Kai Havertz przyznaje, że mylił się co do Covid-19

Autor: Mariusz Lentowicz Dodano: 12.12.2020 17:48 / Ostatnia aktualizacja: 12.12.2020 17:48

Kai Havertz, który podpisał swój kontrakt z Chelsea latem, był zmuszony do opuszczenia trzech spotkań w związku z otrzymaniem pozytywnego wyniku testu na koronawirusa w listopadzie. Przez co spędził kilka dni nie wychodząc w ogóle z domu.

 

Młody Niemiec przyznał, że nie spodziewał się jak groźną chorobą jest Covid-19, zanim nie przekonał się o tym na własnej skórze. Zawodnik jednak wrócił już do drużyny i dostał szansę w ostatnich trzech meczach od Franka Lamparda. 21-latek przyznał, że musiał spędzić około 10 dni w łóżku, gdyż odczuwał bardzo silne bóle.

 

­– Bardzo ciężko przeszedłem tą chorobę , więc rozumiem jak trudne może to być dla wielu ludzi.  Wcześniej myślałem, że ta choroba nie jest aż tak poważna, ale teraz rozumiem jak poważna może być, szczególnie dla starszych osób. Wszyscy musimy na siebie uważać. Szczerze mówiąc, osobiście było to dla mnie bardzo trudne przeżycie.

 

­– Kiedy nie robisz nic przez dwa i pół tygodnia, a potem zaczynasz znowu trenować, czujesz się jakbyś nigdy wcześniej nie grał w piłkę nożną. Powrót do pełnej sprawności fizycznej zajął mi około dwóch, trzech tygodni. Teraz zacząłem już grać regularnie i czuję się już dobrze, ale powrót był trudny.

 

Menedżer The Blues, Frank Lampard chwalił 21-letniego Niemca mówiąc, że może być jednym z najlepszych graczy na świecie w przyszłości. Piłkarz Chelsea odpowiedział na pochlebne słowa swojego trenera.

 

­– Czuję się bardzo zaszczycony, bo wiem, że był legendą w tym klubie i w światowej piłce nożnej. Bardzo dobrze jest to usłyszeć od takiej osoby. Wiem, że jest moim trenerem i chce mnie uczynić lepszym piłkarzem i myślę, że mogę się od niego wiele nauczyć. Wiem, że wciąż mam wiele rzeczy do poprawy i muszę to zrobić w ciągu najbliższych tygodni.

 

­– Wiem też, że mój start tutaj nie jest najlepszy. Ciężko mi było zmienić kluby i kraj, ale teraz czuję się coraz lepiej i mam nadzieję, że następne kilka miesięcy i lat będzie dla mnie dobre w tej drużynie.

Źródło: dailystar.co.uk

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close