Jorginho: Młodość nie jest wytłumaczeniem

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 31.12.2019 07:39 / Ostatnia aktualizacja: 31.12.2019 07:39

W obecnym sezonie Chelsea może poszczycić się jednym z najmłodszych zespołów w Premier League. Frank Lampard ochoczo wstawia do składu klubowych wychowanków, którzy odwdzięczają mu się ambitną postawą, ale niekiedy brakuje im stabilności, przez co The Blues często miewają wahania formy.


W niedawnym spotkaniu z Arsenalem Frank Lampard już po nieco 30 minutach zdecydował się na pierwszą zmianę. Jorginho zastąpił na boisku Emersona, co pozwoliło na zmianę ustawienia z 3-4-3 na 4-3-3. Dzięki temu manewrowi The Blues częściej utrzymywali się przy piłce, a po przerwie udało im się narzucić swoje tempo i strzelić dwie bramki dające zwycięstwo nad lokalnym rywalem.


– Potrzebowaliśmy impulsu i starałem się dać go swoim kolegom. Na początku graliśmy zbyt delikatnie więc chciałem to zmienić, ale potrzebowaliśmy także zmiany mentalności, ponieważ nie walczyliśmy wystarczająco – przyznał Jorginho.


– Czasami mecz może potoczyć się w ten sposób i być może musimy nieco zmienić swoje przygotowania psychiczne do danego spotkania, ponieważ po pierwszym gwizdku ciężko jest to zmienić. Możesz wyjść na boisko nie będąc na to gotowym i wtedy chcesz zmienić swoje podejście, gdyż uświadamiasz sobie, że nie walczysz, ale nie jest to proste. W meczu z Arsenalem udało nam się to, ale nie zawsze tak jest więc musimy zwrócić większą uwagę na przygotowania.


Frank Lampard ma nadzieję, że starsi zawodnicy będą wzorem dla młodszych kolegów, a wprowadzenie Jorginho już w trakcie pierwszej połowy meczu z Arsenalem było wyrazem wielkiego zaufania wobec reprezentanta Włoch.


– Najważniejszą rzeczą jest to, że każdy piłkarz może coś powiedzieć i pomóc. Wszedłem z ławki i mogłem pomóc swoim kolegom, ale najważniejszy jest wynik. Pracowaliśmy bardzo ciężko i myślę, że zasłużyliśmy na to zwycięstwo.


– Jeśli wybory Franka są najlepsze dla drużyny, jestem szczęśliwy, ale moje podejście nie zmienia się. Zawsze będę tym samym facetem. Staram się pomagać, a kiedy muszę się śmiać i żartować, chętnie to robię, ale kiedy mamy pracę do wykonania, pracuję bardzo ciężko – zapewnił wicekapitan Chelsea.


W meczu z Kanonierami zagrało aż pięciu wychowanków Chelsea. Jorginho jest świadomy, że młodzi zawodnicy mogą mieć wahania formy, ale jednocześnie młody wiek nie powinien całkowicie zdejmować z nich odpowiedzialności.


– Kiedy grasz dla Chelsea, myślisz o młodych piłkarzach, ale jesteśmy obecnie w środku sezonu i każdy piłkarz musi wziąć na siebie odpowiedzialność. Oczywiście, starsi zawodnicy muszą robić krok do przodu przed młodymi, to nie jest wymówka. Musisz być gotowy, przygotowywać się do meczów i nastawić się na walkę, ponieważ gramy dla Chelsea w Premier League.


– Wygranie ostatnich derbów jest bardzo ważne, gdyż wiemy, jak trudne jest wygrywanie na wyjazdach. Uczucie jest niesamowite, ale teraz musimy zmienić nasze myślenie i wygrać mecz u siebie, ponieważ straciliśmy już zbyt wiele punktów.


Zwycięstwo z Arsenalem przyszło po kolejnej domowej porażce. Jutro The Blues czeka wyjazdowe spotkanie z Brighton, a następnie dwa domowe pojedynki z rzędu, z Nottingham Forest w FA Cup i z Burnley w Premier League.


– Dla naszej psychiki być może mecze wyjazdowe są łatwiejsze, gdyż wiemy, że musimy walczyć. Grając u siebie, niekiedy wychodzisz na boisko z przekonaniem, że będzie łatwo więc musimy to zmienić. Musimy naciskać, łamać linie, wybiegać za nie. Czasami brakuje nam tego, musimy więc grać z piłką przy nodze i zmienić nasze podejście. Gramy przeciwko drużynom, które nie chcą grać, tylko bronią swojej bramki i liczą na kontrataki więc musimy pracować nad przełamaniem się – dodał 28-latek.

Źródło: chelseafc.com

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close