Lampard: Nie brałem Terry'ego pod uwagę przy kompletowaniu mojego sztabu
Dodano: 04.12.2019 11:56 / Ostatnia aktualizacja: 04.12.2019 12:18Frank Lampard przyznał przed dzisiejszym spotkaniem z Aston Villą, że zaraz po dołączeniu do Chelsea w lipcu tego roku nigdy nie rozważał współpracy z Johnem Terry'm na Stamford Bridge.
Jak wiadomo, były kapitan "The Blues" od paru sezonów przebywa na Villa Park. Początkowo jako kończący karierę zawodnik, a obecnie asystuje pierwszemu trenerowi, Deanowi Smithowi, w kwestii zarządzania drużyną. Dziś popularny "JT" powróci na Stamford Bridge, by spróbować wywieźć korzystny wynik dla beniaminka Premier League.
Lampard ujawnił, że do tej pory nie zastanawiał się nad połączeniem sił w jednym klubie z Terry'm, jednak nie wyklucza współpracy z byłym partnerem z boiska w nieodległej przyszłości.
– Nigdy nie wiadomo, co przyniesie przyszłość. Nigdy nie był opcją, jaką mógłbym rozważyć przy selekcji sztabu szkoleniowego. Przyczyna była dla mnie prosta. John był bardzo zaangażowany w projekt Aston Villi – ujawnił trener Chelsea.
– Kiedy objąłem posadę w Derby, już wtedy znajdował się na wytyczonej przez siebie ścieżce. Od razu udało się mu wywalczyć awans do Premier League. John czuł się w tej sytuacji komfortowo i każdy z nas chciał wykonywać swoją pracę.
– Sądzę, że każdy powinien mieć swój system działania. Nie jestem zaskoczony jego wyborem, po prostu wybrał własną drogę. Współpraca z Deanem wychodzi na dobre dla niego, dla całego klubu. Jestem pewny, że na dłuższą metę odniesie sukcesy w karierze trenerskiej bez względu na to, jaki kurs obierze w przyszłości.
– Każdy z nas musiał rozpocząć inaczej. John dobrze wystartował w nowej roli – podsumował "Lamps".
Różnica między czwartą Chelsea a piętnastą w ligowej tabeli Aston Villą wynosi jedenaście punktów. Dziś o 20:30 obie ekipy zmierzą się ze sobą na Stamford Bridge.
- Źródło: Goal.com
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.