Konferencja Jody'ego Morrisa przed meczem z Nottingham Forest

Autor: Piotr Różalski Dodano: 03.01.2020 15:06 / Ostatnia aktualizacja: 03.01.2020 15:09

Już w najbliższą niedzielę Chelsea rozpocznie przygodę w FA Cup. W 3. rundzie Pucharu Anglii zawodnicy Franka Lamparda zmierzą się u siebie z grającym o jedną klasę rozgrywek niżej Nottingham Forest.

 

W zastępstwie za Franka Lamparda na pytania dziennikarzy odpowiadał jego asystent, Jody Morris. Pierwszy trener nie mógł pokazać się na konferencji prasowej z przyczyn zdrowotnych, jednak pojutrze ma pojawić się przy linii bocznej.

 

Sytuacja kadrowa

– Alonso definitywnie odpada, Ruben oczywiście także. Na ten moment z resztą zawodników jest wszystko w porządku, chociaż ostatnio Fikayo trenował i nie czuł się najlepiej.

Rotacje

– Zobaczymy, jak zawodnicy będą się czuć. Z pewnością będą zmiany w porównaniu do meczu z Brighton, nie mogę teraz powiedzieć dokładnie ile ich będzie.

Istota rozgrywek Pucharu Anglii

– To prestiżowy turniej. Z pewnością przybędzie meczów do rozegrania, ale za każdym razem trener wybierze taki skład, który będzie w stanie wygrać dany mecz.

Okno transferowe

– Wszystko zależy od tego, kto będzie chciał zostać w drużynie, a kto będzie chciał odejść. Nie będę mówił na ten temat tyle co Frank, ale każde wzmocnienie będzie korzystne dla tego klubu. W szczególności musimy unikać złych wyborów, żeby nie pogorszyć sytuacji.

Giroud i Batshuayi

– Obaj wciąż grają w Chelsea. Nie można zwyczajnie pozwolić piłkarzowi wyjść za drzwi. Musimy do każdego zawodnika podchodzić indywidualnie. Olivier to świetny profesjonalista i nie widzę problemu we współpracy. Każdy zawodnik ma swoją wartość. Nigdy nie wiadomo co się wydarzy, gdy inni będą kontuzjowani lub bez formy.

Problem z formą na własnym boisku

– Uważam, że aspekty fizyczne czy techniczne nie mają tutaj nic do rzeczy. Problem tkwi w głowach. To zostanie dobitnie przekazane piłkarzom jeszcze przed tym meczem na otwartym spotkaniu. Trener spogląda na to właśnie z tej strony. Każdy kibic oczekuje od tak wielkiego klubu, że u siebie będzie występować bardzo dobrze.

– Oczywiście fani także powinni wspomagać zespół, zawodnicy także potrzebują ich wsparcia. Wiele było już takich momentów, gdzie każdy wylewał frustrację w związku z kiepskimi występami. Musimy pomagać sobie nawzajem i im szybciej wydostaniemy się z tego marazmu, tym lepiej dla wszystkich.

Ranga rozgrywek FA Cup

– W naszej szatni jest wielu ludzi, którzy bardzo cenią sobie ten puchar. To bardzo rozpoznawalne rozgrywki na całym świecie. Z pewnością skupimy się także na tym turnieju.

Praca z młodzieżą

– Wielu młodych chłopaków znam już od dawna. Miło mi widzieć, jak świetnie sobie radzą. Z pewnością w pełni zasługują na częste występy. W akademii panuje wielka duma. Ale oczywiście nie poprzestaniemy na tym pokoleniu, czekamy na kolejne talenty.

Kto następny? Gilmour, Guehi?

– Billy i Marc dobrze sobie radzą, trenują na najwyższym poziomie, wielokrotnie z pierwszym zespołem. Billy akurat jest chory w tym momencie, ale nie widział przeciwwskazań, aby wziąć udział w dzisiejszej sesji. Oni także są mentalnie gotowi do wzięcia udziału w wielkim widowisku, na przykładzie Lampteya z Arsenalem.

– Generalnie uważam, że wiedza u młodych piłkarzy jest ważną rzeczą. W mojej ocenie Lamptey świetnie sobie poradził. Nie często się zdarza, aby w debiucie pokazać się z tak dobrej strony. Kiedy ma się jednak dobre relacje z akademią i trzyma się rękę na pulsie, to wiesz, kto może sobie poradzić.

– W wielu klubach taki proces powinien mieć miejsce. W tym klubie było już wielu menadżerów z różną filozofią i wizją prowadzenia drużyny, ale należy zwrócić uwagę, że mamy świetną akademię. Trener chce angażować się także w tym aspekcie, daje szanse młodym graczom.

Satysfakcja z pokonania Tottenhamu i Arsenalu

– To zawsze miłe uczucie. Niektórzy źle odczytali moje słowa na temat Mourinho. Oczywiście nadal mam dla niego olbrzymi szacunek, bo to legenda. Oczywiście nawiązałem tylko i wyłącznie do jego wypowiedzi, kiedy był jeszcze ekspertem w telewizji. Wówczas martwił się, czy będziemy w stanie dalej wygrywać mecze.

– Za każdym razem takie spotkania są trudne. Jose to wspaniały trener, ale to my ostatnio wyszliśmy zwycięsko. Frank przypomniał całej naszej grupie po tym meczu, że potrzebujemy zbudować solidną serię zwycięstw. Niestety, ostatnie wyniki na to nie wskazują, jednak teraz najważniejsze dla nas jest to, co przed nami.

Źródło: football.london / Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close