Cesar Azpilicueta, będący w świetnym nastroju po pierwszym meczu w tym sezonie, udzielił krótkiego wywiadu, w którym opowiedział o spotkaniu z Huddersfield, trenerze i nowych nabytkach.

Hiszpan był kapitanem The Blues w meczu, w którym jego drużyna pokonała rywali z Huddersfield, 3:0. Pomimo faktu, iż Maurizio Sarri potrzebuje czasu na całkowite wdrożenie swojej filozofii gry do Chelsea, co było widoczne w sobotnim spotkaniu, Azpilicueta uważa, że wciąż jest wiele powodów do optymizmu.

– To nowy rozdział z nowym trenerem, ale pracowaliśmy bardzo ciężko. Wiemy, czego on chce i naszym celem było zacząć w dobrym stylu. Uczyniliśmy to, ale teraz musimy być skupieni, ponieważ przed nami ważne sobotnie derby (z Arsenalem – przyp. red.).

W pierwszej połowie Chelsea momentami była pod presją działań Huddersfield, jednak znalazła na to odpowiedź. Jak mówi Azpilicueta, podczas swojej sześcioletniej przygody na Stamford Bridge taka sytuacja miała miejsce wiele razy:

– Odkąd tutaj przyszedłem, widziałem u wszystkich chęć wygrywania. Czasami byliśmy w trudnej pozycji, jednak drużyna zawsze reagowała właściwie. Ten klub nigdy się nie poddaje. Mam jednak nadzieję, że w przyszłości będziemy na tyle konsekwentni, że takie wzloty i upadki jakie zdarzały się nam w poprzednich latach, nie będą miały miejsca.

Cesar wypowiedział się również na temat debiutantów – Jorginho oraz Kepy, którzy zaliczyli solidne występy w meczu z Huddersfield.

– Oni są bardzo dobrymi wzmocnieniami, bardzo szybko zgrywają się z drużyną i miło jest widzieć, że czują się tutaj komfortowo. Mamy także Mateo, który powinien wkrótce zagrać w drużynie. Mamy bardzo dobry skład, wszyscy ciężko pracujemy, by być przygotowanym i gotowym dla trenera. Miejmy nadzieję, że przyniesie nam to zamierzony rezultat.

Źródło: chelseafc.com