Lampard: Barkley może odegrać ważną rolę w Chelsea

Autor: Mikołaj Biegański Dodano: 08.03.2020 10:39 / Ostatnia aktualizacja: 08.03.2020 10:39

Frank Lampard podzielił się swoimi przemyśleniami na temat Rossa Barkleya przed dzisiejszym spotkaniem z jego byłym klubem, wyjaśniając rolę pomocnika w obecnej Chelsea i zwracając uwagę na aspekty, na których nadal musi się skupiać Anglik by zachować swoją pozycję.

 

Kariera Barkleya w Chelsea to nieustanne wzloty i upadki. Kontuzje są nieodzownym elementem jego przygody na Stamford Bridge, a konkurencja w środku pola jest ogromna. Reprezentant Anglii rozegrał jednak 19 spotkań pod wodzą Franka Lamparda w obecnych rozgrywkach, pomimo, że był niedostępny w listopadzie i grudniu. Grający niegdyś z numerem ósmym Frankie zwrócił uwagę na elementy, które obecna ósemka poprawiła by znaleźć się w pierwszej drużynie.

 

– Wszyscy nasi pomocnicy wypadali z gry na pewien czas, ale kontuzja Rossa męczyła go przez ponad sześć tygodni. Ross może teraz przyjrzeć się swojej osobie z początku sezonu, gdy nie grał i powiedzieć, że mógł zrobić zdecydowanie więcej. Przyjął to w najbardziej możliwie pozytywny sposób. Pracował ciężko i zaadaptował się w zespole. Potrzebuje pewności siebie, jako zawodnik i wierzę, że dając mu czas meczowy, pomagam mu ją budować.

 

– Jeśli będzie grał, tak jak przeciwko Liverpoolowi i Tottenhamowi, stanie się ważnym piłkarzem dla tego klubu. Jestem zadowolony z jego poprzednich występów. Widzę na treningach jego starania, by takich spotkań było więcej. Na pewno będzie szukał jak najwięcej możliwości gry, by znaleźć skuteczność i konsekwencję, jaką pokazał w starciu z Liverpoolem. To leży w jego mocy. Jego strzały, zarówno lewą jak i prawą nogą są bardzo dobre technicznie. Potrafi wygrać pojedynki w środku pola swoimi umiejętnościami.

 

– Nie powinien być oceniany na podstawie tego gdzie się znajduje, kim może się stać, co mógł zrobić, ale wyłącznie na podstawie tego, jak trenuje każdego dnia. Jest dla nas ważnym piłkarzem i może stać się bramkostrzelnym pomocnikiem i nie tylko. Może grać, może biegać, może odbierać, może robić wiele rzeczy.

 

Lampard uważa, że wczesne zachwyty nad Barkleyem, z czasów jego gry w Evertonie mu nie pomogły.

 

– Łatwo jest wydawać wyroki na temat piłkarzy, bez wiedzy, że mają długą drogę do pokonania, ale teraz Barkley zasługuje na docenienie jego regularnej gry w reprezentacji Anglii i wielkim klubie, jakim jest Chelsea.

 

Jeśli dziś Lampard zdecyduje się postawić na pomocnika, ten zagra przeciwko byłym kolegom z zespołu, a Frank uważa, że Ross udźwignie presję z tym związaną.

– Ross jest poza Evertonem już od kilku lat, a piłkarze rozumieją, że w ich życiu zawodowym, gdy opuszczają jedno miejsce i potem do niego wracają, to mogą paść ofiarą niepochlebnych komentarzy. Należy odróżnić nękanie i typowe zachowanie fanów, którzy są rozgoryczeni, że ich zawodnik przeszedł do zespołu rywala.

 

– Im bardziej się starasz i pokazujesz, co potrafisz, tym lepiej odpowiadasz na takie zaczepki. Tak musi zareagować Ross. Jest dobrym człowiekiem i kolegą, który chce dobrze wykonywać swoją pracę. Jest oddany rodzinie, która oczywiście ma korzenie w mieście naszych dzisiejszych rywali. Nie sądzę, że będzie się tym rozkoszował, nie jest takim typem człowieka, ale jest zdeterminowany by dobrze się zaprezentować przeciwko byłemu klubowi, który na pewno szanuje.  

Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close