Luiz: Burnley skupiło się na grze na czas

Autor: Dawid Mozol Dodano: 23.04.2019 11:02 / Ostatnia aktualizacja: 23.04.2019 11:03

Po wczorajszym remisie z Burnley David Luiz nie krył rozczarowania postawą arbitra Kevina Frienda, który jego zdaniem nie panował nad wydarzeniami panującymi na boisku, zwłaszcza jeśli chodzi o grę na czas w wykonaniu przyjezdnych.

 

Luiz w pomeczowej wypowiedzi skupił się na pracy arbitra głównego tego meczu. Brazylijczyk miał wielkie pretensję o decyzje sędziowskie.

 

– Jeśli sędzia nie pilnuje porządku na boisku, to sprawy się komplikują. Burnley grało na czas od pierwszej minuty w pierwszej połowie, a to jest antyfutbol.

 

– Chodzi o marnowanie czasu, zwłaszcza kiedy byliśmy przy piłce. Wiemy, że kiedy zawodnik upada na murawę to musisz przerwać grę, jednak sędzia przerywał ją notorycznie, mimo że nie były to urazy głowy i mogliśmy kontynuować. Znamy zasady. Oczywiście Burnley to wykorzystało, bo widzieli że sędzia nie panuje nad sytuacją, dlatego co chwilę upadali na murawę.

 

Luiz skrytykował także podejście Frienda do zawodników, zwłaszcza w sytuacji gdy obrońca próbował zwrócić uwagę na oczywistą grę na czas.

 

– To chyba pierwszy raz kiedy to zrobiłem. Ciężko jest rozmawiać z sędzią podczas gdy on śmieje ci się w twarz mimo tego, że próbujesz okazać mu szacunek. To nie jest miłe.

 

– Kiedy próbowałem z nim rozmawiać on nigdy nie patrzył mi się w oczy, nawet nie próbował mnie słuchać. Mówił tylko "nie chcę Cię słuchać, zamknij się i graj".

 

Brazylijczyk skomentował także bramki zdobyte przez Burnley. Mimo, że docenił pierwsze trafienie przeciwników, to o drugim nie wypowiedział się już tak pochlebnie.

 

– Strzelili bramkę po rzucie wolnym, którego nie powinno być, a mimo to sędzia go przyznał. To był jego błąd. Grając jednak z takimi drużynami musisz wiedzieć, zwłaszcza w Premier League, że oni trenują stałe fragmenty gry cały tydzień. 

 

– Wiemy, że ciężko jest grać przeciwko każdej drużynie z Premier League, a na dodatek oni przez większość meczu grali na czas, co jeszcze bardziej utrudniało sprawę. Kiedy staraliśmy się strzelić gola oni po prostu stanęli całą drużyną w swoim polu karnym.

 

– Zrobiliśmy wszystko, żeby wygrać to spotkanie.

 

David został zapytany, czy jego zdaniem Chelsea ma jeszcze szansę na zakończenie sezonu w czołowej czwórce ligi.

 

– Myślę, że musimy wygrać wszystkie pozostałe spotkania i zdobyć dziewięć punktów. Postaramy się to uczynić.

Źródło: chelseafc.com

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close