Fàbregas: Arteta ma trudniejsze zadanie niż Lampard
Dodano: 15.06.2020 14:21 / Ostatnia aktualizacja: 15.06.2020 14:21Zdaniem byłego piłkarza Chelsea i Arsenalu Cesca Fàbregasa, Frankowi Lampardowi łatwiej pracuje się na Stamford Bridge niż Mikelowi Artecie na Emirates Stadium.
Arteta objął stery w drużynie Kanonierów w listopadzie po kiepskich wynikach wypracowanych przez Unaia Emery'ego. Zatrudnienie mało doświadczonego menadżera to podobny zabieg, jaki wykonał zarząd The Blues przez toczącą się kampanią. "Lamps" w lipcu ubiegłego roku zadebiutował w roli szkoleniowca londyńczyków, mając w CV tylko Derby County jako wcześniejsze miejsce pracy.
– Chelsea podjęła ryzyko stawiając na Franka, ponieważ miał za sobą zaledwie jeden sezon w karierze trenera. Trzeba przyznać, że radzi sobie bardzo dobrze. Z Mikelem jest trochę podobnie. Przez trzy lata pracował u boku Pepa [Guardioli], który uchodzi za mistrza u każdego młodego adepta. Do tej pory jemu także idzie dobrze i jestem pewien, że przywróci klubowi dawne wartości – powiedział zawodnik AS Monaco.
– Dla mnie to oczywiste, że ta praca jest cięższa niż w Chelsea, biorąc pod uwagę odbudowę kadry i średni wiek zawodników. Zresztą Mikel podjął się tego wyzwania w trakcie tego sezonu, ale jestem przekonany, że już niedługo znajdą się na wznoszącej fali i następny sezon może być dla nich znacznie lepszy – dodał hiszpański pomocnik.
- Źródło: "The Guardian"
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Wszyscy* przed sezonem niby myśleli, że Lampard z Chelsea będzie się bił o TOP 10, a co wyszło? Najlepsze jest to, że Arsenal czy MU nie mają od nas o wiele lepszej jedenastki, bo kto jest lepszy, taki Kovacić czy Xhaka? Taki Luiz czy Ruediger? Taki Abraham czy Lacazette?
wszyscy - kibice MU, Arsenalu i reszty.
Zdecydowanie, Lampard przejmował lepszą drużynę i jest niepodważalnie większą legendą w Chelsea, niż Arteta w Arsenalu, a to ma na pewno przełożenie za szacunek zawodników i zaufanie zarządu. Obaj mają papiery na bycie wielkimi trenerami i osobiście w perspektywie dwóch lat spodziewam się nadejścia dobrych lat dla Kanonierów.