
Sarri: To był ciężki rok
Dodano: 04.06.2019 15:14 / Ostatnia aktualizacja: 04.06.2019 15:14Maurizio Sarri prawdopodobnie zostanie nowym trenerem Juventusu już tego lata. Sarri opuści klub ze Stamford Bridge już po 11-stu miesiącach pracy, po tym jak Juve zgodziło się zapłacić 5 mln funtów za wykup 60-letniego Włocha.
Dla Juventusu Sarri to kandydat numer jeden do zastąpienia Massimiliano Allegriego, po tym jak ogłosił, że odejdzie z klubu na koniec sezonu. Pomimo doprowadzenia Chelsea do zwycięstwa w Lidze Europy, Sarri zaznacza, że to był bardzo ciężki rok dla niego i przyznaje, że być może wróci do Włoch, jeśli nadarzy się odpowiednia okazja.
– Dla nas Włochów chęć powrotu do domu jest bardzo silna. Czujesz, że czegoś ci brakuje. To był ciężki rok. Zacząłem odczuwać brak moich przyjaciół wokół mnie i moich rodziców, których i tak bardzo rzadko widuję.
Sarri nie wyklucza powrotu do Włoch, pomimo odrzucenia wielu ofert od innych klubów z Serie A z szacunku dla Napoli.
– W moim wieku dokonuję tylko profesjonalnych wyborów. Neapolitańczycy znają miłość, którą do nich czuję. Zdecydowałem się wyjechać za granicę w zeszłym roku, żeby nie dołączać do żadnego innego włoskiego zespołu. Ten zawód może prowadzić do innych ścieżek, mój związek z nimi nie ulegnie zmianie. Lojalność to dawanie z siebie 110% gdziekolwiek jesteś.
– Co to znaczy być wiernym? Co się stanie gdy pewnego dnia twój klub cię wyrzuci? Co zrobisz? Pozostaniesz wierny żonie, z którą się rozwiodłeś?
- Źródło: Metro

BBC: Stowarzyszenie Piłkarzy Zawodowych podjęło interwencję ws. Sterlinga i Disasiego
18.09.2025 19:11
OFICJALNIE: Genesis Antwi przedłużył kontrakt z Chelsea
18.09.2025 16:31
Garnacho: Wyciągniemy wnioski z tej porażki
18.09.2025 10:02
Skrót: Bayern Monachium 3:1 Chelsea FC
18.09.2025 07:59
Składy: Bayern Monachium - Chelsea FC
17.09.2025 19:48
Daily Mail: Dyrektor opuszcza Chelsea, po tym jak nie znalazł sponsora na przód koszulek
17.09.2025 16:26
James: Ostatnie sukcesy będą przydatne w Lidze Mistrzów
17.09.2025 12:10
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.