Mount: Wątpię, że wygram Złotą Piłkę, ale w futbolu nigdy nic nie wiadomo
Dodano: 11.10.2021 20:56 / Ostatnia aktualizacja: 11.10.2021 21:03Piłkarz Chelsea Mason Mount przyznał, że wątpi w to, że zdobędzie Złotą Piłkę. Anglik znalazł się na liście 30 nominowanych do tej nagrody piłkarzy. Dodał jednak, że w futbolu nigdy nic nie jest pewne.
Drużyna The Blues, prowadzona przez Thomasa Tuchela wygrała w zeszłym sezonie Ligę Mistrzów, a sam 22-latek był jedną z kluczowych postaci na przestrzeni całego sezonu i miał znaczący wpływ na osiągnięcie drużyny. Gwiazda The Blues wątpi, że zdobędzie nagrodę, ale przyznaje, że znalezienie się na 30-osobowej liście nominowanych jest dla niego spełnieniem marzeń.
Zapytany podczas konferencji prasowej, o to czy uważa, że ma jakiekolwiek szanse na to, że to właśnie on zgarnie nagrodę dla najlepszego zawodnika roku, odparł:
– Wątpię w to, ale nigdy nic nie wiadomo. Najważniejszą rzeczą dla mnie jest to, aby nadal być w stanie grać na poziomie, który osiągnąłem wcześniej i wciąż się rozwijać. Sama nominacja do nagrody jest dla mnie czymś wyjątkowym. Prawdopodobnie dowiedziałem się dokładnie w tym samym czasie, co wszyscy inni nominowani.
– Muszę przyznać, że bycie w tym gronie to dla mnie spełnienie marzeń. Dzięki temu teraz wiem, że ciężka praca przez te wszystkie lata opłaciła się. Jednak to dopiero początek mojej kariery i nie mogę teraz osiąść na laurach.
Wychowanek The Blues jest również bliski przypieczętowania awansu na Mistrzostwa Świata w Katarze z reprezentacją Anglii. Ta szansa nadarzy się już we wtorek w spotkaniu przeciwko Węgrom.
– Liderzy naszej reprezentacji nie pozwolą na to, aby wkradło się w nas rozkojarzenie. Mamy odpowiednią mentalność w drużynie. Jako grupa jesteśmy ze sobą bardzo blisko. Udało nam się osiągnąć wspólnie pewien poziom i nie schodzimy poniżej niego. Ostatni mecz może być trudny. Ważne, abyśmy sami go sobie nie utrudnili. Jednak wchodząc do gry z odpowiednim nastawieniem wszystko będzie łatwiejsze. To wszystko jest za sługą wspólnoty którą wspólnie tworzymy.
- Źródło: Goal
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Właśnie sobie uświadomiłem, że ostatnim angielskim laureatem Złotej Piłki jest Michael Owen. I od tamtej pory dwie dekady posuchy.
Wszytko jeszcze przed nim, jest młody i ma ogromny potencjał.
Gdyby jorginho wygrał Ligę Narodów to na bank miałby piłkę. Sukcesy za nim przemawiają ale z reguły brane są statystyki. Jeżeli nie masz zawodnik to tylko Lewy albo Messi.
Najważniejsze to cały czas piąć się na szczyt, a potem na nim utrzymać, co jest czasem trudniejsze. Najlepszym przykładem i wzorem dla takich piłkarzy jest Lampard, czyli nasza legenda i piłkarski ojciec Mounta, który zresztą był bliski Złotej Piłki i przez ponad dekadę nie zdejmował nogi z gazu i utrzymywał poziom światowego topu.
Szkoda bo jak by miał lepsze euro i angila by wygrała to by był napewno wyżej niż jorginho a z resztą i tak powinien być a pewnie nie będzie