
Moses: Każda chwila gry dla Chelsea na zawsze pozostanie w mojej pamięci
Dodano: 03.07.2021 06:14 / Ostatnia aktualizacja: 03.07.2021 06:14Wczoraj Victor Moses oficjalnie odszedł z Chelsea na zasadzie transferu definitywnego. Nigeryjczyk zasilił szeregi Spartaka Moskwa, w którym występował w poprzednim sezonie na zasadzie wypożyczenia. Za pośrednictwem mediów społecznościowych 30-latek pożegnał się z całą społecznością Chelsea.
Moses trafił do Chelsea w 2012 roku. Zawsze wykazywał się ogromnym charakterem, a w sezonie 2016/17 był jedną z czołowych postaci drużyny Antonio Conte, która we wspaniałym stylu sięgnęła po mistrzowski tytuł. Wczoraj dziewięcioletnia przygoda sympatycznego piłkarza z londyńskim klubem dobiegła końca.
"Po dziewięciu fantastycznych latach i 128 meczach dla Chelsea Football Club oficjalnie opuściłem klub, by na stałe dołączyć do Spartaka Moskwa.
Cieszyłem się każdą chwilą gry dla Chelsea. Odchodzę ze wspomnieniami, które będę pielęgnował do końca życia, łącznie z wygranie Premier League, FA Cup i Ligi Europy. Zawsze doceniałem miłość i wsparcie, jakie otrzymywałem podczas pobytu na Stamford Bridge. Chciałbym skorzystać z okazji i podziękować wszystkim związanym z tym klubem, zwłaszcza kibicom Chelsea, którzy zawsze traktowali mnie we wspaniały sposób.
Pragnę życzyć klubowi wszelkich sukcesów w przyszłości. Dziękuję za wszystko. Niebieski na zawsze pozostanie w moim sercu" – napisał Victor Moses.
- Źródło: Victor Moses
Najnowsze atykuły

Refleksje Enzo Fernándeza nt. Klubowych Mistrzostw Świata
19.06.2025 08:18
The Telegraph: Mudryk zostanie zawieszony za stosowanie dopingu!
18.06.2025 18:12
Lavia: Chcę zostawić urazy daleko za sobą
18.06.2025 07:31
Adarabioyo: Przyjechaliśmy tu po zwycięstwo
17.06.2025 17:40
Neto: Po prostu wykonaliśmy swoją robotę
17.06.2025 16:20
Chelsea rozegra w sierpniu dwa mecze towarzyskie
17.06.2025 14:27
Colwill: Nie był to perfekcyjny mecz, ale w turniejach liczy się przede wszystkim wygrana
17.06.2025 08:27
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Niby niepozorna kariera, ale swoje wygrał. Conte dał mu życie na Stamford Bridge, a Nigeryjczyk świetnie to wykorzystał.