Jak zakomunikował dziennikarz Sky Sport Angelo Mangiante, Mateo Kovačić nie znajdzie się w kadrze meczowej na jutrzejsze spotkanie z FC Porto.

Nieznany jest powód, dla którego reprezentant Chorwacji rzekomo nie zostanie desygnowany do podstawowego składu przez Thomasa Tuchela. Pomocnik poleciał z zespołem do Sewilli, gdzie odbędzie się rewanż. Przypuszcza się jednak, że szkoleniowiec chce zapobiec ewentualnej utraty 26-latka w pierwszym meczu półfinału Champions League, gdyż w razie otrzymania żółtej kartki zawodnik byłby zawieszony.

Snuta jest także teoria, że to było zaplanowane działanie jeszcze przed odlotem z Londynu. W miejsce Kovačicia od pierwszej minuty zobaczymy na boisku N'Golo Kanté. Po sieci nie krążą żadne wzmianki o tym, jakoby piłkarzowi przytrafił się jakiś uraz.

Prawdziwą przyczynę absencji Mateo zapewne poznamy dopiero tuż przed meczem z ust trenera Chelsea.

Źródło: Sky Sport [Angelo Mangiante]