W ostatnich tygodniach Chelsea prezentuje wysoką formę. Większość osób chwali za to Thomasa Tuchela, który błyskawicznie poukładał drużynę i wydobył z niej to, co najlepsze. Niemiec przyznał jednak, że wszelkie pochwały i wyrazy uznania powinny być kierowane do piłkarzy.

Dzięki bardzo dobrej grze w obronie i skuteczności w ataku, Chelsea ma za sobą serię zwycięstw, która już teraz daje jej miejsce w czołowej czwórce Premier League.

– Jestem bardzo zaszczycony ze wszystkich komplementów, które padają pod moim adresem, ale wszelkie oklaski i kwiaty powinny trafiać do zawodników i do klubu – skromnie przyznał Thomas Tuchel. Chelsea, jako organizacja, ma wszystko czego potrzebujesz, żeby odnieść sukces jako klub. Wszystko jest przygotowane, a moim zadaniem, jako trenera drużyny, jest wydobycie z piłkarzy tego, co mają najlepsze.

– Nie ma innego sposobu na wyrażenie siebie niż dobre występy i jestem bardzo szczęśliwy, że mogę obserwować je zza bocznej linii. Jestem bardzo zadowolony z postawy zawodników na treningach oraz w czasie meczów. Czuję, że więź okazywana przez każdego zawodnika jest na dokładnie takim poziomie, jaki jest potrzebny do odnoszenia zwycięstw.

– W światowym futbolu sukces odnoszą te drużyny, w których piłkarze walczą za siebie nawzajem. Te zespoły idą do przodu i napędzają się na boisku oraz z ławki rezerwowych. To jest dokładnie to, co odkryłem w Chelsea od momentu przybycia tutaj. W Chelsea jest tak wiele talentów i to przyjemność pracować z tą grupą każdego dnia i rywalizować z innymi menedżerami i innymi zespołami. Cieszymy się obecną formą i ciężko pracujemy, żeby utrzymać ten poziom – dodał menedżer The Blues.

Mateusz Ługowski

Źródło: Chelsea FC