Fot. Getty Images

Ziyech: To może być fantastyczny tydzień

Autor: Radek Kwapisz Dodano: 17.04.2021 00:31 / Ostatnia aktualizacja: 17.04.2021 00:33

Półfinałowe starcie w Pucharze Anglii, w którym główne role odgrywały będą zespoły Thomasa Tuchela oraz Pepa Guardioli zbliża się wielkimi krokami. Przed tym spotkaniem Hakim Ziyech podzielił się z nami swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi samego spotkania jak i samego rywala z Manchesteru.

 

Reprezentant Maroka ma nadzieję, że ten tydzień zakończy się pomyślnie dla ekipy The Blues. Piłkarze ze Stamford Bridge we wtorek zapewnili sobie awans do półfinału Ligi Mistrzów, a już jutro mogą zapewnić sobie miejsce w finale FA Cup.

 

– Jak dotąd jest to dla nas idealny tydzień. Jeśli na Wembley pokonamy Manchester City będę mógł powiedzieć, że to naprawdę był super tydzień. Podobnie jak inni piłkarze lubię grać wielkie mecze, ale postrzegam je jak każdy kolejny mecz. W tym konkretnym spotkaniu zrobimy wszystko, aby móc zagrać w finale tych rozgrywek.

 

– Prowadzą w lidze, a sposób w jaki grają w obecnym sezonie jest imponujący. Widać, że mają w swoim składzie wiele indywidualności, które potrafią zrobić szalone rzeczy. Jako zespół również wyglądają bardzo dobrze i tak po prostu grają sobie w piłkę nożną. Pamiętam nasz styczniowy mecz, który moim zdaniem zakończył się już po pierwszej połowie. Kiedy zwiększą tempo są trudnym do pokonania zespołem.

 

Obecny sezon jest pierwszym dla Hakima w rozgrywkach Premier League jak i w Pucharze Anglii. Zawodnik przyznaje, że problemy sprawiła mu aklimatyzacja szczególnie dlatego, iż stracił trochę czasu przez kontuzję.

 

– To trudny dla mnie sezon, ponieważ straciłem trochę czasu przez kontuzję i miałem problemy z odpowiednią adaptacją. Takie sytuacje mogą czasami okazać się korzystne dla zawodnika ze względu na to, że musi ciężej pracować i doskonalić się każdego dnia. Chodzi o rytm meczowy. Czasami wydaję ci się, że go masz, a tak naprawdę jesteś poza grą. Zajęło mi to wszystko trochę czasu, ale nadal muszę wierzyć w siebie. Nie mówię o tym głośno, ale ciągle muszę pracować i czekać aż reszta przyjdzie sama – dodaje 28-latek.

 

Ziyech nie jest jedynym nowym piłkarzem Chelsea w formacji ofensywnej. W tym sezonie swoje pierwsze kroki w angielskim futbolu stawiają także Timo Werner oraz Kai Havertz.

 

– Po czasie jaki spędziliśmy wspólnie na treningach powoli zaczynamy poznawać siebie nawzajem. Jaką kto ma siłę, na jakiej pozycji czuje się komfortowo oraz jak zachowuje się z piłką czy bez niej. Jeśli spojrzymy na mecz z Atlético , w którym zagraliśmy wszyscy trzej, uważam, że było to dobre spotkanie w naszym wykonaniu.

 

– Mieliśmy czas, aby zobaczyć jak to jest, a teraz musimy pokazać się z najlepszej strony. Nowym piłkarzom zawsze zajmuje to trochę czasu. Wszędzie, gdzie byłem zawsze było tak samo i tym razem nie jest inaczej.

 

Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close