Konferencja prasowa Franka Lamparda po meczu z Manchesterem City
Dodano: 03.01.2021 21:31 / Ostatnia aktualizacja: 04.01.2021 06:21Frank Lampard odpowiedział na pytania dziennikarzy po dzisiejszej porażce z drużyną Manchesteru City.
O dzisiejszym meczu
Pierwsza połowa była bardzo słaba w naszym wykonaniu. Po 15 minutach City zaczęło kontrolować wydarzenia boiskowe i szybko strzeliło nam dwie bramki. W drugiej części spotkania chcieliśmy gonić wynik i zaprezentowaliśmy się o wiele lepiej, zwłaszcza pod względem mentalnym, ale nie udało nam się doprowadzić do remisu. Ciężko jest osiągnąć korzystny rezultat, kiedy po pierwszych 45 minutach przegrywasz 0:3, ale cieszę się, że moi zawodnicy do końca starali się odmienić losy tego meczu.
O możliwej utracie stanowiska
Nie przejmuję się tym. Miesiąc temu, kiedy mieliśmy serię 16 meczów bez porażki ludzie pytali się, czy jesteśmy poważnymi kandydatami do tytułu albo czy otrzymam niedługo propozycję przedłużenia mojej obecnej umowy. Teraz pojawi się wiele negatywnych głosów, ale taki jest futbol. Praca pod ciągłą presją jest jego częścią. Moim obowiązkiem jest odpowiednie przygotowanie zawodników do kolejnych spotkań i na razie skupiam się wyłącznie na tym zadaniu.
O formie nowych nabytków
Ci zawodnicy potrzebują czasu, żeby pokazać pełnię swoich umiejętności. Timo i Kai grali w zupełnie innej lidze. U Thiago Silvy sytuacja wygląda podobnie. Ben jest jeszcze młody i może mieć czasami gorsze spotkanie. Premier League to bardzo wymagająca liga. Nowi piłkarze nie odbyli z nami normalnego okresu przygotowawczego, więc to normalne, że muszą ,,uczyć" się naszego stylu czy założeń taktycznych w trakcie sezonu.
O tym, czy nadal ma poparcie zarządu
Zawsze czuję presję, nawet jeżeli mamy dobrą serię. To normalna sytuacja w tym zawodzie. Tak naprawdę jesteśmy w trochę innej sytuacji niż Liverpool czy Manchester City. Cały czas dążymy do osiągnięcia poziomu tych dwóch drużyn, ale mamy wielu młodych zawodników i taki proces wymaga czasu. Staram się jak najlepiej wykonywać moją pracę i nie chcę się wypowiadać w imieniu ludzi z zarządu.
O przerwie, jaką miał Manchester City między spotkaniami z Newcastle i Chelsea
To nie jest dla nas żadne usprawiedliwienie. Owszem w ostatnich tygodniach nasz terminarz był bardzo napięty, ale to nie powinno skutkować tak słabym meczem. Manchester zagrał po prostu bardzo dobre spotkanie. Kiedy ich zawodnicy weszli na najwyższy poziom, to ciężko było nam wrócić do tego meczu i zachować odpowiedni poziom pewności siebie. To świetna drużyna i jest dla nas pewną inspiracją.
O pierwszym poważnym kryzysie
W poprzednim sezonie też mieliśmy ciężkie momenty. Zawsze chcę jak najlepiej dla tego klubu i każdego dnia razem z moim sztabem i zawodnikami staramy się wznieść go na jeszcze wyższy poziom. W ostatnich miesiącach udało się nam ponownie zakwalifikować do fazy pucharowej Ligi Mistrzów i w pewnym momencie graliśmy naprawdę dobry futbol. Teraz znajdujemy się w dołku, ale robimy wszystko, żeby jak najszybciej z niego wyjść. Wiem, że w tym sezonie oczekiwania są inne, ponieważ wydaliśmy dużo pieniędzy na transfery, ale niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć.
- Źródło: Football London
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
chyba sie troche zapedziłes
MAREK generalnie to miała byc odpowiedz do ciebie ale cos nie zatrybiło
"O możliwej utracie stanowiska- Nie przejmuję się tym".
No to wyp......j.
poniosło cie chłopie
Chłopie... Cały czas grasz 4 3 3.. nie widzisz tego że w tym ustawieniu nie idzie?! Conte po 3 słabych spotkaniach potrafił pomyśleć, zmienić ustawienie, odmienić drużynę i wygrać ligę!
Mam nadzieję że Frank zostanie, jest dokładnie tak jak mówi Lampard, czyli seria bez porażki - idziemy po majstra, wpadamy w dołek - zwolnić trenera bo na niczym się nie zna i podejmuje same złe decyzję. Kibice Mułów zachowują się dokładnie tak samo, raz Solskjaer jest wuefistą a raz genialnym menadżerem.
Jeszcze chciałbym dodać że budowanie drużyny to nie jest ani miły ani bezbolesny ani też krótki proces.
Zastanawiam sie dlaczego dziś z ławki wszedł Gilmour. Bardzo mi sie nie podobał, od razu fatalnie zagrał co skończyło sie kontrą, wg mnie zle sie ustawiał, jedyne co robił to oddawał szybko piłke, zero dryblingu, zrywu jakiegokolwiek a mogł pozapier... jak robił to Odoi.
Ty tak na serio? Oglądałeś ten mecz? Gilmour miał dokładnie 2 niecelne podania, tak jedno skończyło się kontrą. Gość ma 19 lat, warunki fizyczne jak 15latek i w ciągu tych niespełna 30minut był chyba częściej przy piłce niż taki kovacic i mount przez cały mecz. I że niby tylko piłkę oddawał? A co robił każdy inny zawodnik Chelsea w tym meczu? Jak dla mnie to Gilmour pokazał się bardzo fajnie w tym meczu, a o tym że był lepszy od mounta i kovacica to już na pewno. Kante chociaż próbował coś grać, to że mu nie wychodziło to już druga rzecz.
JulekCaezar pelna zgoda. Szkot probowal przyspieszyć grę ale w takim meczu i wyniku to nie było łatwe. Solidny występ Gilmoura