Poyet: Chelsea musi nauczyć się wygrywać spotkania po 1:0
Dodano: 14.07.2020 15:12 / Ostatnia aktualizacja: 14.07.2020 15:14Były zawodnik Chelsea Gustavo Poyet wyznał, że mecz przeciwko Sheffield United pokazał, jak dużo pracy czeka wszystkich związanych z klubem ze Stamford Bridge. Poyet zaznaczył, że The Blues muszą się nauczyć wygrywać spotkania skromnie po 1:0, szczególnie w sytuacjach, kiedy drużynie niezbyt układa się gra na boisku.
– Wszyscy jesteśmy inni i to jest jeden z pozytywów w piłce nożnej. Wszyscy trenujemy w inny sposób i myślimy w inny sposób. Na przykład ja, bardzo lubię, kiedy moja drużyna dużo czasu utrzymuje się przy piłce, są skupieni i tworzą akcje na strzelenie bramki, ja jednak zaczynam budować mój zespół od tyłu. Pierwszą rzeczą, nad którą się skupiam jest to, abyśmy byli dobrze zorganizowani, grali zwarcie, utrudniali naszym rywalom grę na boisku i starali się nie tracić goli. Nasza bramka jest tak jakby naszym domem, rywale nie mogą się tam dostać. Zazwyczaj trenerzy są albo ofensywni albo defensywni.
– Najlepsze zespoły na świecie potrafią dobrze bronić i atakować. Ważne jest, aby mieć odpowiednią równowagę w drużynie i właśnie to chcę zobaczyć w Chelsea w przyszłym sezonie. Czasami dobrze jest wygrać mecz 1:0, dlaczego nie? Najlepsze zespoły na świecie wygrywają swoje ligi dzięki wygranym po 1:0 w meczu, kiedy nie mają dobrego dnia. Mecz Sheffield – Chelsea był takim spotkaniem, gdzie The Blues nie grali zbyt dobrze i powinni postawić sobie cel, że mimo słabszego dnia, muszą się upewnić, że będą solidni w tym meczu, ponieważ mają wystarczająco dobrych zawodników, aby strzelić bramkę i wygrać 1:0. Właśnie od tego bym zaczął, aby mieć lepszą organizację w obronie.
– Zouma jest bardzo silnym obrońcą i pamiętamy jego interwencję w meczu przeciwko Crystal Palace w ostatniej minucie. Nie ma zbyt wielu graczy, którzy potrafią to zrobić. Jednakże w meczu przeciwko Sheffield, Kurt był zbyt statyczny i to we wszystkim. Nawet przy ostatnim golu dla Sheffield, który będzie zapamiętany przez fatalne wybicie piłki przez Rudigera, Zouma nawet nie próbował zablokować dośrodkowania zawodnika Sheffield. Biegł za swoim rywalem, ale nic nie próbował robić, aby zażegnać niebezpieczeństwo. Mogło się wydawać, że ma jeden z tych dni, gdzie nie czuje się zbyt dobrze i nie jest do końca skoncentrowany. Mogę powiedzieć, że w piłce nożnej można wykonywać pracę za jednego zawodnika, za dwóch jest już ciężej, ale jeżeli musisz to robić za więcej niż dwóch, to jest to niemożliwe, ponieważ przeciwnik też umie grać w piłkę i cię pokona. Właśnie to przydarzyło się Chelsea, ponieważ było zbyt wielu zawodników, którzy nie grali na swoim normalnym poziomie, na którym powinni być, aby wygrać to spotkanie.
- Źródło: Stadium Astro
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.