibbs-White, znany z występów w Wolverhampton (prawie 30 milionów euro), Taiwo Awoniyi z Unionu Berlin, obecnie najskuteczniejszy gracz Forest (20 milionów euro) czy Neco Williams, były prawy obrońca Liverpoolu (20 milionów euro).
Na ten moment nowy zaciąg piłkarzy bliższy jest powtórzenia historii Fulham z sezonu 2020/2021 niż zawojowania Premier League. Dwa lata temu na Craven Cottage również sprowadzono bardzo wielu zawodników, którzy nie poradzili sobie z misją utrzymania w najwyższej klasie rozgrywkowej na Wyspach. Do końca sezonu oczywiście jeszcze daleko, więc życzymy Forest szczęścia, a niech niedzielne starcie wygra lepszy. Oby to była Chelsea!
Historia spotkań pomiędzy omawianymi przeciwnikami opiewa na 67 spotkań. Prawie połowę z nich, bo 30 wygrali The Blues, 16 razy zwyciężali The Reds, a 21-krotnie padł remis. Ostatnie prawie 26 lat to pasmo siedmiu kolejnych porażek Nottingham. Drużyny zdecydowanie częściej spotykały się jeszcze w First i Second Division. Od czasu powstania Premier League, albo precyzyjniej, od końca XX wieku, gospodarze niedzielnego starcia nie gościli zbyt często w angielskiej ekstraklasie. Ufamy, że zwycięska seria zostanie podtrzymana! Come On You Blues!
Główny arbiter spotkania: Peter Bankes
Przewidywany skład Chelsea:
Kepa; Azpilicueta, Chalobah, Koulibaly, Cucurella; Jorginho, Zakaria, Mount; Sterling, Aubameyang, Havertz
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Panowie to za ile meczy Potter wyleci? Stawiam, że do końca stycznia wytrzyma..
Ku....ze spadkowiczem zero strzału w drugiej połowie....wypad z Premier Ligue.js pier....nie mogę
Ludzie, Potter ma szpital w klubie James chili Loftus fofana Kante,4 nich może grac w 1 składzie, no kurde chłopa krytykujecie bo nie ma połowy składu, a do tego nie ma prawego obrońcy
Szmaciarze jeb...nie nadają się do ligi mistrzów.
Gallagher niesamowita zmiana,.............
Przecież Pulisicia to od początku drugiej połowy nie powinno być chłop wdaje się w głupie pojedynki 1v1/2 które i tak przegrywa
86 min.i Potter robi zmianę,zaraz zaraz a nie lepiej wystawić go w 80 min...
a myslalem, ze Tuchel robil je zbyt wolno
W pierwszej połowie trzeba było prowadzić 2-0 wtedy Nottingham by ruszyło a może wtedy może mielibyśmy kontre i mogło by być 3-0 a tak to tylko 1-0 z małą ilością strzałów na bramkę przeciwnika . Dla nich każdy mecz teraz to walka o wszystko bo każde 3 pkt się liczą . Najlepiej zamknąć mecz wcześniej by potem nie było tego co teraz. Tylko problem polega na tym że my nie mamy takiej ofensywy która umie tak dużo strzelać i kreatywnie stwarzać sytuacje i może warto pomyśleć co zrobić z tym faktem .
Żeby zamknąć mecz to trzeba mieć jakiś plan , pomysł na to jak to zrobić
No to wychodzi na to że Potter nie miał planu . Na pewno chciał wygrać ten mecz. Wiadomo że umiejętności taktyczne by przygotować się do meczu jest ważne ale istotne też jest dobrze zmotywować piłkarzy co umiał zrobić Tuchel .
14 min do końca 2 połowy a my w niej nawet strzału na bramkę nie oddaliśmy ja prd brak słów
Co więcej w 75minucie zaliczyliśmy chyba pierwszy kontakt z piłką w polu karnym Nottingham w 2 połowie. To jakiś nieśmieszny żart. Ta drużyna nie nadaję się nawet do tarcia chrzanu. Potter niech wraca powoli do Hogwartu ;)
Ręce opadają za Tuchela wyglądali słabo ale to się teraz odpierdala to ja nie mam pytań tu żadne Fernandezy nie pomogą bo tu poprostu nie ma pomysłu na grę...
Zasłona dymna przed City Xd . Tak na poważnie to ja nie wiem co dzieje się z tą drużyną . Początek meczu z Bournemouth był piękny bo nasi grali naprawdę ładnie do czasu gdy graj James ale nie można zwalać wini ciągle na kontuzje kluczowych zawodników bo to nie pierwszy raz jak James i Chilwell wypadają z gry . Trzeba umieć dostosować się do niespodziewanych sytuacji. Tutaj miałem nadzieję że pójdziemy na całość i pierwsze minuty tak wyglądały ale gdy zaczęła się druga połowa to sytuacja odwróciła się o 180 stopni . Mecz jeszcze trwa ale mam wrażenie że Potter nie przygotował planu na drugi połowę meczu .
Potter to nie przygotował nic od początku swojej pracy, bez kilku wyjątków. Dzisiaj bramka z czapy, to był jego plan na pierwszą połowę ;)
Ale z nas placki...
Czyli po staremu, Potter nie czaruje ;) Dla mnie out koleś
Dokładnie kolego nic nie grają za Pottera
Potter zmiany wprowadzaj młodzież,po co oni są na ławce rezerwowej.
65 min.komentatorzy mówią że bardzo dużo pojedynków przegrywamy.
My mamy problem 3 podania do przodu zrobić a ty pojedynkach piszesz
Ta gra gorzej wygląda niż za czasów Tuchela
Też o tym pomyślałem
Pan Łuczak komentator viapley powiedział w 50 min.o naszej grze,że MECZ sam się nie wygra..
Jesteśmy kurwa przechujowi... Tylko wkleję swój koment pisany po połowie:
"Jak Forest traciło pierwsze gola to przegrali wszystkie mecze do zera. Lubimy przerywać komuś takie złe passy."
Tylko Chelsea jest taka miła...
U nas norma
cóż remis przy takiej grze to i tak dobry wynik
NFO zasłużyli na bramkę,baaa niech się mylę ale oni dopiero teraz wrzucą drugi bieg!..
No i mamy to czego sie obawialismy
Japier
Nie ma nas w 2 połowie masakra
No i właśnie...
Kovacic :)
Kovacic wejdzie dobrze że szybko reakcja
Nottingham nas ciśnie!!! Zmiany panie Potter , Kovacic, Zyiech in , Pulisic, Zakaria out.
Mógłby jeszcze wpuścić Halla
Śmierdzi remisem
Niech lepiej zepna posladki, bo zaraz stracimy gola. Juz niewiele braklo
Ale fart
Fajnie się Havertz pokazuje , cofa się do pomocy i pomaga w rozegraniu . Po za tym wyglądamy słabo w ataku . Gol z przypadku ale gol to gol . Musimy strzelić jeszcze jedna lub dwie bramki by zamknąć mecz .
Wszystko powoli,strat za dużo,chcemy grać atakiem pozycyjnym,próbujemy i co,tracimy piłki licząc na faul przed polem karnym przeciwnika.
0:1 mamy ale to za mało,prowadząc spodziewałem się że nie pójdziemy za ciosem,i tak właśnie jest.
Liczę na strzały za pola karnego ale jak mamy taki strzał oddać jak my z piłką nie umiemy się utrzymać w tej strefie boiska.
NFO nie podadzą się,musimy strzelić na 0:2 w 60 miln.bardzie dalej tylko 0:1 Ziyech wchodzi za Pulisica,Kovacic za Jorginho.
Wszyscy na boisku chyba na kacu grają nudny mecz zarówno z jednej jak i z drugiej strony byle to wygrać i zapomnieć że taki mecz miał miejsce
Jak Forest traciło pierwsze gola to przegrali wszystkie mecze do zera. Lubimy przerywać komuś takie złe passy. Patrząc na te padake na boisku wszystko możliwe.
Ale gra nie porywa, brak kreatywności w środku pola , dużo przegranych pojedynków fizycznych, jakby nie ten. Gol przypadkowy, to mecz równy
Zaczyna martwic mnie sposob gry. Eracamy do starego stylu, czyli podania na bok i do tylu. Koniecznie musimy podwyzszyc prowadzenie, bo to sie moze zemscic
No smutne jest to że nie potrafimy grać w ataku pozycyjnym brak przyśpieszenia, zaskoczenia wszystko na stojąco
Gol z czapy ale prowadzimy :)
Pulisic wreszczcie pokazal sie w ataku i dzieki temu prowadzimy. Brawo Sterling
Sporo szczęścia ale brawo Sterling
Ale gol z czapy xDD
Sterling!!!
Musimy wygrać totki city Newcastle wpadli kiedy jak nie teraz odrabiać punkty do boju
chelseafan-pod względem warunków fizycznych nie nadaje się na pozycję 9.
Zresztą 1v1 też Havertz nie ma czegoś takiego co uniemożliwi mu wygrywanie akcji z przeciwnikiem.
Dużo będzie zależało jak zagra Havertz od Pulisica i Sterlinga,obaj ci zawodnicy jak będą przegrywać pojedynki 1v1 to Havertz sam nic nie zrobi.
Oczywiście obym się mylił i przepraszał pi meczu to co mówię:)
Tak na marginesie,Spurs dziś pokazują w 100 % jak nie powinno się grać,to przestroga jest dla naszych zawodników!
Ewentualnie zawodnicy Spurs mieli obfity Sylwester pod względem %%%%..:)
To nie przez %. Tottenham dostaje. Tylko przez material ludzki.
Tak pół żartem pół serio kolejny raz zaczynają się fochy Conte to i zespół wygląda kiepsko
Dziś nie ma innej opcji jak pewne 3 pkt. Koniec cackania się z gwiazdeczkami. Kto będzie bez formy idzie na ławę. Nie mamy już czasu na niańczenie i uczenie się grania w meczach ligowych. W tabeli zrobiło się bardzo ciasno.
Dobre czasy się skończyły i teraz każdy mecz ligowy do końca sezonu jest jak finał.
Poterr w wywiadzie ostatnim wspominał o pozycji nr.9 i że Havertz tam doskonale się odnajduje,oczywiście ma rację bo tam może grać jak najbardziej,może i to robi Havertz bo schodzi niżej i pomaga rozgrywać piłkę pomocnikom,tylko żeby wydobyć to co ma ukryte Havertz w sobie a ma możliwości ogromne to wokół niego muszą być zawodnicy którzy śmiało odciąża go od gry fizycznej.
Mamy Pulisica,Sterlinga,Mount może zgrać na boku tylko nie mamy zawodników w wybitnej formie.
Mamy okazję bramkowe ale też dużo marnujemy,zresztą tabela Premier League pokazuje jasno jaki marny mamy dorobek bramkowy.
Myślę że kluczem do wygrania dzisiejszego meczu jak i zagrania jak najlepszego meczu z City będzie doskonała gra w pomocy.
Liczę dziś na kolejny dobry mecz Zakarii,może zagrać dziś Kovacic,liczę na Ziyecha i jego dyspozycję z MŚ,jak pomoc będzie mocno stąpać po boisku to i przeciwnik nie zagra w tej strefie boiska nic dobrego,wtedy liczę że i ofensywa poprawi się w grze..:)
Mozesz rozwinac stwierdzenie. odciazyc z gry fizycznej havertza na poz. Nr 9. Czyli nie nadaje sie na 9.
Z jednej strony cieszy wpadka city ale z drugiej będą bardziej wkur grając z nami + mają jeden dzień więcej odpoczynku
Bez znaczenia czy mają jeden dzień dobry przerwy więcej czy nie,jak drużyna tak jak nasza łapie ogromny regres,gubi punkty na potęgę to chyba w żadnym meczu z kim byśmy nie grali przed meczem niczego nie jesteśmy pewni.
Jutro łatwo o punkty nie będzie,biorąc pod uwagę że następny mecz gramy przeciwko City to gubiąc punkty jutro a przeciwko City tym bardziej bardzie trudno o punkty możemy wypaść po za 10 pozycje w tabeli.
Z taką świadomością muszą jutro wyjść nasi zawodnicy.
Popatrzcie na Arsenal,City,czy nawet MU,możesz stracić bramkę i nagle przegrywasz 0:1 I masz sytuację nie ciekawą,tak ostatnio miał Arsenal przeciwko WHU ale...
To pokazuje że tracąc bramkę masz zawodników którzy pokażą że to tylko wypadek przy pracy,popatrzcie w tabeli ile MAMY bramek strzelonych?...
To pokazuje że w każdym meczu mamy problemy z wykończeniem akcji lub stworzeniem akcji pod bramką przeciwnika.
Chcąc grać i wygrywać mecze po 2:0:3:0 musisz mieć ofensywę kreatywną plus zawodnicy muszą mieć umiejętności gry 1v1..
U nas to bardzo kuleje,wręcz nie mamy zawodnika w formie który co akcję będzie wchodził w pole karne przeciwnika i wygrywał pojedynki.
Mamy dalej nie ciekawą sytuację w tabelki tylko plusem jest to że wszytko jest w naszych rękach aby zrobić wszytko aby wygraywać mecz za meczem.
A chciałbym też życzyć wszystkim kibicom i redakcji szczęśliwego nowego roku by klasycznie nowy rok byłby lepszy niż poprzedni . Żeby nasza Chelsea wróciła na właściwe tory.
Liczę na dobrą grę tak jak z bournemouth i spokojnie 2-3:0 i oczywiście jak najszybszy powrót Jamesa w nowym roku
The Blues muszą wygrać ten mecz by wejść dobrze w nowy rok . Potem czekają nas trudne dwa mecze z City . Limit porażek już nam się wyczerpał jeżeli chcemy wierzyć że uda się odrobić stratę do top 4 Reszta rywali nie będzie zwalniać tempa więc Panie Potter i piłkarze lecimy ostro ! Obstawiam taki skład: Kepa , Cucurella, Chalobah, Koulibaly, Azpi, Jorginho, Zakaria lub Gallagher, Mount, Sterling, Zyiech i Havertz. Chciałbym żeby Potter znów zagrał taką formacją jak z Bournemouth bo świetnie to wyglądało . Niestety jak James szedł to gra wyglądała trochę gorzej. James znowu wypada i nasz trener musi znaleźć sposób by drużyna dała radę bez niego . Do boju Chelsea!!!
Dobrze mówisz aby grał tą samą formacją co z Wisienkami ale nie możemy grać Pulisicem na bok wraz z Cucurella,Pulisic jest aktywny zawsze ale w decydujący momencie zawsze czegoś mu brakuje.
Wolę spróbować zagrać Mountem na boku a na 10 Gallagher,lub na lewej stronie Ziyech jak jest już w pełni sił po MŚ.?
Pulisic dla mnie jak najbardziej jest do wypożyczenia,jakoś nie jestem już przekonany do jego gry w naszym zespole.
W meczu ostatnim mało pomagał Cucurelli a Cucurella między innymi tego powodu więcej czasu grał w defensywie.
Meczu jutrzejszy będzie podobny do tego co ostatnio graliśmy.
Oglądam obecnie City wcześniej oglądałem MU w City na bardzo wysokim poziomie jest..kreatywność..duzo biegaja jak zawsze ale jak wymieniają się pozycjami to jestem w szoku,do tego Haaland który gestami non stop nakręca kibiców do dopingu.
Co do MU,z wilkami grali słabo,bez posiadania piłki a mimo tego wygrali imają 3 pkt.
Jednak bez posiadania piłki można wygrywać mecze.
Meczyk w nowy rok he. Za tem wygra drużyna której zawodnicy będą mieli mniejszego kaca :)
Wygrywamy luźno 3:0 dobrze wchodzimy w nowy rok, kibicie zadowoloneni, trener zadowolony wszyscy są zadowoleni i na dodatek oficjalne potwierdzenie że Enzo do nas trafia.
Tak widzę początek 2023 :D
Gdzie ty widzisz oficialke enzo.
Marzenie :D
@chelsefan czytaj ze zrozumieniem ;)
Ja tam jestem czarnowidzem, wygląda to tak:
- Arsenal zgarnia mistrza
- zajmujemy miejsce poza pucharami
- Haaland ma więcej goli niż Chelsea
To by było dopiero upokorzenie :D
jak my tu przegramy gdzie ostatnio united im 3 gole strzeliło mamy niestety problemy ale z takimi drużynami wygrywać trzeba bo zaraz pewnie baty od city oby nie
Trzeba wygrać pewnie jak w ostatnim meczu i zacząć zwycięsko ten Nowy Rok.Limit porażek już nam się dawno temu wyczerpał.Tym bardziej że kolejny mecz w lidze gramy z Citkami.