Były zawodnik Liverpoolu Jamie Redknapp uważa, że Chelsea za bardzo polega na swoich młodych zawodnikach, takich jak Mason Mount oraz Tammy Abraham. Anglik sądzi, że Mason oraz Tammy powinni dostać małą przerwę.

– Mason Mount ma 20 lat, a Tammy Abraham 22. Została nałożona wielka odpowiedzialność na nich obu, aby to oni robili wszystko dla Chelsea, stwarzali sytuacje podbramkowe, strzelali gole, byli tym kimś, kto da zwycięstwo w meczu. Dotychczas prezentowali się bardzo dobrze, ale nie można oczekiwać od nich, że co tydzień będą wygrywać mecze dla swojego zespołu, zwłaszcza, że grają w najtrudniejszej lidze świata, to nierealne.

– Jeżeli chodzi o Mounta, to myślę sobie, czy przypadkiem krótka przerwa nie wyszłaby mu na dobre. Pamiętam gdy sam miałem 19 lat. Dostałem się do pierwszej jedenastki Liverpoolu, jednakże przechodziłem przez ciężki okres. Moim trenerem wtedy był Graeme Souness i pewnego razu, zawołał mnie na bok podczas treningu. Powiedział mi, że nie zagram w następnym meczu, byłem wściekły. Powiedziałem mu, że chcę grać, który piłkarz by tego nie chciał?

– Odebrałem to jako obrazę, ale Graeme powiedział mi: słuchaj, potrzebujesz trochę przerwy, rozegrałeś bardzo dużo spotkań. Nie byłem zadowolony z tej decyzji, ale rozumiałem, że robi to na moją korzyść. Miałem przerwę w graniu, naładowałem w tym czasie baterie i wróciłem do gry z wielkim zapałem, więc może coś takiego pomoże Mountowi. Być może się z tym nie zgodzi, tak samo jak ja, gdy Graeme powiedział mi, że w najbliższym czasie nie będę grał w pierwszej jedenastce. Jedno jest pewne, trener wie, czego dany zawodnik potrzebuje.

Źródło: Daily Mail