Lampard: To będzie ekscytujące starcie!
Dodano: 12.12.2020 17:59 / Ostatnia aktualizacja: 12.12.2020 17:59Frank Lampard ma szeroki wachlarz rozwiązań ofensywnych. Podkreślił jednak, że Dominic Calvert-Lewin będzie stanowił poważne zagrożenie.
Trener Chelsea przyznał, że ma duży szacunek do Calverta-Lewina, który rywalizuje z Abrahamem o miejsce w pierwszym składzie reprezentacji Anglii. Napastnik Chelsea znów robi wrażenie. Zdobył pięć goli i zaliczył sześć asyst we wszystkich rozgrywkach. Napastnik Evertonu jest najlepszym strzelcem w swoim klubie, a Lampard uważa, że posiadanie dwóch młodych napastników w formie to duży plus dla kadry narodowej.
– To ekscytująca bitwa, a ja już wyraziłem wystarczający zachwyt nad Tammym. W Calvercie-Lewinie szanuje to, że jego kariera wydaje się być taką, na jaką zapracował. Wiem, że to brzmi prosto, ale nie jest to łatwa ścieżka. Nie wszyscy dostają się do pierwszego składu w wieku 17-18 lat. Może za wyjątkiem Michaela Owena czy Wayne'a Rooneya. Inni zawodnicy muszą szukać różnych sposobów, a Calvert-Lewin pokazał się w zeszłym sezonie. W tym również działa konsekwentnie, jest wszechstronnym napastnikiem w każdym elemencie gry, stwarza prawdziwe zagrożenie.
Patrząc ogólnie na swój zespół, Lampard jest pod wrażeniem stałych fragmentów gry zarówno w ataku jak i w defensywie. Obecnie Chelsea zajmuje pierwsze miejsce w lidze pod względem rzutów rożnych prowadzących do strzelenia gola. The Blues strzelili już osiem bramek po rożnych, a straciliśmy tylko trzy po stałych fragmentach gry.
– Stałe fragmenty gry są łatwiejsze do przyswojenia, bo równoważysz pracę i ludzi. Wiedzieliśmy to i zawsze nad tym pracowaliśmy. Koncentrowaliśmy się nad ulepszaniem ich. Kiedy już będziesz pracować, zmienisz sposób myślenia i robisz to jak najlepiej.
Do sobotniego meczu przystępujemy z wysoką formą. Komfortowo pokonaliśmy Leeds w ostatnim meczu i mamy nadzieję, że podtrzymamy wysokie tempo oraz zdobędziemy trzy punkty. Goodison Park to nie zawsze był szczęśliwy teren dla Chelsea. Lampard wyciągnął jednak wnioski i wskazał, jak daleko zaszedł jego zespół. Poprzedni mecz na wyjeździe The Blues przegrali 3:1. Everton był wówczas prowadzony przez asystenta, Duncana Fergusona.
- Źródło: chelseafc.com
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Mam pytanie: ile Mount ma asyst w PL ? Jak patrze na flashscore to niema go wcale na liscie. Skoro mamy 8 goli po roznych (wiekszosc z nich on wykonuje) to powinien miec ich sporo
No i było !
Dla Evertonu :)