Fot. Getty Images

Thiago Silva: Drużyny w Anglii grają bardziej otwarty futbol niż się spodziewałem

Autor: Mariusz Lentowicz Dodano: 12.05.2021 17:17 / Ostatnia aktualizacja: 12.05.2021 17:17

36-letni Brazylijczyk występujący w Chelsea opowiedział o tym, jak bardzo zaskoczyła go intensywność gry w Premier League oraz mówi o swoich ambicjach na przyszłość. Pierwszy sezon środkowego obrońcy na wyspach był pracowity i wyczerpujący, ale żadne z wyzwań nie przewyższało możliwości Brazylijczyka, który będzie walczył o dodanie dwóch dodatkowych trofeów do swojej błyskotliwej kariery jeszcze w tym sezonie.

 

Adaptacja do warunków Premier League nie jest łatwa nawet dla zawodnika w kwiecie wieku, więc ciężko sobie wyobrazić, jakiej dyscypliny fizycznej i odpowiedniego nastawienia wymaga od siebie 36-letni weteran, przenosząc się do najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii. Warto też dodać do tego fakt, że obecna kampania jest najbardziej intensywną w historii. To jak ważnym zawodnikiem jest w tym sezonie dla Chelsea Thiago Silva, pokazuje, jak dobrze poradził sobie z tymi wyzwaniami.

 

Już dziś wieczorem 36-latek ma szanse na występ przeciwko Arsenalowi na Stamford Bridge. Będzie to jego 30 występ w sezonie, co podkreśla znaczenie obrońcy dla drużyny, która dąży do zapewnienia sobie miejsca w pierwszej czwórce, a także zdobycia pucharu FACup i Champions League.

 

­– Gdy co trzy dni musisz osiągać świetne wyniki i stawać na swoje wyżyny jest to wyczerpujące. Intensywność w Premier League jest na bardzo wysokim poziomie, więc trzeba dużo z siebie dać, ale musimy dostosować się do sytuacji wywołanej pandemią.

 

Thiago Silva nie był zaskoczony bardzo napiętym harmonogramem to jednak, spodziewał się nieco innego, bardziej bezpośredniego stylu gry w piłkę nożną w Premier League. Uważa, że import zagranicznych trenerów z nowymi pomysłami na zmianę mentalności na wyspach ale także wskazuje na szybkość i fizyczność ligi, jako szczególnie wyjątkową na świecie.

 

­–­ W swojej głowie wyobrażałem sobie, że większość drużyn gra tutaj bardziej bezpośrednią piłkę, głęboko się broniąc i zagrywając długie piłki. Taką myśl miałem w głowie w przeszłości, ale kiedy tu przyjechałem, zobaczyłem, że drużyny starają się grać piłką. Myślę, że Pep Guardiola wniósł ze swoją postacią inny futbol i zmienił nastawienie wielu trenerów Premier League.

 

­– Widziałem drużyny, które choć były mniej wybitne niż Manchester City czy Chelsea, to były zespołami, które lubiły grać dobry futbol. Są teraz drużyny w pierwszej piątce lub szóstce Premier League, jak West Ham i Leicester, które są drużynami, które grają otwarty futbol i lubią to robić. To mnie zaskoczyło w dobry sposób, ale nadal, jeśli chodzi o intensywność, jest to jedna z najbardziej intensywnych lig na świecie.

 

Jako ośmiokrotny zdobywca krajowego tytułu w swojej karierze, Thiago Silva nie jest jednym z tych, którzy byliby zadowoleni z braku nagrody głównej, ale zdaje sobie sprawę z tego, jak ważne jest zajęcie miejsca w pierwszej czwórce Premier League i tym samym zapewnienie sobie kwalifikacji do Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie. Zwycięstwo na Stamford Bridge dałoby The Blues dziewięć punktów przewagi nad goniącymi rywalami i pozostawiłoby im bardzo mały margines błędu, jednocześnie całkowicie gasząc nadzieje Tottenhamu na zajęcie miejsca w Top4. Piłkarze Chelsea mają z pewnością też w głowie dwa finały w których zagrają w tym miesiącu.

 

­– Zawsze dążę do zwycięstwa. Ciężko pracuję, aby wygrywać, ale sprawy potoczyły się w taki sposób, że doszliśmy do końca sezonu i walczymy o inne trofea, zamiast o tytuł ligowy. Nowy trener przyszedł, gdy byliśmy w trudnej sytuacji i zmienił pewne rzeczy w naszej grze i wszystko zadziałało zgodnie z jego oczekiwaniami. Oczywiście jesteśmy daleko za Manchesterem United i Manchesterem City, ale cieszymy się, że jesteśmy w czołówce i mamy szansę na grę w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie.

 

­– Teraz czekają nas derby przeciwko Arsenalowi, potem jest finał FA Cup przeciwko Leicester, a następnie kolejny mecz przeciwko nim w lidze. To prawie jak dwa mecze Ligi Mistrzów rozgrywane co tydzień, ale myślę, że nasz zespół jest gotowy na taką intensywność i na te spotkania.

Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close