Asystent trenera Chelsea Zsolt Lőw przyznał w jednym z wywiadów, że Thomas Tuchel i cały sztab szkoleniowy nieustannie ciężko pracuje nad podtrzymaniem motywacji swoich piłkarzy po wielkim sukcesie, jakim bez wątpienia było zdobycie Ligi Mistrzów w poprzednim sezonie.

The Blues obecnie zasiadają na tronie wśród najlepszych ekip w Europie po pokonaniu Manchesteru City w Porto. Obecna sytuacja londyńczyków także przedstawia się obiecująco, bowiem po wygraniu Superpucharu Europy w Belfaście są także liderem Premier League. Na dodatek podczas letniego okna transferowego drużynę zasiliło dwóch nowych zawodników - Romelu Lukaku z Interu Mediolan oraz Saúl Ñíguez, który przebywa na Stamford Bridge na zasadzie wypożyczenia.

– Utrzymanie Chelsea na tym samym poziomie, jednocześnie z nastawieniem na kolejne poprawki w grze, jest dla nas bardzo istotne. Okres transferowy przepracowaliśmy bardzo dobrze, byliśmy w stanie ściągnąć takich graczy, których naprawdę potrzebowaliśmy. Teraz możemy iść do przodu z naszym planem. Podtrzymanie motywacji u naszych piłkarzy to bardzo trudne i wymagające wyzwanie, jednak konsekwentnie nad tym pracujemy – oznajmił Lőw.

Wielu ludzi zastanawia się nad tym, jaką konkretną rolę odgrywa Zsolt w sztabie szkoleniowym Thomasa Tuchela. 42-latek postanowił rozwiać wszelkie wątpliwości.

– Wszystko robimy i organizujemy razem, począwszy od sesji treningowych, tworzenie struktury zespołu, śledzenie gry rywali po analizowanie naszych spotkań. Tworzymy wspólną małą grupę, żyjemy i pracujemy razem podczas treningów.

– Wspólnie dyskutujemy o naszych spostrzeżeniach z danego meczu, dzielimy się swoimi opiniami w czasie przerwy podczas meczu, bo mogę one mieć wpływ na obraz gry w drugiej połowie. Ostatnie słowo zawsze należy do trenera, ale zawsze wspólnie dyskutujemy o pewnym procesie, więc zawsze mogę ogłosić swój pogląd na daną sprawę.

Jorginho to jeden z czołowych faworytów do zgarnięcia Złotej Piłki. Według Lőwa, reprezentant Włoch zasługuje na zgarnięcie tejże prestiżowej nagrody.

– To fantastyczny chłopak, który wyróżnia się nie tylko pod względem wiedzy i jakości, ale także jako człowiek. Jeśli wygra Złotą Piłkę, będzie to absolutnie zasłużona nagroda dla niego. Jesteśmy zadowoleni, że wśród dwóch czy trzech piłkarzy ofensywnych on ma okazję się przebić za sprawą swojej ciężkiej pracy i ogromnej dyscypliny na boisku – podsumował Węgier.

Źródło: Digi Sport za Sport Witness