Lampard: Żałuję tych słów, ta sytuacja nie powinna mieć miejsca
Dodano: 24.07.2020 17:21 / Ostatnia aktualizacja: 24.07.2020 17:21Podczas ostatniego meczu z Liverpoolem Frank Lampard dał się ponieść emocjom i wdał się w dyskusję z członkami sztabu szkoleniowego rywali. Anglik użył słów powszechnie uznanych za wulgarne i dzisiaj postanowił przeprosić za swoje zachowanie.
Mecz na Anfield Road był rozgrywany bez udziału publiczności, toteż słowa Lamparda z łatwością zostały wyłapane przez mikrofony ustawione nieopodal murawy.
– Widziałem nagranie i nie zaprzeczam tej sytuacji. Jeśli chodzi o język jakiego użyłem, żałuję tego, ponieważ wiem, że takie rzeczy są często pokazywane w mediach społecznościowych – przyznał Frank Lampard.
– Mam dwie młode córki, które korzystają z mediów społecznościowych i żałuje swojego zachowania, ale nie żałuję swojej pasji związanej z bronieniem mojej drużyny. Mógłbym jednak użyć nieco innego języka.
Po meczu Frank Lampard pogratulował Jürgenowi Kloppowi, a także udał się do szatni Liverpoolu, by pogratulować piłkarzom zdobytego mistrzostwa.
– Chcę, żeby wszyscy mieli jasność, ponieważ niektórzy sugerują, że byłem w złym humorze z powodu świętowania przez Liverpool. Tak nie było. Liverpool powinien jak najwięcej celebrować swój sukces, patrząc na to, jaki mają za sobą sezon. Z Kloppem mógłbym iść na piwo i świętować jego sukces, ale w sztabie Liverpoolu są osoby, których nie akceptuję. I podkreślam, że nie chodzi tu o Jürgena.
– To ta osoba sprawiła, że byłem poirytowany, ale to już przeszłość. W czasie meczu emocje rosną między menedżerami, piłkarzami i kibicami. Żałuje języka, jakiego użyłem, ale idę dalej – dodał trener Chelsea.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.