
Timo Werner: Spotkanie nie było tak łatwe, jak sugeruje rezultat
Dodano: 29.10.2020 20:14 / Ostatnia aktualizacja: 29.10.2020 22:16Pierwsza bramka Timo Wernera w Lidze Mistrzów dla Chelsea pomogła drużynie z zachodniego Londynu w zwycięstwie przeciwko Krasnodarowi. Niemiec jednak przekonywał później, iż 4:0 nie odzwierciedla w pełni przebiegu meczu. Rosjanie, debiutując w Lidze Mistrzów, zdobyli pierwszy punkt przeciwko Rennes i napsuli wiele krwi drużynie Franka Lamparda.
– Ostatecznie skończyliśmy wynikiem 4:0, jednak spotkanie nie było tak łatwe, jak sugeruje rezultat - przyznał Werner. Pierwsza połowa była dla nas naprawdę trudna. Krasnodar dobrze wszedł w mecz i sprawiał nam wiele problemów.
– Jorginho pechowo nie strzelił z rzutu karnego na początku spotkania, jednak później graliśmy dobrze w ofensywie, co przyniosło wymierny rezultat.
Mając na stadionie ponad 11 000 kibiców gospodarzy, piłkarze Chelsea musieli zmierzyć się ze sporym wyzwaniem, o którym prawie zapomnieli, walcząc nie tylko z 11 przeciwnikami na boisku, ale także z widownią, która popychała ich zespół do przodu.
– Po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę, Krasnodar wywarł na nas dużą presję. Wszyscy na stadionie czuli, że chcą wyrównać na 1:1, jednak nasz zespół zagrał skutecznie w defensywie, a późniejszy rzut karny pomógł nam wygrać mecz.
Timo wszystkie 8 bramek, które strzelił w Lidze Mistrzów zdobył na wyjeździe, w tym trzy z rzutu karnego. Po tym, jak Brazylijczyk nie wykorzystał pierwszej podyktowanej jedenastki i jakiś czas później zszedł z boiska, to Werner podjął się drugiej próby strzału z wapna, co zaowocowało bramką.
Zapytany o kandydatów do wykonywania tego stałego fragmentu, Lampard bronił swojego wice kapitana, jednak jak sam stwierdził, Niemiec może zostać drugim wyborem.
– To zależy od meczu, każdemu może się zdarzyć nie wykorzystać rzutu karnego, jednak jestem bardzo szczęśliwy, że strzeliłem i wygraliśmy 4:0. – dodał Niemiec. To budujące, ponieważ ostatni mecz nie był taki jakiego oczekiwaliśmy. Nie poszło wtedy tak łatwo. To było ważne zwycięstwo nie tylko dla mnie, ale też dla całego zespołu.
- Źródło: chelseafc.com
Najnowsze atykuły

BBC: Enzo Fernández zagrał w dwóch ostatnich meczach mimo zapalenia spojówek
19.05.2025 18:59
The Athletic: Na jak wielkie wsparcie zarządu może liczyć Maresca?
19.05.2025 12:26
Chelsea Women z potrójną koroną!
18.05.2025 18:21
Foot Mercato: Nkunku na krótkiej liście życzeń Liverpoolu!
18.05.2025 12:15
Cucurella: Musimy mocno zakończyć sezon
18.05.2025 08:17
Pedro Neto: Wiemy, że wszystko jest teraz w naszych rękach
18.05.2025 08:04
Cucurella: Krok po kroku budujemy coś wyjątkowego
17.05.2025 14:21
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.