Tomori: Wiemy, że nikt nie jest nietykalny

Autor: Sebastian Romanowski Dodano: 29.10.2019 09:13 / Ostatnia aktualizacja: 29.10.2019 09:13

Jak twierdzi Fikayo Tomori, znakomity występ Christiana Pulisica w meczu z Burnley wywoła u innych zawodników chęć do jeszcze cięższej pracy.

 

– Każdy jest rozczarowany, jeśli nie gra. Mamy wielu utalentowanych zawodników, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość, a kiedy dostaniesz swoją szansę, musisz ją wykorzystać tak, jak zrobił to Christian w sobotę. Jestem bardzo zadowolony z jego gry. Cierpliwość i ciężka praca, którą pokazywał na treningach, opłaciły się.

 

– Musisz być na szczycie swojej formy, lecz nie tylko podczas meczów. Musisz pokazywać maksimum również na treningach. Dobrze, że Christian pokazał się z dobrej strony, ponieważ to pokazuje, że wszyscy muszą być gotowi. Każdy wie, że jego pozycja w drużynie nie jest bezpieczna, a to napędza zespół i pozwala rozwijać się każdemu z nas.

 

Fikayo Tomori zdaje sobie sprawę, że wydajność Pulisica podniesie standardy u wszystkich zawodników.

 

– Callum w sobotę zaczął mecz na ławce rezerwowych, a Christian wyszedł na murawę i zdobył hat-tricka. To da Callumowi do myślenia i na pewno będzie trenował ciężej. Christian będzie chciał się natomiast rozwijać, by pozostać pierwszym wyborem trenera.

 

– Mamy młody i ekscytujący zespół. Wszyscy staramy się pomagać sobie w trakcie meczów i treningów. Nie czujemy różnicy wiekowej, staramy się tylko poprawiać i utrzymać miejsce w zespole.


Źródło: Evening Standard

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

komentarzy:
29.10.2019 15:53

I tak właśnie powinno być! Oby tylko klub pozostał przy tych założeniach.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close