Kolejnym ekspertem, który podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat wtorkowego meczu Chelsea z Sevillą w Lidze Mistrzów jest Michael Owen. Były napastnik skupił się na współpracy Kurta Zoumy z Thiago Silvą.

Owen przyznał, że Chelsea potrzebowała takiego zawodnika jak Thiago Silva, który jego zdaniem wnosi dużo spokoju i pewności w formacji obronnej.

– Kiedy Zouma jest obok Silvy, zaczyna napełniać cię strach. Kiedy piłka zmierza w kierunku Silvy, czujesz spokój, który przenosi się na całą drużynę – przyznał Michael Owen.

– Gdy Thiago Silva jest przy piłce, cały zespół nabiera pewności siebie – dodał były napastnik.

Źródło: BT Sport