Lamptey o tym, dlaczego odszedł z Chelsea i wybrał Brighton
Dodano: 12.11.2020 20:12 / Ostatnia aktualizacja: 13.11.2020 00:18Tariq Lamptey opuścił Chelsea i przeniósł się do Brighton. Prawy obrońca bardzo dobrze radzi sobie na The Amex Stadium. Anglik wyjaśnia, dlaczego opuścił Chelsea i wybrał Brighton.
20-latek zdążył zadebiutować w Chelsea i zagrał 45 minut w wygranym meczu przeciwko Arsenalowi. Zdecydował się jednak opuścić Londyn pod koniec stycznia. Lamptey nie chciał podpisywać nowej umowy z The Blues i przeniósł się do Brighton. Obrońca uważa, że opuszczenie The Blues to była najlepsza decyzja w jego dotychczasowej karierze. Wyjaśniając swoją decyzję, Lamptey powiedział:
– Jestem ambitnym chłopakiem. Patrzę na coś i cieszę się tym na bieżąco, ale kolejnego dnia chcę się poprawić i pozostać na wysokim poziomie. Zawsze szukam okazji, żeby ponownie zagrać, a ten moment sprawił, że byłem jeszcze bardziej głodny gry. Skosztowałem tego i nie zamierzałem odpuszczać. Usiadłem z trenerami, agentami i rodziną i zastanawialiśmy się, co jest dla mnie najlepsze. To była naprawdę trudna decyzja, biorąc pod uwagę, że byłem w klubie od dziewiątego roku życia, przeszedłem cały system szkolenia i zadebiutowałem w pierwszym zespole.
– Wszystko wydarzyło się tak szybko, ale musiałem zastanowić się, gdzie będę najwięcej grał i będę mógł wznieść moją grę na wyższy poziom. To nie była łatwa decyzja, myślałem o tym każdego dnia. Nadarzyła się okazja, by przyjechać do Brighton, fantastycznego zespołu ze świetnym planem. Ten ruch miał sens. Miałem różne możliwości, ale ustaliłem z rodziną, że Brighton będzie dla mnie najlepszym wyborem.
Pozycja Lampteya poszła w górę, odkąd przeniósł się do Brighton. Sugeruje się, że jego forma może przyciągnąć najmocniejsze zespoły z całej Europy. Bayern Monachium jest jednym z klubów, który mu się przygląda.
- Źródło: goal.com
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Szkoda, że odszedł, ale w sumie z drugiej strony prawą obronę mamy dobrze obstawioną. Jakby był lewym obrońcą to więcej by grał.
A Chilwell to co?
Chilwell i nikt więcej, a sam Chilwell nie wiem czy da radę zagrać cały sezon.