Jak donosi Matt Law, Antonio Rudiger jest gotowy wysłuchać kolejnych propozycji kontraktowych ze strony Chelsea. The Blues są skłonni zaoferować Niemcowi niemały bonus lojalnościowy, jeśli tylko zdecyduje się zostać na Stamford Bridge.

Zaoferowanie umowy, która zadowoli obie strony nie jest rzeczą łatwą, ze względu na kilka europejskich gigantów, którzy są wstanie zaproponować Rudigerowi lukratywne kontrakty. Brak kosztów transferowych można przeznaczyć na wyższą pensję, co na pewno odpowiada zawodnikom i ich agentom.

Można przypuszczać, że Chelsea podejmie kolejną próbę zatrzymania Antonio w klubie, a jak donoszą źródła, Niemiec nie wyklucza opcji przedłużenia umowy. Zainteresowanie jego kartą zawodniczą jest wysokie. Długo liderujący w wyścigu o podpis zawodnika Real Madryt ogłosił, że jego działania w kierunku pozyskania obrońcy zdecydowanie zwolniły. Taki bieg zdarzeń stworzył nadzieję i szansę dla władz Chelsea na przedstawienie nowej oferty.

Pierwsze rozmowy zakończyły się fiaskiem po tym jak Rudiger wraz z przedstawicielami odrzucił ofertę tygodniówki w wysokości 140 tys. funtów, oczekując kwoty w okolicach 200 tysięcy. Niewykluczone, że pensja na właśnie takim poziomie będzie ostatecznym wynikiem rozmów.

Oferty z innych klubów miały opiewać na kwotę w okolicach nawet 400 tysięcy, co na pewno ma wpływ na długość trwania i ciągły brak porozumienia pomiędzy Rudigerem a mistrzami Europy. Nawet jeśli Niemiec jest przygotowany na zaakceptowanie mniejszej kwoty, żeby zostać w zachodnim Londynie, z pewnością nie chciałby uniknąć zarobienia największej ilości pieniędzy w karierze. W związku z tym, w Chelsea rozważa się dodanie do umowy bonusu lojalnościowego w postaci kwoty wypłaconej za podpis.

Antonio jest w takim samym wieku, jak rekordzista transferowy Romelu Lukaku (28 lat). Belg podpisał 5-letni kontrakt, w wyniku którego otrzymuje pensję w wysokości około 325 tys. funtów tygodniowo. Pomocnicy Rudigera pogodzili się z faktem, że Chelsea nie zaoferuje Niemcowi tak wysokich zarobków, ale umowa Lukaku jest dla nich swego rodzaju wyznacznikiem.

We wczorajszym spotkaniu przeciwko Tottenhamowi, Antonio był zdobywcą jedynej bramki w meczu. Gol oraz pewność w obronie zaowocowały nagrodą zawodnika meczu.

Poza rozwiązaniem sytuacji kontraktowej Niemca, w Chelsea panują gorące dyskusje na temat zastąpienia kontuzjowanego Bena Chilwella. Z uwagi na to, że Olympique Lyon dwukrotnie odmówił przerwania wypożyczenia Emersona, uwaga skupiła się na Sergino Descie. Władze Barcelony byłyby skłonne wypożyczyć go z opcją wykupu. 21-latek może grać zarówno na lewej, jak i prawej stronie boiska, co w obliczu kontuzji Reece’a Jamesa wydaje się być ciekawym ruchem.

Malang Sarr rozpoczął wczorajszy mecz jako lewy obrońca, ale Thomas Tuchel przyznał, że nie jest on opcją na lewe wahadło.

– Nie graliśmy wahadłami, ale sądzę, że może grać jako boczny obrońca, a także z lewej strony trzyosobowego bloku obronnego - stwierdził Niemiec na konferencji prasowej po spotkaniu ze Spurs.

Źródło: The Telegraph