Independent: Premier League tworzy plan dokończenia sezonu w czerwcu i lipcu

Autor: Jakub Karpiński Dodano: 29.03.2020 23:10 / Ostatnia aktualizacja: 29.03.2020 23:10

Premier League rozważa plan dokończenia sezonu 2019/20 w czerwcu i lipcu w zamkniętych obozach po uprzednim zdiagnozowaniu wszystkich piłkarzy. Wszystkie pozostałe 92 mecze miałyby być transmitowane. W założeniu mecze byłyby pokazywane w telewizji codziennie przez dwa miesiące.

 

Obozy miałyby być w centralnej Anglii (Midlands) i w Londynie, a mecze odbywać się bez udziału publiczności. Myśli się o telewizyjnym "megaevencie". Są natomiast obawy o kwestie finansowe i lukratywne kontrakty telewizyjne nakładają na kluby presje, aby dokończyć rozgrywki za wszelką cenę.

 

Projekt ma wsparcie brytyjskiego rządu, a dodatkowo nęcąca dla pomysłodawców jest perspektywa ogromnej popularności meczów. Brytyjski rząd uważa, że w wypadku przedłużenia się kryzysu dobrze byłoby zachęcić populację do zostania w domach rozrywką w postaci meczów.

 

Warunkiem powodzenia planu byłaby pełna izolacja drużyn we wspomnianych bazach, z dala od rodzin, tak jak w przypadkach turniejów międzynarodowych. Do lata możliwości testowania na obecność SARS-CoV-2 mają być większe. Choć jeden przypadek w całej lidze zniweczyłby cały plan, dlatego myśli się o wznowieniu rozgrywek dopiero w czerwcu, a nie w maju.

 

Są oczywiście liczne problemy logistyczne. Odizolowani musieliby zostać również sędziowie i członkowie ekip telewizyjnych. Kolejnym problemem byłoby leczenie kontuzji. Kluby nie mogłyby liczyć na pomoc szpitali, bo te zajmowały się będą wciąż pacjentami chorującymi na COVID-19.

 

Specjalna obecność lekarzy na "niekoniecznych" wydarzeniach również byłaby kontrowersyjna i z pewnością wzbudziłaby krytykę. Pomysł urodził się już przy zawieszeniu rozgrywek, a kluby często do niego nawiązywały, chcąc redukować straty.

 

Mecze prawdopodobnie byłyby rozgrywane raczej na boiskach treningowych, niż na stadionach. Dyskutowano o wykorzystaniu bazy treningowej reprezentacji Anglii St. George's Park, ale obecnie pomysł ten odłożono na bok.

 

Rząd popiera projekt, ponieważ wznowienie Premier League pozwoliłoby również na wznowienie aktywności innych biznesów, takich jak zakłady bukmacherskie czy reklamy telewizyjne. Podkreśla się też bardzo znaczący, dobry wpływ psychologiczny na społeczeństwo.

Author: jkarpinski

Źródło: "The Independent"

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

yarexq V2
komentarzy: 1791
30.03.2020 19:01

Czy tylko ja jako jedyny chcę zakończenia tego sezonu, niezależnie czy się zakończy z takim ukladem tabeli jest czy z konca pierwszej polowy sezonu?

Monacco1
komentarzy: 130
30.03.2020 15:38

Nie zapominajmy, ze przez dwa okienka nie wydaliśmy praktycznie żadnych większych kwot (Kova+Hakim), wiec uważam, że kasa jest - tylko, czy zarząd będzie skłonny rzucić więcej niż zwykle (?) Zobaczymy ... #SuperFrakieLampard (!)

eGzid
komentarzy: 899
30.03.2020 14:14

Jedno jest pewne. W tym roku nie będzie żadnych gigantycznych transferów w Europie. Straty są zbyt duże żeby myśleć o wydawaniu jakichś wielkich kwot (patrz Sancho). Już gdzieś słyszałem o tym, że telewizje domagają się zwrotu pieniędzy od klubów Pl za prawa tv. Jeśli chodzi o Chelsea to pewnie wielu z nas miało nadzieję na pozbycie się znacznej ilości mało 'obiecujących' piłkarzy latem. Tylko kto teraz wyłoży 40mln na takiego Bakayoko, cokolwiek na Drinkwatera, Barkleya czy innego Batschuaya.

FanTheBlues
komentarzy: 3402
30.03.2020 10:59

Lipnie by to wyglądało bez kibiców,ale zawsze lepiej tak oglądać mecze,niż w ogóle

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close