Jorginho o plebiscycie Złotej Piłki: Będę głosował na siebie. Chcę mieć przynajmniej jeden głos
Dodano: 30.10.2021 14:07 / Ostatnia aktualizacja: 30.10.2021 14:07Jorginho jest jednym z kandydatów do zdobycia Złotej Piłki. Mijający rok był dla 29-latka bardzo udany. W maju zdobył z Chelsea Ligę Mistrzów, a nieco później świętował triumf w mistrzostwach Europy.
Niedawno Jorginho udzielił wywiadu, w którym mówił o swoich przeczuciach związanych ze Złotą Piłką. Wydaje się, że pomocnik Chelsea nie wierzy, że to jemu przypadnie ta nagroda.
– Będę głosował na Jorginho (śmiech). Jeśli nie zagłosuję na siebie, kto to zrobi? Chcę mieć przynajmniej jeden głos – z uśmiechem przyznał Jorginho. Oczywiście żartuję. Swój głos oddałbym na Kevina De Bruyne. Ta nagroda należy mu się za wszystko to, co robi i za piękno futbolu, jakie pokazywał w ostatnich latach. Dla ludzi lubiących oglądać piłkę nożną, obserwowanie tego zawodnika jest przyjemnością, gdyż widać, że rozumie grę. Jest piłkarzem o ponadprzeciętnej inteligencji.
– Zawsze starałem się wprowadzić swoją grę do Premier League, a nie na odwrót. Nauczyłem się różnych kwestii związanych z kontaktem fizycznym oraz z intensywnością. Wprowadziłem te elementy do swojej gry, ponieważ nie jestem na tyle silny, by odnaleźć się w stylu Premier League, czyli biegania i walczenia. Rozumiem, że tak gra się w Anglii i staram się w tym odnaleźć.
Jorginho zdradził, że z jego sukcesów niezwykle dumna jest jego matka, która na początku kariery była jego trenerem.
– Dostaję gęsiej skórki, gdy przypominam sobie ten czas, naprawdę. Myślenie o niej w tych chwilach jest wyjątkowe. Niestety, po finale Ligi Mistrzów moja matka wróciła do Brazylii i przegapiła finał mistrzostw Europy, ponieważ nie mogła wrócić do Anglii przez kwestie związane z kwarantanną. Była zrozpaczona, gdyż nie mogła wrócić – dodał pomocnik Chelsea.
- Źródło: ESPN Brazil
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.