Kreatywność Mounta i rozkład bramek na poszczególne formacje – analiza statystyczna meczu z Leeds

Autor: Dodano: 06.12.2020 17:32 / Ostatnia aktualizacja: 06.12.2020 18:47

Wczorajsze zwycięstwo Chelsea z Leeds United zagwarantowało The Blues pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Analiza statystyczna wyniku 3:1 skupia swoją uwagę na kreatywność Masona Mounta, a także na zdolności Chelsea do tego, by szukać wielu sposobów na zdobycie bramki.

 

Olivier Giroud, Kurt Zouma oraz Christian Pulisic zdobyli gole dla Chelsea podczas wczorajszego spotkania przeciwko Leeds United. Była to najlepsza, możliwa forma ponownego powitania kibiców na trybunach Stamford Bridge. Fani The Blues mieli wiele powodów do radości opuszczając stadion, a to głównie za sprawą zdobycia kompletu punktów w naprawdę dobrym stylu, w meczu przeciwko wieloletnim rywalom.

 

Mason pociąga za sznurki

 

Powrót do składu Kaia Havertza oznaczał, że Mount został wystawiony nieco głębiej w systemie 4-3-3, który ostatnimi czasy stał się domyślnym sposobem na ustawianie drużyny przez Franka Lamparda. Jest to pozycja, którą młody Anglik określił jako swoją ulubioną w formacji pomocy, ponieważ może grać w centralnym sektorze boiska oraz kreować grę dla swoich partnerów z drużyny, jak i dla siebie.

 

 

Oprócz dośrodkowania z rzutu rożnego, po którym Kurt Zouma zdobył bramkę dającą prowadzenie Chelsea, Mason Mount zaliczył również imponującą liczbę siedmiu stworzonych sytuacji dla swoich kolegów z drużyny oraz wykonał sześć celnych dośrodkowań.

 

Liczby związane z występem Mounta robią wrażenie, lecz należy zwrócić uwagę na fakt, iż żaden gracz Chelsea na przestrzeni ostatnich pięciu sezonów, nie był w stanie ‘wykręcić’ takiego wyniku podczas jednego meczu. To pokazuje, jak ogromny potencjał związany z kreowaniem gry posiada ten młody Anglik.

 

Mason ma obecnie na swoim koncie najwięcej akcji doprowadzających do sytuacji strzeleckich (wykreowane akcje zakończone strzałem, podania prowadzące do sytuacji strzeleckich, rzuty wolne) w drużynie Chelsea i niewątpliwe miał on spory wkład w osiągnięcie współczynnika xG na poziomie 4,7 w meczu przeciwko Leeds. Żadna drużyna Premier League w tym sezonie nie osiągnęła wyższego poziomu xG.

 

 

Giroud pomaga Chelsea wdrapać się na szczyt

 

Skuteczna gra ofensywna stanowi podstawowy element gry The Blues w obecnym sezonie, co znajduje swoje przełożenie na częstotliwość zdobywania bramek przez zespół ze Stamford Bridge. Londyńczycy strzelają bramkę w Premier League średnio co 41 minut, co jest najlepszym wynikiem w lidze. Giroud zagrał drugi mecz z rzędu w wyjściowym składzie i potwierdził swoją znakomitą formę zdobywając swojego 12. gola w obecnym sezonie (bramki dla klubu i reprezentacji).

 

Giroud dzięki wczoraj zdobytej bramce może pochwalić się nietuzinkową statystyką. Francuz strzelił 13 bramek w 13 meczach, w który rozpoczynał mecz od pierwszego gwizdka sędziego, zdobywając bramki w sześciu kolejnych meczach ligowych. Jest on pierwszym graczem Chelsea, który tego dokonał od czasów Jimmy’ego Floyda Hasselbainka 19 lat temu.

 

Były napastnik Arsenalu we wczorajszym meczu zaliczył również trzy kluczowe podania (lepszy w drużynie Chelsea był tylko Mount) oraz wygrał najwięcej pojedynków główkowych spośród swoich klubowych partnerów – trzy. Doświadczony Francuz rozpoczął grudzień zdobywając pięć bramek na przestrzeni dwóch meczów.

 

Równowaga

 

The Blues podtrzymali trend związany z równomiernym zdobywaniem bramek w drużynie. Christian Pulisic został wczoraj 13. zawodnikiem, który strzelił gola w lidze w obecnych rozgrywkach. Na listę strzelców w drużynie Chelsea wpisało się już o czterech zawodników więcej, niż w jakiejkolwiek innej drużynie z Premier League.  

 

Kurt Zouma zdobył wczoraj swojego czwartego gola w Premier League, co sprawia, że zajmuje on pierwsze miejsce w klasyfikacji ligowych strzelców w drużynie Chelsea, wspólnie z Timo Wernerem, co czyni go najskuteczniejszym obrońcom w lidze.

 

Odporność na utratę bramki

 

Chelsea w 12 meczach ubiegłego sezonu traciła bramkę jako pierwsza. Przełożyło się to na zdobycie zaledwie sześciu punktów, przez drużynę prowadzoną przez Franka Lamparda, z 13 możliwych do zdobycia. Zespół The Blues w obecnych rozgrywkach wydaje się jednak bardziej odporny psychicznie. Przykładem tego jest wczorajszy rezultat (Leeds pierwsze objęło prowadzenie) oraz spotkanie przeciwko Sheffield United, gdzie Chelsea również odrabiała straty. Dla porównania suma zdobytych punktów przez drużynę ze Stamford Bridge w meczach, kiedy pierwsza traci gola, wynosi siedem punktów na 12 możliwych do zdobycia.

 

Pozostałe statystyki

 

Posiadanie piłki przez Chelsea na poziomie 46%, było najniższym wynikiem The Blues w meczu u siebie, od wrześniowej porażki z drużyną Liverpoolu. Leeds zaliczyło 705 kontaktów z piłką w porównaniu do 624 kontaktów z futbolówką drużyny z Londynu. Gracze Leeds zostali za to zdeklasowani w statystykach oddanych strzałów, gdyż te prezentują się 23-8 na korzyść Chelsea.

 

 

Werner oddał najwięcej strzałów na bramkę przeciwnika spośród wszystkich zawodników na boisku – cztery. Oli Giroud oraz Patrick Bamford oddali po dwa strzały. Pulisic po swoim wejściu na murawę zdołał zablokować trzy strzały graczy Leeds oraz ustalił wynik spotkania strzelając bramkę w końcówce meczu.

 

Ben Chilwell miał najwięcej kontaktów z piłką w drużynie The Blues (71). Zaraz za nim uplasowali się Thiago Silva (65), a także Mason Mount (64). Największą dokładność podań osiągnął wcześniej wspomniany Thiago Silva (93%).

 

Christian Pulisic wykonał pięć skutecznych dryblingów. Pod tym względem lepszy od niego był tylko Raphinha z drużyny Leeds.

 

The Blues podczas wczorajszego meczu przebiegli dystans o sześć kilometrów dłuższy od swoich rywali, a także o 11 kilometrów więcej, niż wynosi ligowa średnia.

 

Chelsea zakończyła mecz będąc na szczycie ligowej tabeli po raz pierwszy od września 2018 roku. Jednak po 11 meczach w ubiegłym sezonie, dorobek punktowy Chelsea był znacznie bardziej okazały, co utwierdza Lamparda w przekonaniu, że wykonywanie dalszych postępów jest niezbędne.

 

 

Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

kamil310791
komentarzy: 25
07.12.2020 09:08

Bardzo fajnie napisane, dużo cennych liczb. A ogólnie analizując, to brak posiadania piłki nie do końca wychodzi na +, widać że statystyka strzałów i wynik mówi coś innego. Lecz żeby wygrać ze średniakiem musieliśmy przebiec aż 11 kilometrów powyżej średniej. Może Lampart robi to celowo mając w głowie szeroką kardę, lecz nie możemy liczyć że w przyszłym sezonie będzie to wyglądało tak samo. Zakładam że kilku zawodników odejdzie szukając gry, inna sprawa że klub musi płacić obecnie ogromne pensje rezerwowym. Naszej drużynie jeszcze brakuje umiejętności wygrywania meczów niskim nakładem sił. Mecz mi się bardzo podobał i proszę nie traktować moich uwag jako hejtu. Poprostu nadal jesteśmy rozwojową drużyną która musi się wiele nauczyć, a niektórzy już widzą w nas faworytów do wygrania wszystkiego.

aeslehc
komentarzy: 19
07.12.2020 11:46

Leeds jest mega wybiegany team, są pod tym względem 2 w lidze więc to nie średniak jeśli chodzi o km na mecz kolego ;)

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close