Były obrońca Chelsea Frank Sinclair uważa, że Reece James jest lepszym piłkarzem, pod względem umiejętności defensywnych, niż Trent Alexander-Arnold. W Anglii debatuje się nad tym, kto zajmie pozycję prawego obrońcy w reprezentacji na kolejne lata.

O miejsce na tej pozycji oprócz Jamesa i Alexandra-Arnolda walczą również Aaron Wan-Bissaka i Kieran Trippier. Największe szanse ma obrońca Liverpoolu, który do tej pory rozegrał dziewięć meczów w kadrze. James czeka na debiut w koszulce Synów Albionu i Sinclair uważa, że jeżeli Anglik nadal będzie się tak rozwijał, to w przyszłości może poważnie zagrozić piłkarzowi The Reds.

– Już od kilku lat byłem świadom tego, że Reece dysponuje niesamowitym potencjałem. Jody Morris myślał tak samo i byliśmy przekonani, że wywalczy sobie miejsce w składzie Chelsea. Rywalizacja z Trentem Alexandrem-Arnoldem będzie dla James dużym wyzwaniem, ale myślę że jest w stanie temu podołać, ponieważ widzę pewne braki u obrońcy Liverpoolu.

– Jeżeli chodzi o umiejętności związane z grą w defensywie, to James jest lepszy pod tym względem niż Alexander-Arnold. Jednakże ciężko jest znaleźć takiego obrońcę, który miałby takie liczby w ofensywnie jak obrońca Liverpoolu. Na razie Trent zajmie pozycję na prawej obronie w reprezentacji Anglii, ale James za kilka lat, kiedy będzie miał już więcej doświadczenia dzięki grze w Premier League może go wygryźć.

Maciej Stybel

Źródło: Standard