Mourinho: Przyjdzie czas na ocenę pracy Franka

Autor: Sebastian Romanowski Dodano: 01.08.2019 07:44 / Ostatnia aktualizacja: 01.08.2019 07:45

Jose Mourinho ma nadzieję, że Frank Lampard bacznie przygląda się młodym piłkarzom Chelsea i twierdzi, że jedynym problemem w tym klubie jest strata Edena Hazarda.

 

Po utrzymaniu zakazu transferowego, Frank Lampard nie będzie mógł wzmocnić swojej drużyny żadnym nowym zawodnikiem. Według byłego trenera The Blues, Jose Mourinho, może to zadziałać na korzyść angielskiego trenera. W ekskluzywnym wywiadzie dla stacji Sky Sports, Portugalczyk wstrzymał się jednak z oceną umiejętności trenerskich Franka Lamparda.

 

Mourinho uważa, że Lampard będzie mógł w pełni wykorzystać potencjał składu, jaki otrzymał w Chelsea.

 

– Dużo zależy od tego jakich piłkarzy masz w akademii. Myślę, że każdy trener na świecie uwielbia przyglądać się tym dzieciakom. Pytanie brzmi, czy w danej akademii znajdziesz piłkarza, który jest odpowiednio dobry. Myślę, że pod tym względem Chelsea jest klubem wyjątkowym.

 

– Podam jeden przykład. Chelsea potrzebuje środkowego obrońcy i tu pojawia się Kurt Zouma. Nie musisz kupować zawodnika, nie musisz wydawać pieniędzy. Zouma! Jest mistrzem Anglii, grał w Chelsea, grał w Stoke w Premier League, grał w Evertonie, grał we Francji. Jest piłkarzem twojego klubu. Gdzie kupisz lepszego zawodnika niż on? Już go masz.

 

– Potrzebujesz młodego napastnika? Tammy Abraham! On jest twój. Zna klub, wychował się w nim. Był wypożyczony, grał już kilka meczów w Premier League, grał w Championship i to w drużynie, która awansowała do Premier League. Czy potrzebujesz wydawać pieniądze na młodego napastnika? Nie! Chelsea była wielokrotnie krytykowana za ilość wypożyczonych piłkarzy, było ich ponad 30, nawet 40, ale teraz nadeszła chwila, w której się to opłaciło i nikt inny nie miałby takiej okazji.

 

– Mają odpowiedzi, więc nie sądzę, że zakaz transferowy to dla nich problem. Jedynym problemem dla Chelsea jest utrata fenomenalnego piłkarza. Eden Hazard był specjalnym zawodnikiem dla tego klubu i poza jego stratą, nie widzę żadnego problemu.

 

Jose Mourinho nie chce przewidywać jak potoczy się pierwszy sezon Franka Lamparda w roli trenera Chelsea.

 

– Czas pokaże. Tylko czas... Łatwo byłoby mi powiedzieć, że będzie fenomenalnym menadżerem, ponieważ go uwielbiam. Byłoby mi naprawdę miło to powiedzieć, ale nie zamierzam tego robić.

 

– Nie mówię tego dlatego, że w niego nie wierzę, bo to nie jest prawda. Czuję, że ma potencjał i czuję, że kocha to co robi, a to jest bardzo ważne. To powód, dla którego trafił właśnie do Chelsea i życzę mu jak najlepiej. Czy mu się uda? To pokaże czas, a za kilka lat będziemy mogli o tym podyskutować.

 

Czy Frank Lampard był liderem Chelsea, kiedy Jose Mourinho trenował ten zespół? Portugalczyk powiedział, że zawsze skłaniał swoich piłkarzy do szkolenia pod kątem trenowania.

 

– Nie patrzę na zawodników pod tym aspektem. Zawsze jednak powtarzam im: "Robisz coś, by później zostać trenerem? Studiujesz w tym kierunku?" Oni zazwyczaj odpowiadają: "Nie, nie robię nic. Nie chcę tego robić". Ale ja powtarzałem, żeby to uczynili, bo teraz skupiają się na grze, ale po treningu nie mają nic do roboty i mogą się uczyć.

 

– Myślę, że podczas mojej kariery wpłynąłem na wielu moich zawodników, aby zaczęli studiować różne aspekty prowadzenia zespołu. Nigdy nie patrzę na nich jednak pod względem tego, czy im się uda, czy nie. To zależy od ich inteligencji oraz ambicji.

 

– To, co zawsze widziałem u Franka to profesjonalizm. Miałem szczęście, że mojej karierze miałem wielu nietykalnych zawodników, a Frank był jednym z nich. Wspaniały profesjonalista, ogromny.

 

Pierwszy mecz o punkty, drużyna Franka Lamparda zagra z Manchesterem United na Old Trafford. Gdzie można szukać podobieństwa? Otóż, pierwszy mecz Jose Mourinho w Premier League również był rywalizacją z Czerwonymi Diabłami, a zespół Portugalczyk wygrał wtedy 1:0. Mourinho twierdzi, że pierwszy mecz sezonu należy traktować jak finał pucharu.

 

– W moim przypadku jest tak może dlatego, że nigdy nie przegrałem pierwszego meczu w sezonie. Nigdy nie myślę, że czeka mnie maraton spotkań, zawsze skupiam się na tym jednym pojedynku. Nigdy nie myślę o tym, że jest to pierwszy z 38 lub 60 meczów w sezonie.

 

– Dodatkowym aspektem było to, że graliśmy wtedy z Manchesterem United, to był wielki mecz. To było też pierwsze spotkanie dla kilku nowych piłkarzy Chelsea, jak Carvalho, Drogby, Robbena, czy Cecha. Dla nas wszystkich był to pierwszy mecz w nowym klubie. Chcieliśmy go wygrać, a później wygraliśmy ligę. Po sezonie, w którym Arsenal był królem, był mistrzem, był nie do pokonania.

Źródło: Sky Sports

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close