Mendy: Sami pakujemy się w kłopoty

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 20.01.2021 20:10 / Ostatnia aktualizacja: 20.01.2021 20:10

Po wczorajszej porażce z Leicester City Édouard Mendy nie ukrywał swojej frustracji. Senegalczyk przyznał, że jego drużyna potrafi grać na wysokim poziomie, ale coraz częściej miewa gorsze momenty i traci bramki, co odbija się na wynikach.


W meczu z Lisami The Blues zaprezentowali się ze słabej strony i tylko momentami byli w stanie nawiązać walkę z rywalami. Édouard Mendy dwa razy wyciągał piłkę z siatki, ale oprócz tego zaliczył kilka bardzo trudnych interwencji.


– Chcieliśmy dobrze wejść w ten mecz, ale naraziliśmy się na niebezpieczeństwo po rzucie wolnym, na co nie byliśmy przygotowani. Później był rzut rożny, po którym rywale strzelili pierwszą bramkę – przypomniał Édouard Mendy.


– Już wcześniej wiedzieliśmy, że Leicester to zespół, z którym trudno jest walczyć, jeśli straci się bramkę na początku. Staraliśmy się, ale myślę, że zbyt rzadko byliśmy niebezpieczni, przez co rywale nie musieli się tak naprawdę martwić.


– Obecnie najbardziej brakuje nam konsekwencji, żeby grać dobrze przez cały mecz. Często mamy gorsze momenty, tracimy bramki i przez to ciężko jest nam wrócić. Musimy odnaleźć większą konsekwencję, by utrzymać wysoki poziom. Trudno jest wyjaśnić naszą obecną sytuację, ponieważ byliśmy w dobrej formie, a później wpadliśmy w tarapaty.


– Musimy skoncentrować się na powrocie do tego poziomu, który już prezentowaliśmy w tym sezonie. To od nas zależy, czy zmienimy tę sytuację, a przede wszystkim, czy pokażemy więcej. Musimy trzymać się razem i zachować pozytywne myślenie w tym delikatnym momencie – dodał bramkarz Chelsea.

Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close