Fot. Getty Images

Daily Mail: Lampard i Morris na rozstaju dróg na ścieżce trenerskiej

Autor: Piotr Różalski Dodano: 25.05.2021 10:49 / Ostatnia aktualizacja: 25.05.2021 10:49

Jak podaje "Daily Mail", Frank Lampard i Jody Morris pójdą innymi drogami w karierze szkoleniowej i nie będą już razem współpracować w jednym sztabie.

 

Jeśli wierzyć doniesieniom brytyjskiej gazety, bliscy przyjaciele, którzy znają się od dwóch dekad, są w stanie kontynuować dalszą karierę bez dalszej współpracy między sobą. Niewykluczone, że ten duet połączy siły ponownie w innych okolicznościach.

 

Popularny "Lamps" zna się z Morrisem doskonale od początku XXI wieku, kiedy przez chwilę grali w jednej drużynie jako zawodnicy. Frank przybył do ekipy zachodniego Londynu w 2001 roku, a Jody zakończył przygodę w CFC dwa lata później.

 

Ich ścieżki skrzyżowały się ponownie latem 2018 roku. Kiedy Lampard zdecydował się na debiut w roli trenera dla Derby County, ten bez wahania do swojego sztabu szkoleniowego zaprosił Morrisa, który od 2014 roku pracował w akademii Chelsea. Wspólnie poprowadzili Barany do finału play-off Championship, jednak nie udało się awansować do Premier League po porażce z Aston Villą.

 

Od kampanii 2019/20 rówieśnicy podjęli się wielkiego wyzwania, jakim było poprowadzenie pierwszej drużyny Chelsea z ławki trenerskiej. Pomimo sprzedaży Edena Hazarda i nałożonego zakazu transferowego przez FIFA, londyńczycy zapewnili sobie miejsce w TOP4 Premier League, a nawet dotarli do finału Pucharu Anglii, gdzie musieli uznać wyższość Arsenalu. W styczniu tego roku zostali zwolnieni po kiepskich wynikach w pierwszej części obecnego sezonu.

 

Aktualnie znajdują się pracodawcy, którzy widzieliby w swojej drużynie Lamparda. Legendarny gracz Chelsea najczęściej jest łączony z posadą trenerską w Crystal Palace jako następca Roya Hodgsona. Swoją propozycję Frankowi ma także przedstawić Bournemouth, które odpadło z walki o awans do najwyższej klasy rozgrywek po przegranym dwumeczu w barażach z Brentfordem.

 

Samym Morrisem także interesuje się kilka klubów, jednak szczegóły nie są nam w tej chwili znane. Zapowiada się jednak na to, że obaj panowie wezmą "rozwód". Przynajmniej na jakiś czas.

Źródło: "Daily Mail"

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close