Były obrońca Chelsea nie jest przekonany, czy Brazylijczyk jest potrzebny na Stamford Bridge, nawet pomimo jego świetnej dyspozycji w Liverpoolu.

Leboeuf przestrzega Chelsea przed kupnem Coutinho. Stara się sprawdzić, gdzie pomocnik pasowałby w układance Lamparda. Podejrzewa się duży transfer Coutinho do Chelsea.

Coutinho walczy o udowodnienie swojej wartości na wypożyczeniu w Bayernie. Jest mało prawdopodobne, aby mistrz Niemiec wykupił 27-latka, zatem będzie on musiał wrócić do Barcelony.

Najwyraźniej nie ma dla niego też przyszłości na  Camp Nou, a Barcelona chce odzyskać pieniądze wydane na Brazylijczyka. Według doniesień, Chelsea zależy na Coutinho. Biorąc pod uwagę jego dyspozycję w Liverpoolu, można stwierdzić, że byłby on atutem w każdej drużynie Premier League.

Leboeuf nie jest przekonany, czy Coutinho pasowałby do młodego zespołu Chelsea. Były obrońca The Blues powiedział dla ESPN:

– Nie sądzę, że Chelsea podpisze z nim kontrakt. Coutinho dobrze radził sobie w Liverpoolu, ale jak dotąd w Barcelonie i Bayernie słabo. Wiele pytań nasuwa się, gdy mowa o jego przyjściu. Co mógłby wnieść? Mamy młodych, bardzo utalentowanych, obiecujących graczy oraz dobrych pomocników takich jak Kovacić czy Jorginho, którzy organizują grę. Nie wiem, gdzie miałoby być jego miejsce. Gdybym był trenerem, miałbym problem żeby umieścić go w składzie.

Coutinho spędził 5 lat w Liverpoolu, zaliczył 201 występów i strzelił 54 bramki. Zdobył 21 bramek w 76 spotkaniach w Barcie, ale nie spełnił oczekiwań, a kosztował 105 milionów funtów. Doprowadziło to do wypożyczenia do Bayernu, ale przerwana kampania przez koronawirusa sprawiła, że zdążył on strzelić tylko 9 bramek i zaliczyć 8 asyst w 32 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach.

Źródło: goal.com