
Hudson-Odoi: Wsparcie od kibiców było niesamowite
Dodano: 19.02.2020 19:24 / Ostatnia aktualizacja: 19.02.2020 19:24Callum Hudson-Odoi wyznał, że od momentu gdy zaczął grać w pierwszej drużynie Chelsea, wsparcie jakie dostał od kibiców bardzo mu pomogło. Opowiedział również o piłkarzach, których starał się naśladować będąc młodym graczem.
– Zostałem fanem Chelsea odkąd tutaj przyszedłem i uwierz mi, że gra dla klubu, który wspierasz to niesamowite uczucie. Po prostu nie możesz w to uwierzyć. Przez te wszystkie lata zasiadałem na trybunach i oglądałem takich piłkarzy jak Didier Drogba, Eden Hazard i Willian. Ci zawodnicy grają na podobnych pozycjach, na których ja gram, więc staram się ich naśladować.
– Kiedy dostałem swoją pierwszą szansę gry w pierwszym składzie, byłem na boisku razem z Edenem Hazardem, to było świetne uczucie. Kibice byli wspaniali. Od momentu gdy dostałem swoją pierwszą szansę w pierwszej jedenastce Chelsea, czy to był mecz domowy czy wyjazdowy, wsparcie, jakie dostałem od kibiców było niesamowite. Zawsze mnie zachęcali do jeszcze większej pracy i pchali mnie do przodu. Dobrze jest wiedzieć, że masz takie wsparcie od wszystkich. To sprawia, że twoja pewność siebie jest jeszcze większa.
- Źródło: Chelsea FC
Najnowsze atykuły

George: To był chyba mój najlepszy mecz w barwach Chelsea
11.04.2025 16:38
Madueke: Jesteśmy praktycznie pewni awansu
11.04.2025 13:15
Skrót: Legia Warszawa 0:3 Chelsea FC
11.04.2025 04:18
Maresca po meczu z Legią: Z Nico gramy lepiej. Wiemy, czego nam brakowało
11.04.2025 14:00
Składy: Legia Warszawa vs. Chelsea FC
10.04.2025 17:32
The Telegraph: Policja skonfiskowała samochód Moisésa Caicedo
10.04.2025 17:13
Dewsbury-Hall: Atmosfera na meczu z Legią będzie niesamowita
10.04.2025 01:33
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Jest niesamowicie utalentowany, jak cały czas będzie ciężko pracował i w pełni sił, to moim zdaniem może być jednym z najlepszych piłkarzy na swojej pozycji.
+1, zmieniłbym tylko "na swojej pozycji" na "na świecie". Paradoksalnie dobrze że CHO dostał tą kontuzję, bo najprawdopodobniej by hasał teraz w Monachium.