Barkley: Podejmować ryzyko w odpowiednich momentach

Autor: Maciej Stybel Dodano: 30.07.2019 15:33 / Ostatnia aktualizacja: 30.07.2019 15:33

Ross Barkley wyjawił, że Frank Lampard przekonał go do podejmowania większego ryzyka na boisku, co skutkuje między innymi większą ilością strzałów z dystansu oddawanych przez angielskiego pomocnika. Piłkarz The Blues pokonał w taki sposób bramkarzy Barcelony i Reading.

 

– Na treningu menedżer powiedział nam, że oczekuje od nas bycia kreatywnymi i chce żebyśmy w niektórych sytuacjach podejmowali większe ryzyko. Podoba mi się ten sposób myślenia i staram się wykorzystywać to w praktyce. Tacy gracze jak ja czy Mason cieszą się z takiego podejścia, bo pozwala nam to efektywniej wykorzystywać nasze umiejętności na boisku – mówi Barkley.

 

– Trenerzy mają różne wizje. Niektórzy przywiązują większą wagę do dyscypliny na boisku, a niektórzy dają większą swobodę swoim piłkarzom. Najważniejsze jest, żeby znaleźć odpowiedni balans między tymi dwoma rzeczami. Jako gracz próbuje stwarzać szanse i próbuje zrobić różnicę. Mam nadzieję, że uda mi się wprowadzić moje słowa w czyn – wyjaśnia Anglik.

 

Barkley zwraca też uwagę na dużą rolę Franka Lamparda i podkreśla, że pomaga on się rozwijać każdemu zawodnikowi.

 

– Kiedy byłem mały oglądałem jego bramki w Match Of The Day. Potem grałem z nim w reprezentacji. Teraz jest naszym menedżerem i każdy piłkarz jest zadowolony z jego metod. Ciężko pracujemy i ćwiczymy grę w nowych formacjach, co pozwala się nam rozwijać. Myślę, że Frank pomoże zwłaszcza pomocnikom, bo był jednym z najlepszych piłkarzy w historii na tej pozycji.

 

Chelsea straciła w letnim okienku Edena Hazarda, który był gwarantem goli i asyst. Mimo to Barkley uważa, że obecny skład też ma duży potencjał do strzelania wielu bramek.

 

– Musimy zastąpić Edena, który był świetnym graczem. Możemy wziąć na swoje barki tą odpowiedzialność. W poprzednim sezonie, kiedy Eden nie grał byliśmy w stanie tworzyć sytuacje, strzelać bramki i wygrywać mecze. Mamy wielu młodych piłkarzy takich jak Mason, Tammy, Callum czy Christian. Mogę zapewnić, że każdy z tych zawodników jest głodny gry i goli.

Źródło: The Telegraph

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close