Barkley: To Lampard zachęcił mnie do wchodzenia w pole karne
Dodano: 29.06.2020 07:36 / Ostatnia aktualizacja: 29.06.2020 07:36We wczorajszym spotkaniu z Leicester City Ross Barkley strzelił bramkę dającą Chelsea awans do półfinału FA Cup. Anglik pojawił się na boisku po przerwie i wykonał to, o co poprosił go Frank Lampard.
Pomocnik przyznał, że trener polecił mu wbieganie w pole karne i szukanie możliwości oddania strzału. Tak się stało w 63. minucie, gdy po dośrodkowaniu Williana Barkley uderzył z pierwszej piłki pokonując Schmeichela.
– Trener zachęcił mnie do wchodzenia w pole karne, gdyż lubi tak grających pomocników. Ale nie tylko tym razem o tym mówił. Każdego dnia na treningach powtarza nam, że mamy tak grać, zachęca nas do tego i daje nam rady – przyznał Ross Barkley.
– W tym meczu to mi się opłaciło i każdy pomocnik, który gra w naszym klubie, będzie strzelał gole, jeśli zacznie wbiegać w pole karne.
Pierwszą połowę Anglik oglądał z wysokości trybun, co jak się okazuje było mu bardzo pomocne.
– Oglądanie meczu z boku daje przewagę, ponieważ widać wszystko z góry i łatwiej dostrzec wolne przestrzenie. Wchodząc na drugą połowę wiedziałem, że w oraz obok pola karnego jest wolne miejsce. Przy strzelonej bramce dostałem świetne podanie od Williana i mieliśmy jeszcze kilka okazji.
– Ja sam miałem kilka szans, ale koledzy również. Zabrakło nam jednak ostatniego podania, ale w drugiej połowie i tak stworzyliśmy sobie o wiele więcej okazji.
– Frank Lampard powiedział mi tylko, żeby pomógł zespołowi. Miałem być widoczny, podkręcać tempo i prowadzić zespół do przodu, ponieważ w pierwszej połowie nie byliśmy wystarczająco dobrzy. Ostatecznie schodziliśmy z boiska jako zwycięzcy, co jest najważniejsze i wydaje mi się, że w drugiej połowie graliśmy trochę lepiej.
Po wznowieniu rozgrywek Chelsea odniosła komplet zwycięstw i udało jej się zachować dobrą formę, którą prezentowała już na początku marca. The Blues mogą poszczycić się zwycięstwami m.in. nad Liverpoolem czy Manchesterem City.
– Taka jest mentalność naszego klubu i trener ją podtrzymuje, od kiedy zaczął pracę z nami. Chce wygrać każdy mecz, a Chelsea to wielki klub, który co roku walczy o trofea. Wszyscy jesteśmy dodatkowo zmotywowani podczas meczów FA Cup.
– Już przed zawieszeniem rozgrywek odnieśliśmy kilka ważnych wyników przeciwko wielkim drużynom. Po powrocie pokonaliśmy Manchester City i Leicester City w tym samym tygodniu. To daje nam dużo pewności siebie i miejmy nadzieję, że uda nam się kontynuować tę serię – dodał pomocnik Chelsea.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.