Christian Pulisic udzielił wywiadu, gdzie opowiedział o meczu z Liverpoolem, jak Premier League różni się od Bundesligi i o porównywaniu go do Edena Hazarda.

– Słyszałem ludzi mówiącym o tym, że jestem następcą Hazarda, ale nie patrzę na to w ten sposób. Hazard był legendą tego klubu i zrobił tutaj fantastyczne rzeczy, to niesamowity zawodnik. Przychodzę tutaj jako znany zawodnik i mam zamiar pokazać wszystkim na co mnie stać i grać najlepiej jak potrafię. Chcę to zrobić dla samego siebie i dla klubu.

– Premier League jest bardzo fizyczną ligą. Mecze były bardzo intesywne, każdy mecz okazał się wyzwaniem. Każdy zespół jest inny i gra inaczej. Bundesliga również jest niesamowitą ligą. Nie mogę powiedzieć o niej inaczej, ponieważ drużyny tam są fantastyczne i każdy mecz był bardzo trudny. Jest kilka różnic, ale nic szczególnego do czego nie jestem przyzwyczajony. Londyn jest niesamowity, to bardzo duże miasto. Dortmund nie był zbyt wielkim miastem, ale był bardzo fajnym miejscem. Jestem szczęśliwy, że tutaj jestem i wszystko mi się tutaj podoba.

– Amerykańska kultura jest zupełnie inna w porównaniu do innych krajów Europy. Jedzenie, ludzie, wszystko jest trochę inaczej. Pójście do Niemiec było dla mnie wielkim szokiem, ale przejście tutaj do Chelsea bardziej przypomina to wszystko, co znajduje się w USA. Oczywiście, to nie jest to samo, ale bardziej podobne.

– Mason to wspaniały gracz. Ma w sobie wiele energii i wnosi ją do każdego treningu. Podczas spotkań można zauważyć jego jakość i jesteśmy z tego bardzo zadowoleni. Mamy wielu młodych zawodników w naszym zespole, ale to nie oznacza, że nie powinniśmy walczyć o trofea. Damy z siebie absolutnie wszystko i spróbujemy wygrać każdy puchar. Nie wiem co ludzie myślą czy mówią, ale jesteśmy bardzo ekscutującym składem z wielkim talentem i jeśli nadal będziemy budować chemię pomiędzy sobą, myślę, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku.

– Wiele się nauczyliśmy od Franka. Ma wielką wiedzę na temat piłki nożnej. Grał na najwyższym poziomie piłkarskim, grał też tuaj w Chelsea więc wie dokładnie, o co w tym wszystkim chodzi. W moim pierwszym meczu powiedział mi, abym wyszedł na murawę i nie bał się oddać strzału na bramkę, nie bał się skorzystać z sytuacji, po prostu robić to, co do mnie należy. Muszę mieć pewność siebie i nadal grać tak, jak to miało miejsce przedtem.

– Graliśmy z Liverpoolem w Superpucharze Europy i wiemy, czym to się je. Zagraliśmy wtedy bardzo dobry mecz i mieliśmy wielką szansę na wygranie. Teraz będziemy mieć inny plan na mecz przeciwko Liverpoolowi i damy z siebie wszystko. Mamy odpowiednich zawodników, którzy są w stanie pomóc wygrać ten mecz.

Źródło: Chelsea FC