Jürgen Klopp na konferencji prasowej podkreślił, że Chelsea będzie na pewno bardzo wymagającym rywalem i jego podopieczni muszą być w najwyższej formie, żeby myśleć o pokonaniu drużyny prowadzonej przez Thomasa Tuchela. Potwierdził też, że jutro będzie miał już do dyspozycji Alissona, Fabinho i Diogo Jotę.

– W ostatnich tygodniach Chelsea prezentuje się bardzo dobrze. Thomas powoli wprowadza tam swoją filozofię gry. Starają się długo utrzymywać przy piłce i korzystają z wielu formacji. Dokonują też dużo zmian w składzie i tak naprawdę ciężko jest przewidzieć, jak będzie wyglądała ich wyjściowa jedenastka, co jest dla nas pewnym utrudnieniem. Na lewym wahadle zagrało już trzech zawodników. W pomocy i w ataku też występuje duża rotacja. Tak naprawdę tylko środek obrony się nie zmienia. Mimo to postaramy się jak najlepiej wykorzystać zgromadzone informacje i powalczyć o trzy punkty.

– Ciężko jest mieć większe posiadanie piłki w meczu przeciwko Chelsea. Musimy zachować odpowiedni poziom skupienia w kluczowych momentach spotkania. Solidna gra w defensywie i podejmowanie odpowiednich decyzji w grze ofensywnej to dwa najważniejsze czynniki, jeżeli chcesz w ogóle myśleć o pokonaniu takiego rywala. Postaramy się jutro zagrać jak najlepiej i pokazać jak najwyższą formę oraz pełne zaangażowanie.

– Walka o czołową czwórkę jest w tym sezonie bardzo pasjonująca. Jeszcze tydzień temu wiele osób nas skreślało, a teraz znowu mówią, że liczymy się w walce o miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów. Chelsea ma podobne aspiracje i jutrzejsze starcie na pewno będzie miało duże znaczenie. Trzeba pamiętać, że takie drużyny jak Tottenham, Arsenal, West Ham czy Leicester też nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa, więc tak naprawdę ta rywalizacja najpewniej będzie się toczyła do ostatniej kolejki. Mogę obiecać, ze postaramy się dać z siebie wszystko, żeby zakończyć sezon w TOP 4.

Źródło: liverpoolfc.com