Przed dzisiejszym meczem z Sheffield United w FA Cup Thomas Tuchel powiedział, że obowiązkiem jego piłkarzy jest maksymalne zaangażowanie w każdym spotkaniu. Niemiecki szkoleniowiec stara się w jak największym stopniu zmotywować swoich podopiecznych przed końcową fazą sezonu.

Kilka dni temu Chelsea zapewniła sobie awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, w którym zmierzy się z FC Porto. Dzisiaj The Blues zagrają o półfinał FA Cup, a oprócz tego, rywalizują o miejsce w czołowej czwórce Premier League.

– Myślę, że najważniejsze jest to, byśmy rywalizowali we wszystkich rozgrywkach. Według mnie w Chelsea chodzi o to, że jeśli gramy w lidze, to staramy się wywalczyć jak najwyższe miejsce, jeśli gramy w Lidze Mistrzów, chcemy wygrać każdy mecz, podobnie jest w pucharach krajowych. Zawsze musimy dawać z siebie absolutne maksimum – przyznał Thomas Tuchel.

– Nie dokonuję gradacji meczów. W swojej karierze nigdy tego nie robiłem, nie ważne, czy pracując w akademii czy pracując już na profesjonalnym poziomie. Nigdy nie stawiałem wyżej meczów ligowych nad towarzyskimi. Jeśli nosimy koszulkę Chelsea, naszym obowiązkiem jest dawanie z siebie 100 proc. i maksymalne skupienie na danym meczu.

– Musimy pokazywać odpowiednią postawę, mieć właściwą mentalność, aby wygrać mecz. Właśnie tego żądam od siebie przed dużymi meczami. Tak jest też w przypadku pucharowego meczu z Sheffield United. Oczekuję tego od siebie i od swojego zespołu. Musimy przygotować się do danego meczu w najlepszy możliwy sposób i podejść do niego tak, jak robiliśmy to w 13 ostatnich występach. Na najwyższym poziomie nigdy nie możesz pozwolić sobie na odpoczynek, jeśli chcesz utrzymać tempo.

– Chelsea to klub, który kształtuje mentalność i postawę zawodników. Znalazłem grupę piłkarzy, którzy mają imponujące podejście do treningów i do meczów. Rozumieją, jak działa ten zespół. Właśnie tak funkcjonuje ten klub. Staramy się nieustannie poprawiać naszą postawę i trzymać głowy wysoko. Wiemy, czym jest gra dla Chelsea.

– Klub jest dla nas dużą pomocą ze względu na fantastyczną mentalność. Tym samym, moim obowiązkiem jest być blisko piłkarzy, motywować ich, wyjaśniać im ich rolę w danym momencie i nigdy nie pozwalać na odpoczynek i dostosowanie się do ich potrzeb.

Jak na razie Thomas Tuchel poprowadził Chelsea w 13 meczach i żadnego z nich nie przegrał. Niemiec może pochwalić się najdłuższą serią meczów bez porażki od momentu rozpoczęcia pracy w klubie.

– Nie chcę znaleźć się w sytuacji, gdy strach przed przegraną jest większy niż głód zwycięstwa, dlatego nie przyglądamy się zbytnio temu, co osiągnęliśmy i chcemy chronić to, co mamy. Nie ma znaczenia, czy grasz 13, 14 czy 15 mecz, choć naturalne jest, że czasami zaczyna to na ciebie wpływać i chcesz bronić tej serii. Mimo to, chcę, żebyśmy zawsze byli odważni i skupiali się na kolejnych zwycięstwach. Nie chcę, żebyśmy unikali porażki, która zabije nasz rekord.

– Rekord to już historia. Następny mecz gramy z Sheffield United i to jest teraz dla nas najważniejsze. Wymagam absolutnego maksimum od siebie i od swojego zespołu. Jeśli tak będziemy grać, to możliwe jest pobicie kolejnych rekordów, jednak nie chcę znaleźć się w sytuacji, gdy będziemy bali się przerwania serii, zamiast myśleć o wygranej – dodał menedżer Chelsea.

Źródło: Chelsea FC