Abraham: Mecz z Wolves jest jednym z moich ulubionych momentów w tym sezonie

Autor: Maciej Stybel Dodano: 25.07.2020 18:29 / Ostatnia aktualizacja: 25.07.2020 18:29

Tammy Abraham wyjawił, że hattrick zdobyty w meczu z Wolves był dla niego jednym z lepszych momentów w tym sezonie. Chelsea wygrała to spotkanie 5:2 i jutro będzie chciała ponownie wyjść zwycięsko ze starcia z podopiecznymi Nuno Espirito Santo.

 

Mecz na Molineux jest według niektórych najlepszym spotkaniem Abrahama w barwach Chelsea. Anglik wpisał się trzykrotnie na listę strzelców, ale mało brakowało, a opuścił by boisko już po pierwszej połowie. 

 

– Po pierwszej połowie czułem się dobrze pod względem psychicznym. Jeżeli strzelasz bramki w dwóch kolejnych meczach, to pozwala ci to złapać większy luz. Niestety czułem się bardzo zmęczony i do tej pory nie wiem z czego to wynikało. Powiedziałem Tomoriemu, że chyba poproszę trenera w przerwie o zmianę, ale Fikayo odciągnął mnie od tego pomysłu i powiedziałbym, żebym zawalczył o hattricka. – mówi Abraham.

 

– Wyszedłem na drugą połowę i pamiętam, że w pewnym momencie toczyłem pojedynek 1 na 1 z Conorem Coadym. Czułem wtedy dużą pewność siebie, pozbyłem się tego uczucia przemęczenia i udało mi się zdobyć fantastyczną bramkę. Po meczu razem z Masonem i Fikayo nie mogliśmy uwierzyć, że właśnie nasza trójka wpisała się na listę strzelców w jednym meczu i to na dodatek ligowym. To było dla nas niesamowite uczucie. – zakończył Anglik.

 

W środowym meczu z Liverpoolem Abraham zaliczył 15 trafienie w tym sezonie Premier League i liczy na kolejną zdobycz w meczu z Wolves, co przybliżyłoby jego drużynę do zakończenia sezonu w czołowej czwórce.

Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close