Powrócić do rozgrywek klubowych w udany sposób! Przerwanie kiepskiej serii celem na mecz z Wisienkami. Chelsea - Bournemouth [zapowiedź]
Dodano: 25.12.2022 19:33 / Ostatnia aktualizacja: 25.12.2022 19:34Premier League powraca, a z nią mecze Chelsea! Już w najbliższy wtorek, w ramach 17. kolejki ligi angielskiej, na Stamford Bridge zawita ekipa Bournemouth. Po zakończeniu Mistrzostw Świata w Katarze, wracamy do piłki klubowej, za którą na pewno wielu kibiców się stęskniło. Spotkanie rozpocznie się 27. grudnia o godzinie 18:30 polskiego czasu.
Dwunastu zawodników kadry The Blues już wróciła lub powróci w najbliższych dniach do klubu po występach na mundialu. Część z nich będzie szczęśliwa po osiągnięciu sukcesów, czy historycznych wyników, inni mogą się cieszyć zrealizowanym planem, ale na pewno znajdą się zawiedzeni ostatecznymi rozstrzygnięciami. Zadaniem Grahama Pottera i całego sztabu będzie teraz zebranie wszystkich w grupie oraz skupienie ich uwagi na najbliższych meczach drużyny.
Przed rozpoczęciem turnieju reprezentacji, Chelsea zanotowała fatalną passę trzech kolejnych porażek bez strzelonej choćby jednej bramki. Rywale należeli co prawda do ścisłej ligowej czołówki, ale podopieczni Pottera powinni być w stanie chociaż nawiązać walkę z przeciwnikami. W tych trzech spotkaniach do osiągnięcia zadowalającego rezultatu brakowało wielu rzeczy, ale miniony miesiąc miał być czasem resetu i przemyślenia pewnych koncepcji czy wizji taktyki i stylu gry drużyny.
W trakcie przerwy miały miejsce dwa mecze towarzyskie. Pierwszy w Abu Zabi, gdzie The Blues mierzyli się z Aston Villą. Porażka 0:1 może nie wygląda najlepiej, ale trzeba koniecznie zwrócić uwagę na personalia, które wystąpiły wtedy po stronie Niebieskich. Obrona złożona z młodzieży, jedynie pojedyncze nazwiska, które walczą o podstawowy skład na co dzień. The Villans z kolei wystawili dość mocną drużynę, ze względu na dużo mniejszą liczbę reprezentantów na mistrzostwach świata. Ogromną stratą była natomiast kontuzja Armando Broji, który zerwał więzadła w trakcie walki o piłkę. Albańczyk jest już po operacji i czeka na rozpoczęcie rehabilitacji. Pojedynek za zamkniętymi drzwiami, który odbył się w zeszły wtorek wypadł zdecydowanie korzystniej. W trakcie trzech 45-minutowych tercji, szansę występu dostało wielu zawodników. 65 minut zagrał Reece James, a Kai Havertz ustrzelił hat-tricka. Mecz zakończył się wynikiem 5:1. Nie obyło się jednak bez kontuzji, gdyż nawrotu urazu doznał Wesley Fofana. Francuz wypadł niestety na kolejne trzy lub cztery tygodnie.
Zaledwie kilka dni po spotkaniu z Wisienkami, Niebieskich czeka wyjazd do Nottingham (1. stycznia) oraz dwa kolejne starcia z Manchesterem City, najpierw ligowe na Stamford Bridge (5. stycznia) oraz wyjazdowe w ramach trzeciej rundy Pucharu Anglii (8. stycznia). Nie ma zatem czasu na powolne wchodzenie w rytm meczowy, piłkarze muszą być po prostu gotowi, bo początek 2023 roku będzie bardzo intensywny.
Na piątkowej przedmeczowej konferencji prasowej, Graham Potter przybliżył trochę stan kadry, opisał miniony miesiąc przygotowań oraz komentował występ Hakima Ziyecha na mundialu.
– Wesley ma za sobą mały nawrót kontuzji, który czasem się może zdarzyć podczas końcowego etapu rehabilitacji. To będzie kilka tygodni pauzy, więc na najbliższy mecz nie jest dostępny. Oczywiście wielką stratą dla nas jest brak Armando Broji. Reece wrócił do nas, zagrał 65 minut w ostatnim sparingu. Nadal nie możemy liczyć na Rubena, Bena i Kante, którego powrót szacujemy na koniec lutego, może początek marca. Mendy odbył kilka sesji treningowych.
– Wydaje mi się, że trzeba skupić się na konkretnej chwili. Przed mistrzostwami cierpieliśmy nieco przez wyniki, ponieważ nie były takie, jakie byśmy chcieli. Podobnie było z naszą grą. Czasem, jako drużyna, przechodzisz przez taki okres. Mamy już go za sobą i mógłbym dać teraz wiele wyjaśnień, dlaczego tak się działo. Po prostu niekiedy musisz zaakceptować to co się dzieje, przebrnąć przez kryzys, a taka przerwa jak ta, może nam naprawdę pomóc.
– Wiemy, jaki poziom prezentuje, lubimy go jako zawodnika. Doskonale potrafi się odnaleźć między liniami drużyny, co widzieliśmy już na mistrzostwach. W takim klubie jak Chelsea, zawsze w składzie znajdą się bardzo dobrzy zawodnicy, którzy nie łapią się do wyjściowego składu i muszą wykazać się cierpliwością. Bardzo się cieszę z jego wyniku, podczas turnieju utrzymywaliśmy kontakt. Dobrze widzieć go w grze, świetnie, że pomógł zespołowi, ponieważ to dobry facet, który prezentuje wysoką jakość.
Po awansie do Premier League Scott Parker długo nie prowadził klubu z Vitality Stadium. Już po czwartej ligowej kolejce (a w sumie piątym meczu w sezonie) Anglik stracił pracę. Była to bardzo zaskakująca decyzja, zważywszy na rywali, z którymi mierzyły się Wisienki. Bournemouth w trakcie czterech spotkań angielskiej ligi zdobyło zaledwie trzy punkty i zaliczyło bilans bramkowy w stosunku 2-16. Jest to oczywiście wynik koszmarny, ale porażki z Manchesterem City, Arsenalem i Liverpoolem nie powinny dziwić. Zastrzeżenia można mieć na pewno do postawy piłkarzy w starciu z The Reds, którym The Cherries ulegli aż 0:9. Po tym spotkaniu drużynę przejął Gary O’Neil.
Na początku jego przygody, drużyna zaliczyła serię sześciu meczów bez porażki, wygrywając przy tym dwa starcia. Taka passa to dla beniaminka ligi zawsze potężny zastrzyk sił i motywacji. Wtedy nowy trener poznał, jakim rollercoasterem jest prowadzenie drużyny w najlepszej lidze świata. Wisienki przegrały cztery kolejne ligowe spotkania i dopiero dwa zwycięstwa nad Evertonem (w EFL Cup oraz lidze) pozwoliły odetchnąć z ulgą. 20. Grudnia Bournemouth mierzyło się z Newcastle United w ramach czwartej rundy Pucharu Ligi Angielskiej i uległo Srokom 0:1.
Do drugiego zespołu Championship w poprzednim sezonie latem dołączyło kilku zawodników. Wisienki chciały uniknąć pozbywania się piłkarzy, więc nie było transferów wychodzących. Na Vitality Stadium przybyli dwaj środkowi obrońcy: Marcos Senesi z Feyenoordu oraz Jack Stephens z Southampton, Ryan Fredericks z West Ham United, a także dwaj środkowi pomocnicy: 23-letni Marcus Tavernier z Middlesbrough oraz Joe Rothwell z Blackburn. Drużynę zasilił także bramkarz Neto.
Plasujące się aktualnie na ósmym i czternastym miejscu w tabeli zespoły mierzyły się dotąd ze sobą czternaście razy. W dziewięciu spotkaniach triumfowali The Blues, ale ostatnio dopiero w 2018 roku w ramach ćwierćfinału EFL Cup. Dwa kolejne starcia padły łupem Wisienek, a poprzedni pojedynek zakończył się jedynym w historii pojedynków remisem 2:2. Trzymamy jednak kciuki, aby podopieczni Grahama Pottera rozpoczęli wznowienie rozgrywek od wygranej i wrócili na zwycięską ścieżkę po kiepskich wynikach przed przerwą mundialową.
Główny arbiter spotkania: Simon Hooper
Przewidywany skład Chelsea:
Kepa; Chalobah, Silva, Cucurella; James, Jorginho, Gallagher, Hall; Mount, Havertz, Sterling
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Przez Jamesa nawet ten wynik schodzi na dalszy plan. Katastrofa jeśli odnowił mu się uraz.
100% racji
Zakaria schodzi solidny mecz Pulisic trochę gorzej
Po zejsciu RJ oddalismy im pilke, ale jak narazie negatywnych skutkow nie widac
Nawet tego zawodnika z Romy co odszedł na po za darmo cokolwiek aby ubezpieczyć chyba że hall będzie tam gral
My potrzbujemy so i po tem z Monaco obronca jest u nas już prawie jeszcze jakiegoś po ale kogo to nie wiem Dumfries nie jest realny uważam że inter go nie sprzeda
Tak czy siak trzeba szukać kogoś na PO. Nawet, jeśli te kontuzje Jamesa się unormują.
Szczerze nawet jak skończymy w lidze Europy to kurde nie wina trenera że ma szpital ja nwm jak Tuchel ich fizycznie przygotował
Już dumfrisa kupować błagam żeby to nic poważnego
James jesteśmy z tobą bracie oby nic poważnego
James co jest ?!
James co jest ?!
Jprdl...
Oby nic poważnego jprd
Ehhh co znów oby nic poważnego
Tylko nie kontuzja Jamesa !!!
Dobry występ cieszę się z gry ale pamiętajmy że to drużyna nie z topu, gra na 1 kontakt super ale mam wrazenie ze musimy lepiej technicznie zagrać lepiej przyjmować piłkę nie tak daleko bo. Lepsza drużyna może to wykorzystać ale po za tym gramy bardzo dobrze. Liczę na zmianę jak będzie 3 0 Jamesa aby odpoczął i widzę młodzież
To co teraz jakąś młodzież wpuścić?
Kwadrans po przerwie 2 zmiany na mlodzikow
Jak będzie 3-0 lub 4-0 to wtedy można wpuścić śmiało młodzież.
Ja wiem że gramy z Bournemouth ale tak ładnie gramy do oka , wkońcu coś robimy przyjemnego z piłką , piłkarze podejmują dobre decyzje . Baa nawet Havertz i Jorginho wyglądają dzisiaj solidnie . No no panowie jak tak dalej będzie to nadzieja będzie o poprawę wyników w PL .
Aż chce się oglądać taką grę
Ci łysi sędziowie są inni jacyś i Taylor i ten Hooper
Łysina nie służy sędziowaniu w PL ;p
4-2-3-1. Chcę tego więcej, Panie Potter!
Zdecydowanie lepiej wygladamy
Ale dokręcił ;p
Mount !!!! Brawo , lecimy za ciosem , zmiana formacji robi swoje
Asysta Havertza no ładnie
Oby tak dalej. Brawo chelsea
Havertz!!!
Brawo Havertz, lecimy dalej !
Coś tak czułem że Kai dziś strzeli
Akurat gol moment po komentarzu :)
Juz denerwuje sie przez sedziego (nieprzyznany karny) i do tego viapley zawiesza
Ja viaplay bez problemu od sierpnia
Mi dzisiaj pierwszy daz od dlugiego czasu
To jest karny...
Jak tam karnego nie było?
Czym bliżej mecz tym w moim odczuciu czuć emocje:)
Oby po meczu były pozytywne emocje.
ja też czuje coraz większe emocje
Ja czuje ze to latwo wygramy.
Zakaria i James w pierwszym składzie https://twitter.com/C345Sam/status/1607761974984572930/photo/1
Jak przegramy to całe siły muszą iść na ligę mistrzów a w lidze ogrywać młodych oczywiście to nie znaczy że mamy wychodzić całą 11 młodzików ale dać szansę takim piłkarzą jak np gallagher hall i pewnie jeszcze paru innym bo nie chce mi się wierzyć że po kolejnej porażce jakimś cudem nad gonimy top 4
Mam nadzieję, że ta przerwa dobrze zadziała na naszych i dzisiaj zgarniemy 3pkt. Do boju Chelsea!
75 min.Arsnal ma 3 strzały na bramkę w tym 3 strzały zamienione na bramki.
I po po co mieć setki podań nie dające drużynie kapletnie nic jak można stwarzać akcję po których strzelasz bramki.
Oglądam Arsena-WHU i patrząc co gra Arsenal z obecną kadrą to co by było gdyby nagle Artete dysponował mocniejszą kadrą lub miał na transfery nagle 200/300 miln..?
Miał Arteta moment w Arsenalu że chcieli go zwolnić za wyniki,przetrwał to,jakoś drużynę powoli buduje,stara się ALE ta budowa to jak nic idzie w kierunku M City..
Arteta to wersja V2 Guardioli,nie na darmo Guardiola miał go w sztabie trenerskim i był blisko Guardioli.
Owszem drużyne buduje się powoli. Ale za tym też muszą iść jakieś sygnały że idzie w dobrą stronę, a nie że ktoś będzie siedział pół roku i odwalał fuszerke.
-Tu jakiś puchar Anglii, wyeliminuj City Guardioli po drodze.
- Wygraj z 2 mecze z BigSix w DOBRYM STYLU.
- Rozwiń jakiegoś zawodnika, znajdź mu miejsce na boisku, niech błyśnie formą.
I takie drobne sygnały po prostu co jakiś czas. Wtedy wszyscy mają pewność że ten wózek jakoś się toczy.
W końcu wracamy do gry.Liczę że teraz się przebudzimy i zaczniemy grać solidną piłkę.Trzeba wygrywać,zdobywać 3pkt. i szybko wrócić do TOP4
jutro nie wchodzi nic w gre oprócz 3pkt
Oczekuje w jutrzejszym meczu 3 pkt.patrzac na sytuację w tabeli to mamy bardzo złą,ale jak się regularnie nie zdobywa 3 pkt w meczach to taka sytuacja od tak się tworzy.
Nie oczekuje pięknej gry z naszej strony,nie chce widzieć setki podań nie dające nam niczego dobrego.
Ja ..chce..zobaczyć mądrą grę po której zdobędziemy 3 pkt.czy to będzie gra z kontry a nigdy tak nie graliśmy,czy to będzie dzięki której będziemy mieć 4 strzały przez cały mecz a z tych 4 strzałów 2 zamienimy na bramki i wygramy 2:0.
Tego chce,nic więcej nie oczekuje,przegrana nie wchodzi w grę,najbliższe mecze musi wygrywać..
A na canal + nic się nie zmienia w kółko tylko mc i Liverpool. Hahahaha
Jeszcze 3 dni i lecimy z PL!
Jakie 3 dni ?.Już dziś startuje PL :D
O kur... faktycznie, dzięki za info!
Super , że The Blues wracają do gry . Mam obawy bo nie wiadomo jak nasza drużyna będzie wyglądać po mundialu . Oczekuje że nasza drużyna zagra jak najlepszy mecz , że nie zlekseważą Bournemouth i zaczniemy wkońcu pokazywać wymagany poziom. Obstawiam taki skład: Kepa, Hall, Chalobah, Silva, James,Gallagher, Jorginho, Mount, Sterling i Havertz oraz Auba. Paru naszych piłkarzy miało udany mundial , niektórzy zawiedli albo mało grali by pokazać swoje umiejętności , byli też tacy co wogóle nie grali a najbardziej szkoda że James. Wierzę w The Blues mimo że sytuacja w tabeli nie napala optymizmem ale w futbolu zdarzają się cuda. Do boju Chelsea !!!
Twoim zdaniem jest nam potrzebny cud żeby wygrać z Bournemouth?? proszę Cię my jesteśmy Chelsea pomimo gorszej formy to nie uważam żeby był nam potrzebny cud żeby z nimi wygrać trochę więcej wiary w swoją drużynę ;) pozdrawiam
Rozpykamy ich na luzie obstawiam jakieś 4 bramki dla nas
Błagam po prostu błagam żeby nas kolejny zespół nie zdominował oraz żebyśmy oddali więcej niż 2 strzały :)
Oby udało się wygrać chociaż można obawiać się tego meczu i kolejnej porażki.