W tym roku Chelsea jest zdecydowanie najbardziej aktywnym graczem na europejskim rynku transferowym. The Blues poczynili kilku poważnych wzmocnień, a ich działania bardzo podobają się m.in. Gary'emu Neville'owi.

Od nowego sezonu barwy Chelsea będą reprezentować m.in. Hakim Ziyech, Timo Werner, Thiago Silva, Kai Havertz i Ben Chilwell. Niewykluczone jednak, że niebawem klub z zachodniej części Londynu dokona kolejnych wzmocnień.

– Chelsea robi swoje interesy, podobnie City. Nie wydaje mi się, by czas grał tutaj decydującą rolę. W ostatnich czterech, pięciu, może sześciu latach United są trochę zdesperowani, gdy zaczynają walczyć o jakiegoś piłkarza – przyznał Gary Neville.

– Wydaje im się, że mają wszystko pod kontrolę, ale ostatecznie i tak płacą tyle, ile zażąda dany klub. Myślę, że czasami można przejąć kontrolę, ustalić sztywny deadline i być gotowym do wycofania. Sytuacja z Sancho jest frustrująca. Wszystko bardzo się przeciąga, tymczasem są inni dostępni piłkarze.

– Mimo to myślę, że ostatnio United i tak lepiej działają na rynku transferowym i nie popełniają błędów. Jeśli nie da się sprowadzić Sancho, trzeba iść dalej – dodał były piłkarz Czerwonych Diabłów.

Źródło: thesportreview.com