Thomas Tuchel jest zadowolony z tego, jak szybko piłkarze uczą się jego filizofii gry i wierzy, że kluczem do trwałych wyników jest wzajemne zaufanie i uczciwa, refleksyjna nauka.

Nowy menedżer The Blues zdobył siedem punktów w trzech pierwszych meczach na ławce trenerskiej, a każdy występ jego piłkarzy był bardziej imponujący. Kulminacją było zwycięstwo w czwartkowy wieczór nad Tottenhamem.

Dobre wyniki i regularne zdobycze punktowe to coś, czego Chelsea w tym momencie bardzo potrzebuje. Niemiecki szkoleniowiec jest pewny, iż podtrzymanie takiej postawy pozwoli The Blues zająć miejsce w pierwszej czwórce na koniec sezonu.

– W piłce nożnej wyniki nie są widoczne przez cały czas. Trudno to zaakceptować dla trenera, który chce wszystko kontrolować i planować, ale w futbolu, a zwłaszcza w Premier League, musisz zrozumieć, że nie możesz panować nad wynikiem.

– To co możemy zrobić, to zadbać o naszą grę i do tego potrzebujemy dobrych relacji między zawodnikami a trenerem. Musimy sobie wzajemnie ufać, abyśmy mogli zawsze rozmawiać o naszej grze, a wtedy, miejmy nadzieję, przyjdą wyniki.

Uczciwa i refleksyjna nauka, według Tuchela, jest jedynym sposobem w jaki zespół może poprawić swoje błędy i stale się doskonalić.

– W przeszłości miałem chwile, kiedy szedłem do szatni po remisie lub nawet porażce i chwaliłem drużynę, ale by tak robić to musisz mieć do tego twarde argumenty - kontynuował.

– Staramy się, aby wszystko w naszym zespole było w jak najlepszym porządku. Do tego potrzebujemy wzajemnego zrozumienia i rozmowy. Musimy jasno sobie powiedzieć czego oczekujemy, czego sami od siebie wymagamy i czego oczekuje menedżer. W końcu jesteśmy jak orkiestra, więc musimy trzymać się określonego rytmu, dyscypliny, szybkości i stylu. To musi być jasne dla wszystkich.

– Będą mecze, w których wygramy i będziemy absolutnie nieszczęśliwi, ale wszystko będziemy musieli sobie wtedy wyjaśnić i wiedzieć, że wygraliśmy dzięki szczęściu. Ale jeśli zapytasz mnie, czy wolę szczęśliwe wygrane czy niezasłużone porażki, to oczywiście wybieram pierwszą opcję, ponieważ dzięki wygranej zawsze łatwiej jest się poprawić.

Tuchel był podbudowany zbiorowymi cechami, które widział w drużynie podczas pierwszych 11 dni swojej pracy na Stamford Bridge. Wszyscy piłkarze ciężko pracują nad przywróceniem rozmachu i pozytywnej energii.

– Jesteśmy tutaj, aby tworzyć wydajność na poziomie, który zwiększa szansę na wygraną. Dobra atmosfera i nastawienie, to także ważne czynniki, aby osiągać dobre rezultaty. Czuję, że drużyna trzyma się teraz razem. To bardzo ważne do pokonywania przeszkód i trudnych minut oraz, aby być gotowym do pracy dla siebie nawzajem. Taką więź trudno jest pokazać w statystykach czy innych liczbach, albo to czujesz albo nie.

Źródło: Chelsea FC