Lampard: Czwarte miejsce Chelsea w przyszłym sezonie nie będzie sukcesem

Autor: Maciej Dreśliński Dodano: 19.08.2020 17:18 / Ostatnia aktualizacja: 19.08.2020 23:15

Frank Lampard twierdzi, że samo zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie nie będzie już osiągnięciem.

 

W swoim pierwszym sezonie jako trener Chelsea, Frank Lampard udowodnił, że jest w stanie osiągnąć z drużyną TOP4 w Premier League. The Blues stracili Edena Hazarda, mieli zakaz transferowy, a drużyna składała się w dużej części z młodych zawodników. Mimo to, Lampard zakwalifikował się do Ligi Mistrzów, choć mało kto w to wierzył.

 

Sezon dla Chelsea zakończył się bez trofeów, ale osiągnęliśmy finał FA Cup, gdzie musieliśmy uznać wyższość Arsenalu, a także 1/8 finału Ligi Mistrzów, gdzie ulegliśmy Bayernowi.

 

Lampard był przyzwyczajony do wyższych standardów w Chelsea. Jako piłkarz zdobył 3 mistrzostwa Anglii, a także Ligę Mistrzów. Biorąc pod uwagę okoliczności, Anglik twierdzi, że sezon 19/20  należy uznać za sukces. Dodał jednak, że samo miejsce w TOP4 w przyszłej kampanii nie będzie już zadowalające.

 

– Czwarte miejsc uznaje za sukces. Będąc w Chelsea, takie słowa przychodzą z trudem. Przez większość sezonów rywalizowaliśmy o pierwsze miejsce w lidze, a także o finał Ligi Mistrzów i innych pucharów, w których braliśmy udział.

 

– Strata takiego piłkarza jak Eden Hazard jest trudna. Koledzy z drużyny polegali na jego magicznych zagraniach żeby wygrywać mecze. Zadawałem sobie pytanie: Czy jest sposób, aby go zastąpić i jak sobie teraz radzić?

 

– W pełni rozumiem, dlaczego większość ekspertów nie dawała nam szans na TOP4. Kiedy masz piłkarzy, którzy wracają z wypożyczenia w Champioship i będziesz na nich polegać, bo będą musieli zagrać po 50 spotkań, musisz zrozumieć, że to nie będzie łatwe, ale można się sporo nauczyć. To trudny czas, ale żeby dotrzeć tam, gdzie chcemy, musimy sobie z tym poradzić.

 

– Liga Mistrzów w przyszłym sezonie to wielka sprawa. To doda nam pewności siebie. Czwarte miejsce to był cel na ten rok, ale nie chcę tego mówić w przyszłym sezonie. Osobiście nigdy nie chciałbym się więcej cieszyć z takiej pozycji. Zawsze chcę więcej.  Pracujemy codziennie, aby się poprawiać, znaleźć w sobie większą spójność. Wiele rzeczy w tym roku dało nam powód, by uwierzyć. Mam bardzo jasne wyobrażenie o tym, gdzie potrzebne są ulepszenia.

 

Największym sukcesem Lamparda jako trenera jest to, że wypromował tak wielu młodych graczy, w tym reprezentantów kraju. Abraham, James, Gilmour czy Mount to piłkarze, którzy rozwinęli skrzydła pod okiem Anglika.

 

– Były momenty w tym sezonie, gdzie byliśmy niekonsekwentni. Nie jestem z tego zadowolony i jako kibic też bym nie był. Myślę, że po części jest to spowodowane faktem, że w składzie mamy młodych piłkarzy, którzy dopiero wchodzą w dorosłą piłkę. Musimy być wobec nich wyrozumiali i mieć świadomość, że spójność na tym poziomie będzie trudna.

Źródło: Standard

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

yarexq V2
komentarzy: 1791
19.08.2020 17:53

Jeśli uda nam się dołożyć jakiś puchar, coś pokażemy w tej edycji LM to dla mnie 4 miejsce sukcesem. Co by nie mówić skład jeszcze nie jest w 100% przebudowany. 3, może 4 (nie licząc Havertza) transfery nas dzielą od walczenia o mistrzostwo Anglii. Powolutku do celu.

FanTheBlues
komentarzy: 3046
19.08.2020 17:26

Wiadomo,skład za taką fortunę wydaną ma być,a zdobyć tylko 4 miejsce,to wielki WSTYD byłby.Teraz to jest sukces,że z takimi miernotami w składzie zdobyliśmy to 4 miejsce.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close